Go to content

Twój facet jest prawdziwym dupkiem. Przestań się w końcu oszukiwać, że jest inaczej

Fot. istock/YakobchukOlena

Przyjaciółka złożyła pozew o rozwód. Powiedziała: „Ile można?”. Pomyślałam, że i tak długo wytrzymała. Jej mąż nie należał do fajnych gości, z którymi można szczęśliwie spędzić pół życia. Każdy to widział, niektórzy jej to mówili, ale ona uparcie przy nim była mając nadzieję, że w końcu coś się zmieni, że on zrozumie, jak ona jest dla niego ważna. Zmieniało się jedno – ona starała się coraz bardziej, a on pokazywał się z jakiej najgorszej strony. Aż pękła.

Jasne, że kiedy kochasz, trudno przyjąć to, co próbują powiedzieć najbliższe ci osoby, którym naprawdę zależy na twoim szczęściu. Kurczę, człowiek musi się przekonać na własnej skórze i dobrze, kiedy zaczyna wyciągać dobre wnioski.

Kiedy facet jest prawdziwym dupkiem, uciekaj. Uwierz, on takim zostanie. Jak takiego poznać?

1. Kiedy schodzisz mu z drogi, nie przeszkadzasz mu, on ledwie ci dziękuje. Wydaje się nie doceniać wszystkich rzeczy, które dla niego robisz. Nie ma co się oszukiwać, on ich nawet nie zauważa. Przyjmuje twoją dobroć i zaangażowanie za pewnik.

2. Wasz związek jest jednostronny. To ty jesteś inicjatorem rozmów, pocałunków i czułości oraz randek. Jedyne, co on inicjuje, to seks.

3. Łże w żywe oczy, bo wie, jak bardzo mu ufasz. Uwierzysz w każdą opowieść, którą on wymyśli, byleby trzymać się z dala od kłopotów. Zna cię dobrze, więc ma świadomość, że w każdym człowieku widzisz dobro.

4. Korzysta z twojej hojności. Wie, że nie odmówisz, jeśli poprosi cię o przysługę. Umiejętnie wywiera na tobie presję i potrafi zmanipulować, byś zrobiła to, na czym my zależy, bo zdaje sobie sprawę, że najbardziej na świecie zależy ci na tym, że on był szczęśliwy. Używa twojej dobroci przeciwko tobie.

5. Zachęca cię do nieokazywania swoich uczuć. Kiedy przychodzisz do niego z czymś ważnym do przedyskutowania, nie chce o tym słyszeć. Mówi, że jesteś przewrażliwiona, że histeryzujesz, przesadzasz, byleby tylko umniejszyć to, co czujesz.

6. Nie okazuje ci szacunku, bo wie, że nie odejdziesz. Zmienia plany, odwołuje spotkania, godzinami każe na siebie czekać, a ty jesteś zbyt dobra, żeby go zapytać, o co, do cholery, chodzi.

7. Uważa twoje pozytywne cechy za negatywne. Denerwuje go, że jesteś zbyt miła. Chce, byś był bardziej bezwzględna. Bardziej bezczelna. Bardziej taka jak on.

8. Bierze, nie dając nic w zamian. Przyjmuje twoje komplementy, twoją pomoc, choćby przygotowanie przez ciebie drugiego śniadanie do pracy czy pysznej kolacji, ale on nigdy nic ci nie daje bezinteresownie, chyba, że go specjalnie o coś poprosisz.

9. Uważa romantyzm za kompletną głupotę, przez co ty często czujesz się nieswojo z powodu swojego sentymentalizmu. Kiedy wspominasz, jak się poznaliście, pierwszą randkę, on wywraca oczami i nie chce o tym słyszeć.

10. Zawsze dba bardziej o siebie niż o ciebie. Liczy się jego „ja, ja, ja”. Ty nigdy nie przestaniesz być drugim wyborem, choć dla ciebie on jest priorytetem.

11. Chociaż ty dajesz mu całkowitą wolność, bo tej od ciebie wymaga, to sam nie przestaje cię kontrolować. Owszem, wyjeżdża ze swoimi przyjaciółmi i wraca późno, ale oczekuje, że poprosisz o pozwolenie, gdy chcesz spotkać się z przyjaciółkami. Tak samo jest z wysyłaniem SMS-ów. On może rozmawiać z każdym, ale sprawdza z kim ty korespondujesz.

Jesteś z takim facetem? Naprawdę wierzysz, że na taką miłość, na taki związek ty zasługujesz? Nie można być z kimś, kto kocha tylko siebie, a miłości używa do spełniania własnych potrzeb i zachcianek. Jeśli chcesz z nim być – to jest twój wybór, jeśli nie – lepiej odejdź jak najszybciej i poszukaj miłości, która cię uszczęśliwi.