Go to content

Zanim wystartujesz w wyścigu po dziecko – zrelaksuj się tu i teraz i zacznij od zdrowia, tylko ono nie może zaczekać

kwas foliowy - epigenetyka
Fot. iStock / AleksandarNakic

Ciągle się ścigamy – z czasem i biologią, z innymi i z samą sobą. W pędzie po najlepsze, często zapominamy o tym, co jest ważne tu i teraz. Czasem rzeczy proste i oczywiste, najłatwiej nam umykają.

Tak. To najlepsza pora, żeby o siebie zadbać. Usłyszysz to od przyjaciół, rodziny i ginekologa podczas wizyty w poradni. I w sumie sama o tym wiesz. Przecież chodzi o twoje dziecko. Tylko co się za tym zadbać kryje?

Twoje dziecko zasługuje na wszystko co najlepsze. Już od samego początku ciąży – dbasz najlepiej jak potrafisz o jego przyszłość. Zdrowa dieta, pożegnanie z nałogami, aktywność fizyczna, regularne wizyty u lekarza i badania. Potem przygotowujesz świat, który będzie je otaczał. Zaczynając od ubranek z ekologicznej bawełny, po precyzyjny przegląd dziecięcych słoiczków sklepach – tak na przyszłość, bo przecież to bardzo ważne. I ganiasz za ekologiczną marchewką, śpiochami z certyfikatem – robiąc przerwy na przeglądanie katalogów z meblami – oczywiście tymi bezpiecznymi, z drewna, Eko-bejcą i ochraniaczem w prezencie, ale…

… czy w tych wszystkich ważnych sprawach nie zapomniałaś o tym najważniejszym?

A jak dbasz o siebie? Owszem, wszystko co robisz jest bardzo ważne i potrzebne. Ale to nie wszystko. Zapomnij na chwilę o pospiechu i polowaniu na wszystko to, co najlepsze dla swojego dziecka i wróć na początek.

Nie startuj w wyścigu

Po co tak biec? Gdy już dotrzesz do celu i staniesz na podium „Dziecko” zadyszka będzie ci zupełnie niepotrzebna. Skup się na tym co jest tobie i dziecku potrzebne. Zacznij od zdrowia – bo tylko ono nie może zaczekać. Zwracasz uwagę na to co jesz, jednak to nie wszystko.

Epigenetyka – zapewnij swojemu dziecku ochronę przed chorobami, zanim się urodzi

Epigenetyka, to stosunkowo młoda dyscyplina w świecie nauki i medycyny. Jednak mimo swojej świeżości, nie można jej odmówić wielkich odkryć.

„To, jak wyglądała dieta naszych przodków oraz jakim wpływom środowiskowym podlegali, zostawiło po sobie trwały ślad w naszym kodzie genetycznym. „Duch poprzednich pokoleń” może być przekazywany w wyniku zmian nie w samej sekwencji DNA, ale przez precyzyjne modulowanie tego, w jaki sposób kod genetyczny zostanie odczytany.”*

Epigenetycy nieco podważyli dotychczasowy model myślenia o genach i dziedziczeniu. I pokazali, że wiele czynników może mieć wpływ na zdrowie i jakość życia następnego pokolenia. A dokładnie, że niedobory żywieniowe podczas ciąży mają wpływ na przyszłość dziecka – na jego podatność na niektóre choroby cywilizacyjne, gdy będzie dorosłym człowiekiem.

„To właśnie epigenetyka powiązała ze sobą geny, środowisko prenatalne, rozwój wewnątrzmaciczny oraz narażenie na choroby w wieku dorosłym.”*

Zmiany epigenetyczne mogą powstawać na każdym etapie rozwoju – jednak według prowadzonych badań najbardziej wrażliwe jest na nie ludzki zarodek na początku ciąży. Bardzo wrażliwym okresem jest czas od zapłodnienia do zagnieżdżenia w macicy – pierwsze osiem dni. Dieta przyszłej mamy ma kluczowe znaczenie i wpływ na rozwój dziecka na wszystkich etapach ciąży. To właśnie ona zdeterminuje w dużym stopniu kształtowanie się cech morfologicznych i fizjologicznych rosnącego organizmu.  Wiemy również, że sama zdrowa i zbilansowana dietach zazwyczaj nie jest w stanie dostarczyć organizmowi wszystkich niezbędnych składników lub nie są one w pełni przyswajane. Potrzebna jest zewnętrzna pomoc. Kwas foliowy, kwasy DHA czy witamina D3 – są szczególnie zalecane przez specjalistów  kobietom planującym ciąże, ciężarnym oraz mamom karmiącym piersią.

W Polsce wcale nie jest różowo. Podczas przeprowadzonych badań, okazało się, że polskie mamy – w olbrzymim stopniu nie realizują tych zaleceń.

„W populacji polskich kobiet w wieku rozrodczym stwierdzono znaczne niedobory kwasu foliowego: aż 90% kobiet nie przyjmowało rekomendowanej dawki 400 μg tej witaminy o udowodnionym korzystnym wpływie na redukcję wad cewy nerwowej”*

Nie napawa optymizmem fakt, że kwas foliowy jest od lat zalecany przyszłym mamom, to taki absolutny produkt podstawowy, standardowy (i niedrogi) suplement diety. A gdzie pozostałe składniki, których nie zdołamy dostarczyć ciału?

Pozostałe elementy, które mają epigenetyczny wpływ na matkę i dziecko, to cholina, kwas dokozaheksaenowy, witamina D3, jod, selen i żelazo.

Szybko można się przekonać, że wybór przysłowiowych „witaminek” w okresie ciąży wcale nie jest łatwy. Przede wszystkim należy korzystać tylko z preparatów przeznaczonych dla przyszłych mam (nadmiar niektórych witamin może być wręcz niebezpieczny dla rozwijającego się dziecka),  a wśród nich warto zawierzyć preparatowi kompleksowemu – który zaoszczędzi nam zjadania tony zbędnych suplementów i tableteczek. W ciąży nie liczy się bowiem nadmierna ilość a jakość.

Produkty marki Prenatal wykorzystują w swoim składzie tylko potrzebne i skomponowane w odpowiednich proporcjach składniki – wykorzystując najnowsze osiągnięcia epigenetyki i w zgodzie z zaleceniami specjalistów. Warto zwrócić uwagę na fakt, że ich producent proponuje inny rodzaj produktów – ze względu na tydzień ciąży. Dla mnie to znakomita wskazówka. Wiem, że dziecko na różnych etapach rozwoju potrzebuje innego rodzaju wsparcia i wiem, że nie jest to tylko pusty slogan z opakowania.

Gonimy za designerskim wózkiem, Eko-meblami z dobrą metką, wydajemy często tysiące złotych, aby zapewnić potomstwu bezpieczeństwo.  Może warto zacząć od drobnej inwestycji w nowoczesne suplementy dla kobiet w  ciąży, skoro już wiemy, że w przyszłości zaprocentuje po stokroć – i nie da się tego przeliczyć na żadne pieniądze? Chyba warto zjechać na jedno okrążenie w tym szalonym wyścigu i zacząć tych rzeczy często prostych, małych – ale najbardziej potrzebnych. Na całą resztę będziemy mieli jeszcze sporo czasu.


Artykuł powstał we współpracy z firmą HOLBEX

* Krzysztof Kamiński, Marzena Kucia, Ewa Wietrak „Epigenetyka, czyli jak przez metylację możemy oszukać genetyczne przeznaczenie”; „Postępy Neonatologii” nr 1/2015

kwas foliowy