Niestety nasze pragnienie, żeby związek w końcu wypalił, może skłaniać do ignorowania potencjalnych sygnałów ostrzegawczych. Na początku wszystkich nas oszałamia chemia. A potem pragnienie, by uczucie przetrwało sprawia, że ignorujemy sygnały ostrzegawcze. Poznając nową osobę, chcemy ją lepiej zrozumieć. Wierzymy we wszystko, co opowiada i empatyzujemy. Wtedy możemy mieć tendencję do dostrzegania tylko tego, co dobre i podświadomie usprawiedliwiamy wątpliwe zachowania. Stop! Czasem warto włączyć trzeźwość osądu. Poznaj pięciu partnerów, którzy zawsze oznaczają kłopoty.
1. Manipulant
Kiedy wracasz do domu po trzydniowej nieobecności (byłaś w delegacji), a twój partner nie dość, że zapomniał odebrać cię z lotniska (a obiecała!), to jeszcze dzwoni do ciebie, wiedząc, że jesteś z walizką w taksówce i mówi nad wyraz słodko (niemal szczebioce): „Kochanie, złoty skarbie, błagam miałem straszny, okropny dzień. Szef był na mnie wściekły i nic nie zdążyłem kupić na kolację. Proszę skocz po drodze do sklepu, muszę zostać dziś po godzinach”. Jeśli coś podobnego zdarzyło się nie raz, ale kilka razy, powinnaś włączyć czerwoną lampkę.
Ktoś, kto zawsze wierzy, że jego życie jest trudniejsze niż innych, może okazać się partnerem manipulującym.
2. Egocentryk
Mieszkacie razem z jej dziećmi i ona jest bardzo na nich skoncentrowana. Mówi, że one są dla niej całym światem i ty to akceptujesz. Ale przy okazji wymaga, byś spędzał z nimi sporo czasu, pomagał im odrabiać lekcje, interesował się całą rodziną. Ale kiedy przychodzi weekend z twoją córką, ona właściwie nie bierze pod uwagę waszych wspólnych potrzeb. Wkurza ją, że trzeba odebrać z kinderbalu twoją córkę i jeszcze, że mała nie lubi tego, co ona ugotowała na obiad.
Osoba, która ma dla siebie i swojej rodziny inne standardy niż dla swojego partnera, może być zwykłym egocentrykiem.
3. Niedostępny
On nie lubi rozmawiać o uczuciach. Gdy pytasz, czemu dziś ma zły humor, odpowiada, że jest głodny i zatapia się w melancholijnym milczeniu. Przy nim czujesz się tak, jakby za chwilkę miał cię zostawić. Rzadko przytuli cię w łóżku, często nie odbiera telefonu, twierdzi, że lubi wyciszać powiadomienia. Niechętnie obejmuje cię, kiedy idziecie po ulicy. Nie potrafi sprawić, że czujesz się przy nim naprawdę bezpiecznie i spokojnie. Zachowuje się tak, jakby skrywał jakąś mroczną tajemnicę. Tobie jednak wydaje się, że jesteś w stanie uleczyć jego melancholijną duszę, depresję, złe samopoczucie. Masz nadzieję, że twoja miłość kiedyś rozpali jego serce i uruchomi w nim prawdziwą kaskadę ciepłych uczuć.
Partner, który jest skąpy w okazywaniu uczuć, milczący, wycofujący się, może być bardzo pociągający, bo pozornie tajemniczy. Ale tak naprawdę często okazuje się po prostu człowiekiem niedostępnym emocjonalnie.
4. Piotruś Pan
Życie z nim jest bardzo kolorowe. W przenośni i dosłownie! Nagle razem z nim skaczesz na bungee, podróżujesz na Karaiby i jeszcze zapisujesz się na kurs dla nurków. Masz wrażenie, że do tej pory tylko marnie wegetowałaś. Kłopot w tym, że nagle okazuje się, on zgubił kartę do bankomatu, albo że nie dostał przelewu z firmy albo że agencja, w której wykupił wycieczkę, czegoś nie dopilnowała i on nie bardzo potrafi to coś załatwić. Cały Piotruś Pan.
Facet, który jest rządny przygód, żyje kolorowo, kocha wolność, ale potrafi troszczyć się głównie o siebie i rzadko zachowuje się dojrzale, tak naprawdę mentalnie jest wiecznym chłopcem, który nie wyszedł z egoistycznej narcystycznej fazy rozwoju w dzieciństwie.
5. Narcyz
Dostajesz wiadomość, że twoja babcia właśnie została w szpitalu z podejrzeniem zakrzepicy żylnej. Naprawdę czujesz się tego wieczoru źle i długo rozmawiasz przez telefon z ojcem. Ona jednak ponagla cię, byś już kończył tę rozmowę, a potem od niechcenia pyta: ”Jak się czujesz? To musi być dla ciebie cios!” Ale już kolejne zdania brzmią: „Kochanie, ubieraj się. Patrz, jak się dla ciebie wystroiłam. Dokąd zabierasz mnie na kolację?”
Osoba, która skupia się głównie na swoich potrzebach i oczekuje podziwu i realizacji swoich pragnień, może być zwykłym narcyzem, który ma problemy z empatią, albo całkowity jej brak.
- Zobacz także: 5 typów „trudnych” osób. Jak sobie z nimi poradzić?