Wszyscy wiemy, że związek to nie bajka, tylko ostra harówka. Naprawdę trzeba się mocno napracować, by ze swoim partnerem stworzyć relację opartą na solidnych fundamentach. Okazuje się jednak, że jest kilka rzeczy, których wyplewić się nie da. Wkurzają one ciebie w partnerze, ale uwaga – jego tak samo wkurzają u ciebie. Wiecie, co to jest?
Sposób, w jaki żujesz jedzenie
Neurobiolodzy podejrzewają, że niektórych potwornie irytuje dźwięk przeżuwania jedzenia, siorbania, mlaskania. Jestem na to żywym przykładem. Dzieje się tak, bo nasze mózgi są szczególnie wrażliwe na te odgłosy. Choroba ta jest znana jako mizofonia i może dotknąć aż 20 procent populacji. To wiele tłumaczy, choć pewnie partnerowi trudno będzie zrozumieć, że cię to denerwuje, bo masz lekko zepsuty mózg…
Gdy patrzysz w telefon
Gapienie się non stop w telefon, każdego, kto siedzi obok może wyprowadzić z równowagi. Jak się czujesz, gdy on czy ona siedzieliby cały czas ze wzrokiem utkwionym w telefonie, podczas gdy ty chciałabyś/chciałbyś porozmawiać, doprosić się o chwilę uwagi. Czy wiesz, że stawianie telefonu wyżej niż waszej relacji może drugą stronę doprowadzić nawet do depresji?
Gdy się przechwalasz
Zazwyczaj przechwalamy się, gdy chcemy wywrzeć wrażenie na innych. Badania wykazały, że ludzie, którzy uwielbiają się chwalić, mają znacznie ograniczoną empatię i są bardzo skupieni na sobie. Hej, zauważ, kto obok ciebie i spytaj, co jemu czy jej dzisiaj się udało.
Gdy nieodpowiedzialnie wydajesz pieniądze
Pieniądze to władza i kontrola, potrafią doprowadzić do jednej kłótni w związku. Na szczęście okazuje się, że choć finanse mogą stanowić spory problem w relacji, to jednak nie odgrywają zbyt wielkiej roli w rozpadzie związku w porównaniu na przykład z niezadowoleniem seksualnym. Czasami może lepiej po prostu odpuścić i przestać się czepiać.
Gdy rywalizujecie w związku
Ci, którzy ze sobą rywalizują są mniej szczęśliwi, niż pary, które ze sobą nie walczą. Naprawdę musicie sobie nawzajem udowadniać, kto jest lepszy, kto mocniejszy, kto więcej potrafi? Nie na tym opiera się zdrowy związek. Ważna jest dojrzałość, dostrzeżenie w sobie tego, co dobre i zauważenie także w partnerze. Po prostu.