Azja to prawdziwy raj dla trekkingowców. Możliwości jest wiele, a szlaki dla siebie znajdą zarówno początkujący, jak i bardziej zaawansowani wędrowcy. Poczynając od wschodu kontynentu, szczególną uwagę warto zwrócić na szlaki w Gruzji, Jordanii, Izraelu, Kirgistanie oraz Indiach.
Nie można też zapominać o Himalajach, które mogą być celem wypraw także dla tych osób, które dopiero rozpoczynają przygodę z trekkingiem. Wiele ciekawych szlaków czeka również w Tajlandii.
Trekking w Gruzji. Malownicze widoki na wyciągnięcie ręki
Gruzja to państwo na pograniczu Europy i Azji. Większość szlaków w tym kraju to trasy, na których pokonanie trzeba przeznaczyć kilka dni. Ciekawą propozycją na początek może być trekking w Swanetii, czyli regionie położonym w północno-zachodniej Gruzji. Z tamtejszych szlaków można podziwiać zarówno szczyt Szchara, czyli najwyższy w całej Gruzji, jak i Uszbę czy Elbrus.
Do dwóch największych baz wypadowych Swanetii należą Mestia i Ushguli. Jedna z najpopularniejszych tras prowadzi właśnie z Mestii do jezior Koruldi. Szlak jest wymagający, jednak całą drogę da się pokonać w jeden dzień.
Dla tych, którzy uwielbiają długie, co najmniej kilkudniowe wyprawy trekkingowe, ciekawą opcją może być wędrówka z Juty, czyli osady w rejonie Kazbegi, do Omalo, stolicy Tuszetii. Trekking może w tym przypadku zająć nawet 10 dni. Wysiłek nagradzają malownicze widoki i możliwość eksploracji opustoszałych terenów.
Trekking w Gruzji jest bardziej wymagający od większości wędrówek po szlakach typowo europejskich. Konieczne są nie tylko buty trekkingowe z antypoślizgową i profilowaną podeszwą, ale również chroniąca przed wiatrem i wilgocią odzież trekkingowa.
Wyprawy trekkingowe w Izraelu i Jordanii: śladem Abraham Path
Historyczny szlak biblijny, nazywany Drogą Abrahama, wiedzie przez Izrael i Jordanię. Pokonanie całej trasy zajmuje dużo czasu. Na wędrówkę całym, kilkusetkilometrowym szlakiem decydują się tylko najodważniejsi. Dla początkujących i uprawiających trekking okazjonalnie dobrym rozwiązaniem może być wybór jedynie niektórych odcinków.
W Jordanii dużą popularnością cieszy się szlak ze starożytnej Petry do Dany. Jego pokonanie zajmuje 3 dni, a sama trasa nie powinna nastręczyć trudności nawet początkującym wędrowcom.
Będąc w Jordanii, koniecznie należy wybrać się na trekking przez pustynię Wadi Rum. Podobnie jak w przypadku szlaku z Petry do Dany trasa będzie odpowiednia także dla niewprawionych piechurów. Wadi Rum na tle innych pustyń wyróżnia się przede wszystkim kolorem – skały ją otaczające mienią się w słońcu na pomarańczowo, czerwono, a nawet purpurowo.
W Izraelu największą popularnością cieszą się wyprawy trekkingowe po południowej części pustyni Negew. Co ważne, większość z tych szlaków można pokonać w jeden dzień. Wędrowcy, którzy szukają dłuższych tras, mogą wybrać się na wspinaczkę na górę Akev i do źródeł Akev. Długość tego szlaku to ok. 20 km.
Trekking w Kirgistanie, czyli azjatyckiej Szwajcarii
Kirgistan nie bez powodu jest nazywany azjatycką Szwajcarią, przede wszystkim ze względu na wspaniałe krajobrazy. W Kirgistanie znajduje się też najłatwiej dostępny siedmiotysięcznik na świecie, czyli Szczyt Lenina.
Większość tras trekkingowych znajduje się wśród gór Tienszan. Można nimi dotrzeć m.in. do górskiego, turkusowego jeziora Ala Kul, nazywanego też perłą Tienszanu. Wędrówkę należy zacząć z miasteczka Karakol, które znajduje się na wschodnim krańcu jeziora Issyk Kul.
Stamtąd trzeba się skierować w stronę pasma Terskey Alatoo, które na pierwszy rzut oka bardzo przypomina Alpy.
Inną propozycją w Kirgistanie jest trekking po parku narodowym Ala Arcza. Najpopularniejszy szlak w tym rejonie prowadzi do wodospadu Ak sai. Trasa jest stosunkowo krótka, jej przejście nie powinno zająć więcej niż 5 h.
