Tak bywa, że starając się pogodzić wszystkie obowiązki, robisz to, zapominając o sobie. Pojawia się stres, dyskomfort i pragnienie zastopowania własnego życia, choć na chwilę. Jeśli w pogoni za życiem codziennym straciłaś po drodze umiejętność odpoczynku i swobodnego relaksu, ratunek jest blisko. Jeśli dokładnie tego szukasz, idealnym rozwiązaniem dla ciebie będzie pływanie na basenie. Z kilku powodów.
Dla ciała i równowagi psychicznej
Pływanie nie tylko wspaniale wpływa na zachowanie szczupłej sylwetki oraz zdrowego organizmu. Jest doskonałe dla poprawy kondycji mięśni, płuc, układu krwionośnego oraz odciąża stawy. Odgrywa również ogromny wpływ na ukojenie psychiki. Duże znaczenie ma otaczająca cię z każdej strony woda, która pozwala wejść w stan odprężenia. Jeśli schodzisz pod wodę, znajdujesz się przez chwilę w innym, baśniowym wręcz świecie. Woda zniekształca to, co znajduje się ponad taflą, a ty możesz obserwować jej ruch, promienie słoneczne i różne refleksy na dnie basenu. To niezwykły spektakl, który zachwyca i koi, skutecznie wpływając na mózg.
Pływanie niczym medytacja
Zostawiasz zmęczenie i smutek na brzegu basenu, w wodzie zyskujesz lekkość ciała i umysłu. Pływanie uwalnia endorfiny oraz powoduje reakcję wzrostu nowych komórek mózgowych w części mózgu, która zanika pod wpływem przewlekłego stresu. Znaczenie ma także związek między zanurzeniem w ciepłej wodzie i zwiększonym przepływem krwi. Więcej przepływ krwi dostarcza więcej składników odżywczych do mózgu, co oznacza lepsze funkcjonowanie umysłu. Ruchy unoszące ciało w wodzie powodują rozciąganie mięśni i rytmiczne oddychanie, co rozluźnia psychicznie, emocjonalnie i fizycznie. Wprowadza osobę pływającą w stan podobny do medytacji, co dzieje się w przypadku praktykowania jogi. Gdy zanurzasz się w wodzie, dźwięki są odcięte i jedyne co ci towarzyszy, to kontakt skóra — woda. Łatwiej jest się zdystansować i zapomnieć o problemach, a nabranie perspektywy ułatwia radzenie sobie z wyzwaniami codzienności.
źródło: www.lifehack.org