Infekcje intymne to problem dobrze znany kobietom. Niektóre z nas przechodzą je raz na jakiś czas, inne znacznie częściej, ale w każdym przypadku infekcja intymna jest dokuczliwa, w dodatku może mieć poważniejsze konsekwencje dla zdrowia. Co powinnaś wiedzieć o infekcjach intymnych?
Infekcje intymne dotykają kobiety bez względu na wiek. Często nie trzeba się nawet specjalnie „starać”, by pojawiły się pierwsze sygnały problemu.
Czym są infekcje intymne?
Infekcje intymne, a dokładnie infekcje układu moczowo-płciowego, wynikają z zaburzenia stanu naturalnej flory bakteryjnej w pochwie. Fizjologicznie w pochwie występują różne bakterie. Najwięcej, bo aż 96% stanowią bakterie kwasu mlekowego z rodzaju Lactobacillus. To „dobre” bakterie, które odpowiadają za zachowanie kwaśnego pH okolic intymnych. Gdy dochodzi do redukcji ich ilości, namnażają się patogenne bakterie i drożdżaki, powodując objawy infekcji.
Najczęściej kobiety cierpią z powodu bakteryjnego zakażenia pochwy (aż połowa przypadków infekcji), kolejną przyczyną jest grzybicze zapalenie pochwy (zakażenie Candida Albicans). Jedynie 5% zakażeń stanowi rzęsistkowe zapalenie pochwy (zakażenie pierwotniakiem Trichomonas vaginalis).
Skąd się biorą infekcje intymne?
Powodów tego problemu może być wiele. Do rozwoju stanu zapalnego może przyczyniać się:
Niewłaściwa higiena intymna
Szkodzić może nie tylko brak odpowiedniej higieny, ale także jej nadmiar, który prowadzi do zachwiania równowagi flory bakteryjnej pochwy. Do rozwoju infekcji może przyczynić się także problem z nadmierną potliwością okolic intymnych.
Reakcje alergiczne na mydło i detergenty
Alergia kontaktowa może pojawić się na skutek stosowania uczulających kosmetyków. W tym przypadku po zastosowaniu takiego preparatu pojawia się świąd, a często i wysypka. Silnie podrażnione miejsca są bardziej narażone na rozwój infekcji.
Aktywność seksualna
Co prawda infekcje intymne pojawiają się i bez tego, ale nie da się ukryć, że stosunek seksualny zwiększa ryzyko ich rozwoju. Aktywność seksualna może przyczynić się do łatwiejszego przeniesienia patogenów oraz większa ryzyko mikrourazów, które ułatwiają ich wniknięcie i rozwój stanu zapalnego.
Przyjmowanie doustnej antykoncepcji
Pigułki antykoncepcyjnie skutecznie chronią przed zajściem w nieplanowaną ciążę, ale też podnoszą ryzyko rozwoju infekcji intymnych. Dzieje się tak, ponieważ tabletki antykoncepcyjne zaburzają równowagę hormonalną, która jest ważna dla prawidłowej ilości dobrych bakterii w pochwie. Gdy antykoncepcja hormonalna ogranicza ich liczbę, wpływa na stworzenie warunków do rozwoju grzybów z rodzaju Candida.
Przyjmowanie antybiotyków
To jedna z tych przyczyn, na które często nie mamy większego wpływu. Antybiotykoterapia podyktowana jest koniecznością leczenia różnych chorób. Antybiotyki działają, ponieważ zabijają bakterie. Niestety poza tym szkodliwymi, które powodują chorobę, niszczą również te dobre, stojące na straży zdrowia intymnego. Stąd też częstą konsekwencją leczenia antybiotykami są właśnie infekcje intymne.
Korzystanie z basenu
Mimo wysokich standardów dbania o czystość wody na basenie, za sprawą osób korzystających z basenu, do wody dostają się różne chorobotwórcze mikroorganizmy. Stąd też zawsze istnieje ryzyko „złapania” infekcji, a w dodatku chlorowana woda może drażnić delikatne okolice intymne. Podobnie ryzyko infekcji może zwiększać długie przebywanie w mokrym kostiumie kąpielowym, korzystanie z sauny, a nawet z solarium.
Menstruacja
Również podczas menstruacji rośnie ryzyko pojawienia się infekcji układu moczowo-płciowego. Podczas miesiączki spada poziom estrogenów, które przez wpływ na niższe, (kwasowe), pH wspierają obecność pałeczek kwasu mlekowego. Gdy estrogenów jest mniej, pH pochwy nieznacznie wzrasta, więc ryzyko infekcji również rośnie.
Suchość pochwy
Suchość pochwy to nie tylko kwestia dyskomfortu w miejscach intymnych, ale także zwiększenie ryzyka otarć, a co za tym idzie, otwarcia wrót dla infekcji. Suchość pochwy przede wszystkim dotyczy kobiet w okresie menopauzalnym, w czasie połogu i karmienia piersią, gdy dochodzi do niskiego poziomu estrogenów.
Jakie objawy świadczą o infekcji intymnej?
Objawy infekcji intymnej są łatwe do zauważenia i na tyle dokuczliwe, że trudno jest ignorować fakt ich pojawienia się. Zazwyczaj pierwszymi sygnałami problemu jest pieczenie i świąd okolic intymnych, pojawiają się również nieprzyjemnie pachnące upławy, o zmienionej konsystencji i kolorze. Mogą się również pojawiać obrzęki i otarcia, oraz uczucie pieczenia podczas oddawania moczu. Oczywiście powyższe objawy mogą wynikać z innych przyczyn, dlatego też wszelkie nieprawidłowości należy konsultować z lekarzem ginekologiem.
Co robić, gdy pojawiają się objawy infekcji intymnej?
Trzeba działać jak najszybciej, by nie dopuścić do rozprzestrzenienia stanu zapalnego na szyjkę macicy, cewkę moczową, pęcherz, a nawet jajowody. Zanim dojdzie do wizyty u specjalisty, warto pomocniczo sięgnąć po dostępne bez recepty preparaty polecane w celu łagodzenia objawów infekcji bakteryjnych i grzybiczych, takie jak Trivagin żel. Działa on natychmiastowo, redukuje nieprzyjemne objawy, tj. świąd i pieczenie, utrzymuje prawidłowe pH skóry i wspiera odbudowę naturalnej flory bakteryjnej.