Go to content

Afrodyzjaki od kuchni. Po jakie produkty warto sięgnąć, by mieć lepszy seks?

Afrodyzjaki
Fot. iStock

Afrodyzjaki to produkty uważane za naturalny sposób na wzmocnienie libido i zwiększenie przyjemności w łóżku. Na jednych działają bardziej, na innych mniej, ale jedno jest pewne — nie tylko nie zaszkodzą, ale co najmniej umilą partnerom chwile sam na sam, podczas wspólnego posiłku.

Czym są afrodyzjaki?

Afrodyzjaki to naturalne produkty, które dzięki obecności różnych substancji w składzie, mogą pozytywnie wpłynąć zarówno na rozwój pożądania, jak i  na jakość seksu. Już Casanova, legendarny kochanek wielu kobiet, osławiony z powodu licznych podbojów miłosnych, twierdził, że zawdzięcza swoje „moce” odpowiedniej diecie zawierającej afrodyzjaki.

Działanie afrodyzjaków ma na celu wprowadzenie dobrego nastroju oraz zwiększenia libido. Dzięki obecności różnych substancji afrodyzjaki mogą wpływać na syntezę i wydzielanie hormonów, usprawniać ukrwienie narządów płciowych, co podnosi wrażliwość stref erogennych. Ocena ich działania jest sprawą subiektywną, ale zdecydowanie warto wypróbować ich działanie w praktyce.

Afrodyzjaki od kuchni — po jakie produkty warto sięgnąć, by mieć lepszy seks?

Owoce morza

Owoce morza, szczególnie ostrygi i krewetki, są znanym od wieków afrodyzjakiem. Ostrygami zjadł się osławiony Casanova, uważając je za sekret swoich podbojów. W owocach morza nie brakuje cynku, fosforu i magnezu, które wpływają na produkcję testosteronu, co przekłada się na libido. Ponadto ostrygi podane w trakcie romantycznej kolacji już samym wyglądem wprowadzają pożądany nastrój.

Szparagi

Szparagi to doskonale znany afrodyzjak, kojarzący się bardzo erotycznie, przez wzgląd na ich falliczny kształt. Te delikatne warzywa dostarczają fitoestrogeny, które u kobiet wpływają na zwiększenie popędu płciowego, natomiast histamina poprawia ukrwienie narządów płciowych.

Czekolada

Czekolada serwowana na przykład z owocami takimi jak truskawki, czy banany, wpływa na wytwarzanie serotoniny i noradrenaliny, dzięki czemu usuwa zmęczenie, wprowadza dobry nastrój, co z kolei przekłada się na większą ochotę na seks.

Ananas

Ten słodki owoc traktowany może nie tyle jako afrodyzjak, ile sposób na przyjemniejszy seks. Jedzenie ananasa jest pożądane przed chwilami wspólnych uniesień, ponieważ wpływa on zdecydowanie na poprawę zapachu i smaku męskiego nasienia. Dzięki temu seks oralny dla wielu kobiet jest znacznie bardziej przyjemny.

Granat

Granat sprawdza się jako afrodyzjak, jeśli stosuje się go przez jakiś czas regularnie, wypijając sok z niego wyciśnięty. Te egzotyczne owoce nie bez przyczyny zwane były „jabłkami miłości”. Dzięki dużej ilości antyoksydantów granaty przeciwdziałają odkładaniu się płytek miażdżycowych w tętnicach i wpływają dzięki temu na lepsze ukrwienie wszystkich obszarów ciała, w tym również  narządów płciowych. Badania potwierdziły, że regularne picie soku z granatów pomaga uniknąć mężczyznom zaburzeń erekcji.

Imbir

To pikantna przyprawa i afrodyzjak, znana już od starożytności. Spożywanie imbiru rozgrzewa, wpływa na lepsze ukrwienie narządów płciowych, dzięki czemu wzmacnia doznania seksualne. Mówi się o tym, że imbir wpływa na potencję i powoduje wydłużenie czasu erekcji. Podobnie mogą działać pikantne papryczki, np. chili.

Lubczyk

To jeden z afrodyzjaków, które od dawna funkcjonują w tradycji ludowej. Panny dodawały lubczyku do potraw serwowanych chłopcom,  którzy im się podobali. Magiczna moc lubczyku miała wpłynąć na to, że młodzieńcy odwzajemniali uczucie. Lubczyk to aromatyczne zioło, które najczęściej dodawane jest do zup i sosów. Zawiera olejki eteryczne i kumaryny, które wpływają na rozszerzenie naczyń krwionośnych, poprawiają ukrwienie mózgu i narządów płciowych.

Jak widać, w kuchni można znaleźć niejeden afrodyzjak. Warto więc skorzystać z nich i samodzielnie sprawdzić, na ile takie dodatki np. do romantycznej kolacji pomagają podnieść temperaturę w łóżku.


źródło: www.hellozdrowie.pl