Nie wiemy skąd się bierze. Po prostu pewnego dnia, nagle okazuje się, że już jest, a my czujemy, jakbyśmy nigdy nie mogli się pozbyć tego okropnego uczucia. Pustka…
Każda emocja, której doświadczamy w życiu – nawet ta najgorsza, może nam coś dać lub coś odebrać. Ważne jest to, że naprawdę zawsze bardzo wiele możemy dla siebie zrobić. Według dr Margaret Paul bolesne uczucie pustki jest spowodowane brakiem miłości… miłości do siebie samego. Bo gdy niedostatecznie kochasz samego siebie, nie akceptujesz swoich uczuć, czy próbujesz zamiast się z nimi zmierzyć, zwrócić emocjami uwagę innych – prędzej czy później przyjdzie ci się zmierzyć z poczuciem wewnętrznej pustki. Z żalem, który trudno zrozumieć.
Myślimy, że czujemy pustkę, ponieważ:
- Mój partner nie daje mi tyle miłości i uwagi, ile oczekuję.
- Nie mam partnera.
- Jestem znudzony. Życie jest nudne.
- Moja praca jest okropna/nudna/frustrująca.
- Nie jestem „dość dobry”.
- Nie mam wystarczająco dużo pieniędzy.
- Nie mam nikogo do towarzystwa.
- Brakuje mi miłości, uwagi i aprobaty ze strony przyjaciół i krewnych.
Żadna z tych sytuacji, nie jest prawdziwą przyczyną odczuwanej pustki.
Pustka może niszczyć
Uczucie pustki, któremu w pełni ulegamy, które zaczyna przejmować kontrolę nad tym, co robimy, może prowadzić do depresji. Gdy pustka nas zaczyna zjadać, a nie motywować, warto poszukać pomocy i wsparcia.
Najczęściej dzieje się tak, gdy nie wiemy, dlaczego czujemy pustkę.
Pustka może pomagać
Wtedy, gdy mimo wszystko, to okropne uczucie staje się najsilniejszą motywacją do tego, by je pokonać. By zrobić naprawdę wiele w swoim życiu, by odeszła, zniknęła. By nie była naszą bezradnością.
Dlaczego uczucie pustki może być dla nas dobre?
Bo to właśnie ona zmusza nas do spojrzenia w głąb siebie. Jest jak emocjonalna niestrawność, nie zabije nas, ale nie sposób jej ignorować w nieskończoność. Zaczyna nas uwierać, a wtedy możemy, jak zawsze w życiu albo poddać się albo uciec albo stanąć do walki.
Jak pokonać pustkę?
Lubimy mówić, że są takie „pustki” w życiu, których nie da się już nigdy zapełnić. Pięknie, romantycznie to brzmi – i można w to wierzyć, pod warunkiem, że chcemy zrezygnować ze szczęścia, z życia, ze zmian, które zawsze się dzieją – jeśli nie w nas, to wokół naszego życia. Nie da się zastąpić ludzi, którzy odeszli, a nadal są dla nas ważni – to prawda, ale z czasem każdy z nas ciut inaczej te pustkę zaczyna akceptować, wypełnia – chociażby swoją zgodą na czyjąś śmierć albo wspomnieniami, które z nami zostały i nie da się ich nikomu odebrać.
Czym jest pustka?
Wbrew pozorom „pustkę” przepełnia bardzo wiele pytań. Pytamy siebie:
- Kim jestem?
- Jaki jest mój cel w życiu?
- Czy to co robię/jak żyję ma sens?
- Dlaczego tak się czuję?
- Czy tak będzie już zawsze?
Nic tak nie pomaga pustce wzrastać jak:
- nieustanne poszukiwania akceptacji bliskich nam osób,
- negatywne emocje,
- trudność w zrozumieniu i zaakceptowaniu swoich emocji.
Aby pokonać pustkę, czyli „brak” jest tylko jeden sposób: zrozumieć, czego naprawdę nam brakuje. Jak się tego dowiedzieć?
☔ Poznaj na nowo siebie i zrównoważ swoje emocje
Kaitlyn Slight, terapeutka par, uważa, że to pierwszy krok do pokonania pustki. Żeby z nią wygrać, najlepiej dać sobie czas na skupienie. Jeśli myślisz, że ten krok wymaga niesamowitych nakładów finansowych czy emocjonalnych – STOP 🙂 – równowagi możesz poszukać podczas gorącej kąpieli. Ciepła kąpiel pomaga uspokoić i ciało i umysł.
☔ Odkryj, czego potrzebujesz
Każdy z nas ma swoje potrzeby, ale gdy nie możemy ich zaspokoić, stają się dla nas źródłem problemów. Zdarza się, że sami nie potrafimy ich zaspokoić, ale jesteśmy związani przekonaniem, że musimy sobie sami „poradzić”. Jeśli tak jest, poszukaj pomocy drugiej osoby.
☔ Doceń to, co masz
Kolejnym sposobem na pokonanie uczucia wewnętrznej pustki, jest wdzięczność. Według badań, doceniając to, co mamy, będąc wdzięcznym za to, co osiągnęliśmy lub otrzymaliśmy w życiu pomaga w pozytywnym myśleniu. Pozytywne emocje pozwalają poprawić relacje z innymi osobami i budują lepsze umiejętności w interakcjach społecznych.
☔ Nigdy nie przestawaj szukać
Według neurobiologów, uczenie się czegoś nowego, ma skutki podobne do działania dopaminy. Czasem nawet drobne zmiany w rutynowych czynnościach bywają pomocne.
☔ Proś pomoc
Nie bój się fachowej pomocy, wyjdź ze stereotypu „no ta, to nie ma chyba prawdziwych problemów”. Jeżeli trudno ci odnaleźć równowagę i przyczyny swojego stanu, spotkaj się z terapeutą i pozwól sobie pomóc. Czasami po prostu nie potrafimy zadać sobie właściwego pytania.
Znalezienie prawdziwej przyczyny poczucia pustki jest bardzo trudne, a poszukiwania trwają długo. Ale naprawdę warto to dla siebie zrobić. Szybkie zapychanie pustki jedzeniem, alkoholem lub udawanie, że wcale nic nas nie uwiera, nigdy nie działa. Bo przecież nalewać wodę do dziurawego naczynia, możemy bez końca…
Każda pustka może zamienić się w początek ważnej podróży.
Na podstawie: huffingtonpost.com, psychcentral.com