Go to content

Seks oralny. To, że on milczy, wcale nie oznacza, że robisz to dobrze

Fot. iStock/PThistle

Z góry przepraszam, jeśli kogoś zgorszę, ale trzeba o tym powiedzieć głośno – nie potrafimy robić loda. Wystarczy wejść na pierwsze lepsze forum, żeby poczytać mrożące krew w żyłach opowieści facetów lub rozpaczliwe zapytania kobiet: „Co robię nie tak?”. Zdawać by się mogło, że to takie proste. Że facetowi zbyt wiele do szczęścia nie potrzeba i już od samego trzymania penisa w ustach kobiety odleci na inną planetę. Cóż, nie. 

Głupio się przyznać, ale większość z nas popełnia kilka podstawowych błędów. Najpierw trzeba nad nimi popracować, a dopiero potem szukać super trików i urozmaiceń. Gotowa?

Zmuszasz się

Wiesz, że faceci to lubią, więc ta opcja występuje w twoim repertuarze. Nigdy nie wychodzisz z inicjatywą, ale gdy prosi, nie odmawiasz. Robisz to jednak na odwal się, byle szybciej, byle odhaczyć.

Naoglądałaś się pornosów

Słyszałaś o „głębokim gardle” i wiesz, o co chodzi. Obejrzałaś kilka filmików i za każdym razem próbujesz odtworzyć to, co widziałaś. Jasne, to robi na facetach wrażenie. Większość z nich ma jednak świadomość, że w realu takie rzeczy rzadko się spotyka. Być może masz wyjątkowo wrażliwe ściany gardła. A może jego penis jest za duży. Jeżeli za każdym razem zmagasz się z odruchem wymiotnym, a rzyganie nie jest fetyszem, który was kręci, odpuść.

Wypluwasz

Jasne, nikt nikogo nie powinien do niczego zmuszać. Ale… no jest to po prostu słabe. Kiedy on cię liże, wyciera język?

Kąsasz

Kontrolujesz, co robisz z zębami? Penis jest naprawdę wrażliwy, a niespodziewane draśnięcie zębami może dla faceta skończyć się traumą. Oczywiście zdarzają się jednostki, które lubią ostrzejsze zabawy, ale lepiej o to zapytać.

Obierasz złą pozycję

Tak, teraz chodzi głównie o jego przyjemność, ale to nie oznacza, że masz kucać w pozycji, która powoduje u ciebie skurcze łydek lub wyginać się tak, że sztywnieje ci kark. Jeśli jest ci niewygodnie, będziesz chciała jak najszybciej zakończyć tę męczarnię.

Nie pozwalasz się dotykać

Faceci uwielbiają trzymać nas na głowę lub włosy. To daje im poczucie, że panują nad sytuacją. Ryzyko jest takie, że królewicza może trochę ponieść i w pewnym momencie wepchnie ci penisa do żołądka. O tym pogadacie sobie później.

Pomijasz jądra

Jeśli nie chcesz ich lizać, przynajmniej pieść je dłońmi. Facetom sprawia to naprawdę ogromną przyjemność. Ważne jednak, żeby robić to z wyczuciem. I sorry – odbyt też jest istotny, ale tu zalecam ostrożność. Zanim zaczniesz kombinować, zapytaj otwarcie, czy go to kręci. Jeśli nie wyobrażasz sobie takich pieszczot, nie zmuszaj się.

Zamykasz oczy

Utrzymywanie kontaktu wzrokowego jest szalenie istotne. Co ciekawe, może nawet odwrócić uwagę od twoich nieporadnych ruchów. Patrz mu głęboko w oczy, a udzieli ci się jego podniecenie.

I najważniejsze!

Obserwuj jego reakcje, wsłuchuj się w odgłosy i… pytaj. Nie obrażaj się, gdy zasugeruje, żebyś zrobiła coś inaczej i nie zniechęcaj się. Chciałabyś, żeby strzelił focha, kiedy opowiadasz mu, jak lubisz być pieszczona?