Go to content

9 zabaw erotycznych, które podniosą temperaturę w łóżku

9 zabaw erotycznych
Fot. iStock

Lubimy seks i dobrze wiemy, że w łóżku nie ma nic gorszego, jak rutyna. Istnieje duże ryzyko, że przy powtarzaniu tego samego schematu życie seksualne szybko straci swój smaczek. Na szczęście istnieje wiele sposobów na to, by nie dopuścić do nudy w sypialni, oraz przegonić ją, jeśli już się pojawi. Od czego zacząć?

Utarty schemat głosi, że im krótszy staż w związku, tym wyższa temperatura w sypialni. To jednak należy włożyć między bajki. Wszystko zależy nie od stażu, a od tego, co preferują partnerzy i czy pozwalają sobie na pewną spontaniczność. A żeby seks nie spowszedniał, dobrą praktyką jest prowadzenie, za zgodą partnera, różnych gier erotycznych, które rozpalą zmysły.

9 zabaw erotycznych, które podniosą temperaturę w łóżku

Ciepło — zimno

Kojarzycie tę grę z dzieciństwa polegającą na odnajdywaniu przy pomocy słownych wskazówek ukrytych przedmiotów? A więc wiecie, że proste zasady to prosta droga do dobrej zabawy, także tej w łóżku. Jedna osoba kładzie się wygodnie na łóżku, a druga otrzymuje zadanie dotykania (obojętnie czym) ciała tak, by dotrzeć od miejsc neutralnych do tych najbardziej wrażliwych. Dzięki temu można przy okazji stworzyć mapę ciała, która będzie znakomitą wskazówką do tego, gdzie szukać rozkoszy. Nie zawsze są to miejsca oczywiste.

No nitce do kłębka

A w zasadzie od smaku do przyjemności. Gra polega na wytyczeniu na ciele w dowolny sposób ścieżki np. bitą śmietaną, lodami, czekoladą, lub czymkolwiek innym, do czego druga osoba ma słabość. Osoba, z zawiązanymi oczami, bez użycia rąk, „porusza się” po oznaczonym ciele, smakując je.

Zamknij oczy ….

Zamknij oczy i otwórz usta, to kolejna propozycja dla podniesienia temperatury w łóżku. Jeden z partnerów powinien mieć zasłonięte oczy, a drugi może podsuwać do ust owoce, lub a nawet i części ciała, które należy nazwać. Za poprawne odpowiedzi może obowiązywać przyjemna nagroda. Sami ustalcie interesujące was zasady.

Wylosuj polecenie

Na karteczkach wypiszcie polecenia, które będziecie wykonywać. Wrzućcie je do pudełka lub słoika i losujcie. Może chodzić o wskazanie szczególnych punktów na ciele, pokazanie na sobie, co sprawia przyjemność, lub uczynienie danej przyjemności partnerowi. Polecenia powinny być pomyślane na wiele mniejszych (np. pocałunek we wskazanym miejscu, zdradzenie fantazji), by przyjemność za szybko się nie skończyła.

Gra na zwłokę

Nie ma chyba nic bardziej ekscytującego, jak sytuacja, w której jesteście blisko celu, ale musicie zaczekać na przyjemność. Temu służy gra na zwłokę — dostarczyć rozkosz, ale nie od razu. Żeby przystąpić do zabawy, ustalcie ile czasu przeznaczacie na wzajemne pieszczoty (10-15 minut, więcej?), z zasady bez penetracji.  Świadomość, że na finał musicie zaczekać, choć ciało już się go domaga, rozpali zmysły do granic. Komu uda się wytrwać?

Więzień

Pomysł prosty i znany, ale wart odświeżenia. Jedna osoba zostaje przywiązana do krzesła lub łóżka, a druga zajmuje się w dowolny sposób pieszczotami, do momentu spełnienia. Oczywiście nie każdemu odpowiada krępowanie ciała, więc ten pomysł dobrze wcześniej omówić.

Mów do mnie brzydko

To gra dla tych, którzy mają dystans i nie poczują się poniżeni lub urażeni. Jeśli na co dzień jesteście zgodną, szanująca się parą, możecie spróbować wprowadzić nieco pikanterii do łóżka, za pomocą brzydkich słów. Przy obopólnej chęci możecie zwracać się do siebie tak, jak fantazja wam podpowie. Przy pomocy niecenzuralnego słownictwa możecie dać upust fantazjom. Możecie rozszerzyć grę na dzień, wysyłając sobie wiadomości z niegrzeczną zapowiedzią tego, co będzie się działo wieczorem.

Odgrywajcie nowe role

Podejdźcie do zadania na luzie, wcielając się w role, których dotychczas się nie widzieliście. Wejście w nową skórę często pozwala odrzucić pewne obawy, zrobić coś inaczej niż dotychczas. Możliwości jest wiele — rola profesora i studentki, doktora i pacjentki, czy jeszcze inaczej, o wiele mniej szablonowo. Ogranicza was tylko fantazja.

Wykorzystajcie ciekawe gadżety

O wibratorach mówić nie trzeba, bo korzysta z nich wiele kobiet (i mężczyzn). Sklepy z gadżetami erotycznym oferują wiele innych, ciekawych przedmiotów (np. korek analny z lisim ogonem), które mogą urozmaicić zabawy z sypialni. Podobnie rzecz ma się ze strojami erotycznymi. Dla każdego coś innego — jest wiele sposobów na to, by rozpalić wyobraźnię.

Powyższe propozycje mogą wnieść sporo pikanterii do sypialni, o ile oboje partnerów się na to zgadza, oraz obojgu przyniesie to oczekiwaną przyjemność. Jeśli tak jest, nie bójcie się oddawać fantazjom.


źródło: yestherapyhelps.com