Dieta Atkinsa to jedna z diet, które zachęcają obietnicą znacznej utraty wagi. Opiera się ona na produktach, które na innych dietach są niedopuszczalne. Dieta niskowęglowodanowa Atkinsa proponuje m.in. jajka z majonezem, mięso ze skórą i tłuszczykiem, lub bekon, jako pożądany element diety. Jakie efekty przynosi dieta niskowęglowodanowa, jakie ma wady i zalety?
Dieta Atkinsa — co to jest?
Dieta Atkinsa to dieta ubogowęglowodanowa, czyli taka, która zakłada znaczne zmniejszenie ilości węglowodanów w diecie, na rzecz większego spożycia tłuszczu. Charakterystyczne dla tej diety jest proponowane nieograniczone spożycie tłuszczów, takich jak: mięso, ryby, jaja, masło i pełnotłuste produkty mleczne. Ma to konkretny cel, ponieważ prowadzi do przestawienia organizmu na czerpanie energii z tłuszczów, a nie, jak zazwyczaj, z węglowodanów. Dieta niskowęglowodanowa ma zmniejszyć zapotrzebowanie organizmu na cukier, który jest przyczyną wielu chorób i otyłości. Czerpanie energii z tłuszczów wpływa na jego spalanie. Dzięki temu można schudnąć, choć należy pamiętać, że dieta Atkinsa poza zaletami ma także szereg wad, których nie należy ignorować
Dieta Atkinsa – fazy
Dieta niskowęglowodanowa Atkinsa przewidziana jest na 4 fazy, które powinny być przeprowadzone w zalecanej kolejności.
Pierwsza faza
Pierwsza faza, czyli faza indukcji, powinna trwać przynajmniej 2 tygodnie – im więcej kilogramów do zrzucenia, tym dłuższy czas pierwszej fazy. W trakcie jej trwania powinna zacząć spadać masa ciała – kilogram, a nawet nieco więcej w ciągu tygodnia. Podczas tego etapu należy spożywać maksymalnie 20 g węglowodanów netto w ciągu dnia, czyli około dwóch szklanek gotowanych warzyw. Ilość węglowodanów netto można obliczyć przez odjęcie od całkowitej ilości węglowodanów błonnika pokarmowego.
Faza indukcji pozwala na zaplanowanie od trzech do pięciu posiłków dziennie, między którymi przerwy nie powinny być dłuższe niż 6 godzin. Każdy posiłek powinien zawierać białko zwierzęce (mięso ze skórą i tłuszczykiem), można sięgać po oleje roślinne. Należy także pić odpowiednią ilość wody mineralnej (minimum 1,5-2 litry), a także herbatki ziołowe, zwykłą herbatę oraz kawę, ale w umiarkowanych ilościach.
Faza druga
Faza druga przewiduje dalszą utratę wagi, choć nieco wolniej niż w pierwszej fazie. Podczas fazy drugiej utrata wagi szacowana jest na około 1 kg tygodniowo. Ilość węglowodanów netto zwiększa się od 25 do 60 g dziennie. Można sięgać po wszystkie produkty dozwolone w fazie pierwszej, oraz wprowadzić orzechy i ziarna. Dozwolone są także owoce, takie jak: jagody, maliny, truskawki i melon.
Faza trzecia
W tym czasie nadal następuje utrata kilogramów, choć jeszcze wolniej niż poprzednio. Co tydzień podczas trzeciej fazy zwiększa się ilość węglowodanów netto o 10 g, do momentu, w którym zauważamy granicę ilości węglowodanów w diecie dla skutecznego chudnięcia. W jadłospisie mogą pojawić się już warzywa, takie jak: ziemniaki, marchew, warzywa strączkowe. Można jeść nieco więcej owoców: jabłka, banany, kiwi, śliwki, brzoskwinie, wiśnie, mango. Można także włączyć pół szklanki płatków owsianych lub brązowego ryżu.
Faza czwarta
W czwartej fazie je się to, co w fazie trzeciej, ale trzeba włączyć ćwiczenia fizyczne. Zaleca się wprowadzenie mniej więcej 30 minut umiarkowanych ćwiczeń, 5-6 razy w tygodniu.
Dieta niskowęglowodanowa Atkinsa – wady i zalety, efekty
Dieta uboga w węglowodany pozwala na ubytek masy ciała. Osoby stosujące dietę Atkinsa zauważały spadek wagi o ok. 5 kg miesięcznie. Dzieje się tak podczas tej diety, ze względu na dostatek białka, które syci, oraz faktu, że wydzielające się ciała ketonowe hamują apetyt.
Dieta niskowęglowodanowa reguluje ilość glukozy we krwi, zapobiegając jej gwałtownym wahaniom. To z kolei wypływa na dłuższe uczucie sytości oraz brak chęci na podjadanie. Do innych zalet diety Atkinsa należy bardzo dokładnie rozplanowany jadłospis. Do dyspozycji jest wiele stron internetowych i książek, które umożliwiają szczegółowe stosowanie się do zaleceń dietetycznych Atkinsa.
Z kolei do minusów tej diety należy fakt, że dość duży ubytek masy ciała na początku stosowania diety wiąże się nie ze spalaniem tkanki tłuszczowej tłuszczu, ale utratą wody z organizmu i wykorzystywaniem zapasów glikogenu z mięśni. To może prowadzić do ich osłabienia. Trzeba także pamiętać, że zwiększona ilość tłuszczów nasyconych w diecie może prowadzić przy dłuższym stosowaniu do zwiększenia ryzyka rozwoju miażdżycy. Dieta Atkinsa obfituje w białko i tłuszcz, przez co może dojść do nadmiernego obciążenia nerek.
Do innych minusów należy ryzyko pogorszenia samopoczucia, pojawienia się bólów głowy, osłabienia, zaparć, czy nieprzyjemnego zapachu z ust i ciała, który jest efektem wejścia organizmu w stan ketozy.
źródło: www.mp.pl