Go to content

Światowy Dzień Walki z Rakiem – pamiętaj o oncofertility!

Światowy Dzień Walki z Rakiem obchodzony jest co roku 4 lutego. Walka z nowotworem to duże wyzwanie dla pacjenta, zarówno pod względem fizycznym, jak i psychicznym, ponieważ wymaga zastosowania agresywnych terapii wywołujących szereg działań niepożądanych, także w układzie rozrodczym. O ile wygrana z rakiem jest najważniejsza dla każdego chorego, a o leczeniu nie sposób zapomnieć, o tyle zabezpieczenie płodności na przyszłość, nie zawsze jest oczywiste.

U chorych poddawanych radioterapii i chemioterapii prawdopodobieństwo wystąpienia nieprawidłowości w obrębie układu rozrodczego jest wyjątkowo duże, dlatego zaleca się, aby pacjenci, jeszcze przed wdrożeniem leczenia, rozważyli opcję zabezpieczenia płodności, czyli procedury zachowania płodności.

Skutki leczenia onkologicznego

Niektóre skutki uboczne leków przeciwnowotworowych są tymczasowe i stanowią problem tylko do momentu zakończenia leczenia, inne zostawiają trwały ślad w organizmie chorego — zakres zmian zależy wówczas od czasu trwania terapii, typu stosowanych leków oraz ich dawek, a także od wieku pacjenta.

Jednym z najczęstszych — i najbardziej dotkliwych — następstw leczenia onkologicznego jest upośledzenie funkcji rozrodczych. Zjawisko to dotyczy pacjentów obu płci: u kobiet terapia przeciwnowotworowa niekorzystnie wpływa m.in. na funkcjonowanie jajników, natomiast u mężczyzn zaburza proces spermatogenezy (produkcji plemników).

Radio- i chemioterapia a płodność

Radioterapia i chemioterapia uratowały życie tysiącom pacjentów, ale skuteczne leczenie raka ma swoją cenę:

  • u kobiet chemioterapia uszkadza lub całkowicie niszczy komórki jajowe, zmniejsza rezerwę jajnikową i może spowodować zanik miesiączki;
  • u mężczyzn chemioterapia powoduje zaburzenia procesu spermatogenezy oraz nieprawidłowości w materiale genetycznym plemników, dlatego lekarze zalecają, aby pacjenci przez co najmniej dwa lata od zakończenia terapii nie starali się o dziecko (dopiero po ok. 24 miesiącach proces produkcji plemników zaczyna znów przebiegać właściwie);
  • radioterapia u kobiet stanowi szczególne zagrożenie dla układu rozrodczego, gdy naświetlanie odbywa się w pobliżu miednicy i bezpośrednio oddziałuje na macicę oraz jajniki — może wówczas dojść do przedwczesnego wygaśnięcia funkcji jajników, zaburzenia przepływu krwi w jamie macicy, zmniejszenia liczby pęcherzyków jajnikowych oraz redukcji objętości mięśnia macicy;
  • również u mężczyzn radioterapia może okazać się niezwykle szkodliwa, jeśli promieniowaniu poddawane są okolice narządów płciowych — zakres zmian zależy przede wszystkim od dawek promieniowania; zdarza się, że mężczyzna jest płodny przez cały okres terapii, ale nie powinien w tym czasie starać się z partnerką o dziecko z powodu ryzyka wystąpienia wad wrodzonych u płodu.

Oncofertility — szansa na ciążę po leczeniu onkologicznym

Procedury oncofertility polegają na pobraniu gamet żeńskich i męskich od osób, które w związku z planowaną terapią (np. przeciwnowotworową) są narażone na trwałą utratę płodności. Gamety (oocyty i plemniki) są następnie zamrażane i przechowywane w bardzo niskich temperaturach do momentu, w którym pacjenci są w pełni zdrowi i gotowi na powiększenie rodziny.

W przypadku oocytów przeżywalność zamrożonych gamet wynosi nawet 95%, dzięki czemu kobiety, które skorzystały z programu oncofertility dysponują obiecującą liczbą komórek jajowych i mają duże szanse na uzyskanie ciąży dzięki metodzie in vitro – mówi doktor Tomasz Rokicki, ginekolog-położnik i dyrektor medyczny kliniki InviMed w Warszawie.

Co warte podkreślenia, jakość zamrożonych oocytów utrzymuje się na tym samym poziomie mimo upływu czasu, podczas gdy w “naturalnych” warunkach komórki jajowe starzeją się i z wiekiem częściej ulegają uszkodzeniom, które następnie skutkują wystąpieniem wad rozwojowych u płodu – dodaje lekarz.

Kto może skorzystać z procedur oncofertility?

Procedury oncofertility prowadzone są w wielu ośrodkach zajmujących się medycyną rozrodu, między innymi we wszystkich placówkach InviMed – największej sieci klinik leczenia niepłodności w Polsce. Jednak mimo dostępności, nie każdy może z nich skorzystać.

Zgodnie z obowiązującą w Polsce ustawą o leczeniu niepłodności, pobranie i zamrożenie komórek jajowych może mieć miejsce wyłącznie w określonych sytuacjach (muszą istnieć wskazania medyczne do zabezpieczenia płodności) i niedopuszczalna jest witryfikacja gamet na życzenie – tłumaczy doktor Rokicki.

Jednak w większości przypadków pacjentki onkologiczne, nie muszą obawiać się o kwalifikację do procedury mrożenia komórek jajowych. Odpowiednie skierowanie może wystawić im onkolog, ale także każdy z lekarzy InviMed na podstawie skierowania na terapię gonadotoksyczną – dodaje specjalista.

Ile kosztuje procedura oncofertility?

Koszty procedur oncofertility nie są niskie – najczęściej oscylują w granicach około 5000 złotych, ale zdarza się, że pacjenci mogą liczyć na wsparcie finansowe ze strony władz samorządowych. W 2019 roku całkowity koszt mrożenia komórek jajowych przed zastosowaniem terapii gonadotoksycznej został wyceniony przez Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego na około 4511 zł.

W klinice InviMed Warszawa kobiety i dziewczęta zakwalifikowane do leczenia gonadotoksycznego oraz „Programu polityki zdrowotnej leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego dla mieszkańców województwa mazowieckiego w latach 2019 – 2022” mogą zupełnie bezpłatnie skorzystać z zabiegu pobrania oraz zamrożenia komórek jajowych. Procedury w innych klinikach dofinansowywane są przez Urząd tylko do kwoty 2,8 tys. złotych.


Artykuł sponsorowany