Go to content

Żel intymny – słowo grozy. Halo, nie ma się czego wstydzić! Przecież chodzi o dobry seks i komfortowe życie

Fot. iStock

Żel… jaki? Żel intymny? Ciiii. Przecież o tym się głośno nie mówi! To nic, że „Badania naukowe wykazały, że około 30% kobiet ma problemy, do których oficjalnie wstydzi się przyznać”. Lepiej o tym nie mówić. Od okolic intymnych niedaleko do seksu, prawda? No właśnie. Seks nie jest już tematem tabu. A problemy intymne kobiet – jak najbardziej tak, temat zakazany, wstydliwy. Chodzimy ze sobą do łóżka, ale panicznie się siebie wstydzimy, a co dopiero „ktoś obcy”?

Hola, hola drogie Panie! Nasza intymność wymaga takiej samej dbałości, jak reszta ciała. I co roczna kontrola podwozia u ginekologa z cytologią w pakiecie – wcale nie zamyka tematu. Pora dowiedzieć się czegoś więcej. Żel intymny, to nie tylko seks zabawka.

Nie tylko do łóżka

Żel intymny – a raczej żele, bo jest ich naprawdę wiele rodzajów – nie służy tylko łóżkowych igraszek. Wybierając wyrób medyczny można zyskać nieco więcej. Na co działa taki żel?

Prawie każda kobieta w swoim życiu doświadcza jakiegoś intymnego dyskomfortu. Obtarcia, stany zapalne, uszkodzenia, uczucie suchości. Czasem mogą być efektem urazu lub zabiegu ginekologicznego, innym razem są związane z naszą kobiecą fizjologią – na przykład po porodzie. Nawet stosowanie antybiotyku może prowadzić do zaburzenia równowagi w intymnych okolicach i przykre dolegliwości nas nie ominą. Warto właśnie wtedy nieco sobie ulżyć.

Kiedy żel okaże się pomocny?

• po antybiotykoterapii,
• po leczeniu, któremu towarzyszy także suchość
pochwy,
• w nawracających podrażnieniach,
• w zaburzeniach hormonalnych,
• w okresie menopauzy,
• po porodzie i zabiegach,
• w przypadku bolesnych stosunków,
• przy suchości śluzówki pochwy spowodowanej stresem,
jak również wiekiem i niedoborem estrogenów,
• w stanach zanikowych błony śluzowej oraz niedostatecznego nawilżenia lub
jego braku w tym w dystrofii po usunięciu przydatków, po chemio- i radioterapii.

Jednym ze składników „aptecznych” żeli intymnych jest kwas hialuronowy – ułatwiający odnowę komórek nabłonka.

Jednym z głównych czynników decydujących o zdrowiu intymnym każdej kobiety jest odpowiednie nawilżenie pochwy. Wówczas stanowi ona zrównoważone środowisko życia wielu rodzajów bakterii. Najliczniejszą grupą mikroorganizmów tworzących prawidłową florę bakteryjną okolic intymnych są bakterie mlekowe, które ograniczają rozwój bakterii wywołujących infekcje.

Suchość pochwy jest tematem tabu – co jest dość zaskakujące, bo nęka nas bardzo często – bez względu na wiek. Może nawet występować, jako nieprzyjemny skutek uboczny antykoncepcji hormonalnej. O dziwo, jest to tak naprawdę nie tylko kobiecy problem – również panowie odczuwają skutki (nie tylko fizyczne) tej przypadłości. Oprócz dyskomfortu czy nawet bólu podczas współżycia, panowie zwyczajnie tracą pewność siebie. Nasi partnerzy traktują sprawę bardzo ambicjonalnie – odnoszą wrażenie, że nie potrafią pobudzić swojej ukochanej.

Seks-klasówka

A kiedy zaprosić żel intymny do sypialni? Po pierwsze – jeśli mamy intymne dolegliwości, będzie on naturalnym gościem. Ale żele można stosować również jako seksualny gadżet.
Jakie jeszcze żele (poza tymi medycznymi) można znaleźć w sklepach i jak działają?

Pobudzające (rozgrzewające)

Nie da się ukryć, że ten rodzaj może podgrzać temperaturę w sypialni. Jednak ostrożnie – mogą też dać popalić. Ponieważ rozgrzewają mocno – mogą wpłynąć na przyspieszenie miłosnej akcji (uwaga panowie – może warto najpierw wypróbować sam na sam).

Przedłużające stosunek

Tu sprawy mają się wręcz odwrotnie. Żel ma za zadanie przedłużyć łóżkowe przyjemności. Jak działa? To dość proste – delikatnie znieczula. Może to być nie do końca efekt pożądany dla pań. Lepiej, gdy partner użyje go wewnątrz prezerwatywy.

PS: Nie stosujcie do seksu oralnego 😉

2 w 1 i smakowe

To typowe żele zabawowe. Do masażu i seksu oralnego. Do wyboru, do koloru. To już świat seks-zabawy.

Babskim okiem

Z damskiego punktu widzenia – chyba zawsze lepiej po żel intymny udać się do apteki, a nie seks shopu. A już na pewno, gdy kupujemy go z potrzeby, a nie chęci zabawy ;). Jeżeli stosowanie żelu jest dla ciebie bardzo krepujące – ułatw sobie życie, przy zakupie zwróć uwagę chociażby na zamknięcie opakowania – zdecydowanie łatwiej użyć żelu zamykanego na „klik”, niż z tradycyjną zakrętką.


Artykuł powstał we współpracy z FEMINUM.pl