W życiu każdego z nas od czasu do czasu pojawia się to przytłaczające poczucie pustki. Wrażenie, że wszystko, co do tej pory osiągnęliśmy nie ma żadnego sensu, a przyszłość rysuje się w niepewnych barwach. Jeśli czujesz, że ten brakujący element układanki odbiera ci zarówno szczęście, jak i ochotę do działania, powinnaś wiedzieć, że nie jesteś w tym sama.
Musisz także wiedzieć, że to uczucie nie bierze się w nas bez przyczyny. Najczęściej jest to sygnał, że właśnie straciliśmy istotny element samego siebie. Tego, co nas definiuje. Może to wynikać z utraty bliskiej osoby, rozstania, czy zatracenia ważnych dla nas wartości.
Gdy przestajemy wsłuchiwać się w głos naszych własnych potrzeb i aspiracji, na rzecz uznania ze strony innych lub dążenia do perfekcji – gubimy swoją drogę, a wszystko, co się wokół nas dzieje traci sens. Przestajemy wówczas dbać o siebie, skupiając całą swoją energię na jednym obszarze naszego życia – karierze, dzieciach, rodzinie. Zapominamy, by od czasu do czasu trochę się poruszać lub wreszcie porządnie się wyspać. Takie porzucenie samego siebie może prowadzić do lęku, depresji, poczucia winy i wszechogarniającego wstydu.
Uczucie pustki w życiu. Jak sobie z nim poradzić?
1. Oswój swoją pustkę
Postaraj się ją zrozumieć. Nazwać emocje, jakie się w tobie pojawiają. Pamiętaj jednak, by nie być w tym wszystkim dla siebie zbyt surową. Nie obwiniaj siebie za to, co czujesz, nie staraj się temu zaprzeczać ani z tym walczyć.
Jeśli ta pustka pojawiła się w tobie w wyniku śmierci ukochanej osoby, nie złość się, że po latach nadal nie możesz przejść nad tym do porządku dziennego. Bardzo możliwe, że nigdy nie będziesz w stanie jej zapełnić. Dlatego musisz nauczyć się z nią żyć, a kluczem do tego jest akceptacja. Nie tego, co się stało, ale tego jak sama się z tym czujesz.
Możesz także spróbować „mówić do siebie” w współczujący sposób. Mówiąc na przykład „Trudno mi poradzić sobie z tą samotnością”, „Czuje się fatalnie, ale wiem, że nie zawsze tak będzie” lub „To prawda, potrzebuje więcej miłości”.
2. Prowadź dziennik
W oswojeniu pustki i zredukowaniu związanego z nią stresu, pomoże ci także prowadzenie własnego dziennika. Poświęć około 20 minut na to, by przelać na kartkę swoje myśli i uczucia. Jeżeli nie wiesz, od czego zacząć, spróbuj od odpowiedzenia sobie na tych kilka pytań:
- Kiedy po raz pierwszy zdałaś sobie sprawę z poczucia wewnętrznej pustki? Jak długo nosisz ją w sobie?
- Jakich emocji doświadczasz, kiedy nachodzi cię to uczucie?
- W jakich sytuacjach najczęściej się to zdarza? Czy zauważyłaś jakieś zmiany w swoim otoczeniu, gdy to odczuwasz?
- Jakie myśli nachodzą cię w trakcie doświadczania pustki?
2. Zrozum, co straciłaś
Jedną z przyczyn wewnętrznej pustki jest żałoba, czyli śmierć osoby, która miała istotne znaczenie w naszym życiu. Poczucie straty nie musi jednak wiązać się wyłącznie z żałobą. Może się ono pojawić, w gdy zostajemy zwolnieni z pracy (utrata pracy), zachorujemy (utrata zdrowia), kiedy nasze dzieci wyprowadzają się z domu (syndrom pustego gniazda) lub w trakcie każdej innej życiowej zmiany. Nazwij to, co straciłaś i podziel się tym, z kimś z bliskiego otoczenia – przyjacielem lub członkiem rodziny. Mówienie głośno o tym, co nas boli, pozwala nam z rzucić siebie ten ciężar i znaleźć rozwiązanie dla naszych problemów.
3. Spędzaj czas z tymi, którzy cię kochają
Może to być rodzina, albo grupa zaufanych przyjaciół. Spędzanie czasu z tymi, którzy nas kochają i życzą nam jak najlepiej jest prawdopodobnie najlepszym wypełnieniem dla naszej wewnętrznej pustki. Skup się na wzmocnieniu więzi z tymi ludźmi i czerp jak najwięcej z chwil, kiedy jesteście razem. Pomoże ci to zredukować stres i da ci poczucie przynależności.
Zadbaj także o to, by ograniczyć kontakt z ludźmi, którzy w jakiś sposób sprawiają ci ból (niezależnie
od tego, czy robią to świadomie, czy nie). Jeśli musisz spotkać się z osobą, której obecność podważa twoje poczucie wartości i odbiera ci siłę do działania, zadbaj o to, by nadać temu konkretne ramy czasowe.
4. Poszukaj profesjonalnej pomocy
Poczucie wewnętrznej pustki, może być także oznaką poważniejszych problemów w twoim życiu. Takich jak depresja, czy szeroko rozumiane uzależnienie. W takim przypadku zwykła rozmowa z bliskim przyjacielem może nie wystarczyć do tego, by sobie z tym poradzić. Wówczas powinniśmy zgłosić się po pomoc do psychologa lub psychoterapeuty.
5. Odkryj swoje cele i wartości
Poświęć chwilę na refleksję nad swoimi wartościami i dalekosiężnymi planami. Zastanów się, czy twoje działania współgrają z tym, czego oczekujesz od życia.
Nasze dążenia ulegają w życiu częstej zmianie. To, czego pragnęliśmy od niego 5 lat temu, dziś może być już dawno nieaktualne. Zatracając się w jakimś celu, możemy także zapomnieć o wartościach, które są dla nas bardzo istotne. A działając wbrew sobie, nigdy nie odnajdziemy poczucia spełnienia. Dlatego odpowiedz sobie na tych kilka pytań:
- Jakie wydarzenia w życiu sprawiają, że się „zapalasz”? Które sprawy mają dla ciebie kluczowe znacznie i dlaczego?
- Wybierz jeden moment, w którym poczułaś się całkowicie spełniona. Jakie szczegóły na temat tego wydarzenia sprawiły, że czułaś się tak a nie inaczej?
- Wybierz 3 najważniejsze wartości w swoim życiu. Jakie działania realizujesz, by to pokazać?
- Czy coś w twoim życiu odstaje od tych wartości? Co to jest?
- Co mogłabyś zrobić, żeby to zmienić (bardziej dopasować się do wyznawanych przez siebie celów i wartości?)
Źródło: psychcentral.com, wikihow.com