To tekst o infekcjach, seksie i bieliźnie. Konkretnie o infekcjach przenoszonych drogą płciową, również w trakcie seksu oralnego i ultracienkich, super rozciągliwych majtkach o smaku wanilii. Agencja ds. Żywności i Leków zezwoliła na uznanie majtek za ochronę przed infekcjami, które mogą być przenoszone z pochwy lub odbytu podczas seksu oralnego.
„Seks oralny nie jest całkowicie wolny od ryzyka” – mówi dr Jeanne Marrazzo, dyrektor oddziału chorób zakaźnych University of Alabama w Birmingham. Powiedziała, że potrzeba metod ochronnych ma coraz większe znaczenie, ponieważ coraz więcej nastolatków inicjuje swoją pierwszą aktywność seksualną właśnie seksem oralnym. Zdaniem lekarki dla wielu z nas (niezależnie od wieku) bariera ochronna, która jest przyjemna w użyciu, może być swego rodzaju „uspokajaczem”, pozwoli zmniejszyć niepokój i zwiększyć przyjemność z tego konkretnego rodzaju seksu.
Należy pamiętać, że infekcje takie jak opryszczka, rzeżączka i kiła mogą być przenoszone przez seks oralny. Ryzyko zakażenia wirusem HIV z pochwy poprzez seks oralny jest uważane za bardzo niskie, ale już HPV – wirus brodawczaka ludzkiego – jest łatwiej przenoszony w ten sposób, a infekcje jamy ustnej i gardła z niektórych rodzajów HPV mogą rozwinąć się w raka jamy ustnej lub szyi, podała agencja.
- SPRAWDŹ TEŻ: Masz mniej niż 40 lat i lubisz seks oralny? Możesz być narażona na ryzyko nowotworów głowy i szyi
To, jak często ludzie przenoszą infekcje w ten sposób, jest niejasne i trudne do zbadania, ponieważ większość osób uprawiających seks oralny uprawia również seks pochwowy lub analny.
Żeby uniknąć zakażeń można stosować zabezpieczenie – w przypadku mężczyzn będzie to oczywiście prezerwatywa. A co z kobietami? To właśnie dla nich powstała Lorale. To bielizna dostępna jako majtki lub szorty, wykonana z lateksu o smaku wanilii tak cienkiego jak materiał prezerwatywy. Jest skonstruowana w taki sposób, by przylegała do wewnętrznej strony uda, żeby utrzymać w środku płyny. Bielizna jest jednorazowa, dokładnie jak prezerwatywa.