Go to content

Nie lubisz pozycji 69? Dzięki tym sztuczkom stanie się twoją ulubioną

Fot. iStock/stock_colors

Jak to się dzieje, że wszyscy tak zachwalają pozycję 69, a dla ciebie to istna mordęga? Nie dość, że skupić się trudno, to jeszcze mięśnie już po chwili zaczynają drżeć. Nie mówiąc już o karku, który sztywnieje po kilku minutach. No i jak tu zrobić facetowi dobrze? A może to jemu kazać być na górze? Istnieje kilka sposób, by pozycja 69 była naprawdę przyjemna… 

Odwrócone łyżeczki

69 wcale nie musi być klasyczne – on na wznak, a ty na nim. Zacznijcie pieścić się oralnie, leżąc na boku. Tak, wiem, w tej pozycji również można nadwyrężyć kark. Dlatego zadbajcie o „poduszeczki”. Oprzyj głowę o wewnętrzną stronę jego uda, to które jest bliżej materaca. Drugą nogę niech ugnie w kolanie i oprze stopę o materac. Ty zrób to samo. Genialne, prawda?

Używajcie rąk

Szybko się zmęczysz, jeśli będzie pracować wyłącznie językiem i ustami. Nie zapominaj o dłoniach. Może to być trudne, jeśli jesteś na górze, ponieważ musisz albo położyć się na partnerze, albo podeprzeć się jedną ręką. Dlatego też… wybierzcie pozycję na boku.

Zmień technikę

Uwaga, to będzie brutalne. Robienie „zwykłego loda” nie jest tym samym, co „robienie loda w pozycji 69”. Jeżeli w opcji nr 2 korzystasz z tej samej techniki, licz się z niepowodzeniem. To inny kąt, inne doznania. Przede wszystkim zwolnij i precyzyjnie wykonuj wszystkie ruchy. Pamiętaj, że dostarczasz mu kilka bodźców jednocześnie – nie tylko swoim lizaniem/ssaniem, ale także widokiem, który mu zaserwowałaś. Przecież on też ma „pełne ręce roboty”…

Przejmij inicjatywę

Jeżeli proponuje pozycję 69, wie, że będzie miał bliski kontakt z twoją waginą. Przebiegło ci kiedyś przez głowę: „a co będzie, jeśli przez przypadek usiądę mu na twarzy?”. Wierz mi, wielu facetów zapłaciłoby za to fortunę. Zrób z tego show. Każ mu się położyć, ale niech jego głowa zwisa nieco z krawędzi łóżka i stań nad nim. Oczywiście nago. Przy tej pozycji perwersja to podstawa.

Zmieniajcie się

Jeżeli nie potraficie jednocześnie brać i przyjmować, zmieniajcie się. Najpierw działasz ty, potem on. Lub na odwrót. Chodzi przede wszystkim o to, żeby obie strony były zadowolone. Nie musicie robić wszystkiego tak, jak pokazują w filmach porno. Bawcie się seksem i dopasowujcie go do własnych preferencji i potrzeb.

Na podstawie: Your Tango