Kiwi i ananas – tak do tej pory musieli radzić sobie panowie, których partnerki narzekały na smak ich nasienia. To już przeszłość! Na rynku pojawił się suplement diety, który raz na zawsze może wytrącić kobietom z ręki argument, którym broniły się przed seksem oralnym. Ale, ale! Żarty na bok. Ten preparat, jak zapewnia producent, naprawdę może poprawić wasze życie seksualne.- Seks oralny jest w Polsce tematem tabu, naszym celem jest poprawa jakości życia seksualnego, poprzez przełamywanie tabu. Pomysł urodził się w głowie jednego ze współudziałowców, który zainspirowany zajęciami na uczelni, postanowił stworzyć własny produkt – powiedział w wywiadzie dla portalu „Mam biznes” Krzysztof Małysz, współzałożyciel start-upa Brolife. BeLove, suplement diety poprawiający smak i zapach wydzieliny pochwy i nasienia, cieszy się coraz większą popularnością. Zanim jednak trafił do produkcji, był testowany przez samych założycieli start-upa i ich znajomych.
Produkt powstał na bazie naturalnych składników: bromelainy (naturalnie występującej w ananasach), cynamonu cejlońskiego oraz trawy pszenicznej. Podobno działa już po kilku godzinach, ale najlepsze efekty można uzyskać, stosując preparat regularnie, każdego dnia.
Za smak męskiego nasienia odpowiada stan zdrowia, szybkość przemiany materii, higiena, a przede wszystkim – dieta. To samo dotyczy także kobiet, choć tu znacznie ma także dzień cyklu menstruacyjnego.
BeLove można zamówić przez internet. Jedno opakowanie, zawierające 60 kapsułek kosztuje 39 zł. Czy działa? My jeszcze nie testowałyśmy. Może być jednak ciekawą propozycją dla kobiet, które odmawiają seksu oralnego z powodu intensywnego smaku spermy oraz dla tych, które czują się skrępowane, gdy facet robi im dobrze ustami.
Mimo to sądzimy jednak, że smak i zapach niewiele tu zmieni, jeśli któreś z partnerów po prostu nie chce uprawiać seksu oralnego. Zanim więc zaczniecie łykać suplementy, szczerze porozmawiajcie.
Źródło: Mam biznes/Brolife