Trekking w nepalskich Himalajach: marzenie miłośnika gór
Wyprawy trekkingowe w Himalaje stają się coraz popularniejsze, mimo że do niedawna panował pogląd, że w te góry wybierają się jedynie alpiniści. Tymczasem nepalskie Himalaje mogą być celem nawet początkujących trekkingowców, ważne jednak są przynajmniej podstawowe przygotowanie kondycyjne oraz odpowiedni sprzęt.
Większość trekkingowców wybierających się w Himalaje decyduje się na Annapurnę. Trekking wokół tego szczytu trwa zazwyczaj kilkanaście dni, a cała trasa liczy ponad 100 km. Przez większość czasu wędrowcy mają okazję podziwiać ośnieżone szczyty masywu Annapurna. Widoki są różnorodne, a wioski położone wzdłuż szlaku stanowią dodatkową atrakcję.
Himalajskie trasy trekkingowe są wymagające, i to nie tylko pod względem kondycyjnym. Z pewnością przydadzą się kije trekkingowe, dzięki którym wędrówka będzie zdecydowanie łatwiejsza. Niezależnie od pory roku trzeba też być przygotowanym na to, że na niektórych fragmentach szlaku temperatura gwałtownie spada.
Z tego względu konieczne jest zadbanie o odzież trekkingową, która zapobiegnie wychłodzeniu organizmu. Najlepiej, jeśli jest też wodoodporna. Potrzebny może być też sprzęt trekkingowy, taki jak raki zakładane na buty trekkingowe oraz stuptuty.
Mimo że Himalaje są uważane za jedne z najtrudniejszych miejsc do trekkingu, w rzeczywistości nawet osoby, które nie są zaawansowane i nie mają ogromnego doświadczenia w trekkingu są w stanie poradzić sobie z trasą wokół Annapurny.
Trekking w indyjskich Himalajach i szlakiem Wielkich Jezior Kaszmirskich
Himalaje to nie tylko Nepal. Trekking można uprawiać także po indyjskiej stronie najwyższego na świecie łańcucha górskiego.
Jednym ze stosunkowo popularnych celów jest szczyt Stok Kangri. To sześciotysięcznik, ale można go zdobyć nawet bez długo budowanego przygotowania fizycznego. Jest on jednak znacznie trudniejszy niż zwykły trekking wokół Annapurny, dlatego osoby o słabej kondycji i wytrzymałości powinny przemyśleć swój wybór.
W Indiach nie tylko Himalaje zasługują na uwagę. Równie atrakcyjna jest trasa zwana Szlakiem Wielkich Jezior Kaszmirskich. Krajobrazy w tym rejonie są typowo alpejskie, nie brakuje strzelistych szczytów, zielonych łąk oraz ogromnych, błękitnych jezior.
Trekking na tej trasie warto rozpocząć w wiosce Naranag. Pierwszy fragment szlaku prowadzi do łąki Trunkhol, położonej ok. 3400 m n.p.m. Stamtąd należy udać się w stronę jeziora Nundkol, a następnie do jezior Satsar. Po drodze trzeba wspiąć się na pierwszą z wysokich przełęczy (4100 m n.p.m.), które znajdują się na trasie.
Dalej szlak wiedzie do jeziora Gadsar, a następnie Vishansar, aż do przełęczy Nichnai i łąki Shokdari. Ostatecznym celem trekkingu jest górski kurort Sonamarg, położony na wysokości 2300 m. Różnica wysokości na kaszmirskiej trasie jest znacznie mniejsza niż w przypadku Himalajów.
Trekking w Azji: Tajlandia
W pierwszym momencie Tajlandia kojarzy się raczej z piaszczystymi plażami niż z wędrówką wśród górskich masywów. Tymczasem północna Tajlandia to coraz częstszy cel osób uprawiających trekking. Z trasami w Chiang Mai, do którego tłumnie zjeżdżają podróżnicy, powinni poradzić sobie nawet mniej doświadczeni wędrowcy.
Możliwości jest mnóstwo. Osoby, którym oprócz trekkingu górskiego zależy na poznaniu lokalnej społeczności i jej zwyczajów, mogą wybrać szlak prowadzący z Doi Pui do Doi Suthep, gdzie znajduje się świątynia Wat Phra That Doi Suthep. Ostatni odcinek drogi jest specyficzny, ponieważ należy pokonać długi rząd… schodów.
Inną propozycją jest szlak Kew Mae Pan Nature Trail. Za zaletę na pewno należy uznać fakt, że trasa jest na tyle łatwa, że w wędrówce mogą brać udział nawet kilkuletnie dzieci. Dodatkowym plusem są widoki – podróżnicy mają szansę z bliska ujrzeć florę i faunę Parku Narodowego Doi Inthanon. Część trasy biegnie górskim grzbietem, skąd rozciągają się niesamowite widoki.
Azja to kontynent, który musi odwiedzić każdy miłośnik gór. Obojętnie, czy jego celem będą śnieżne Himalaje, czy bardziej egzotyczne wzniesienia w Tajlandii. Wyprawy trekkingowe w tych miejscach różnią się całkowicie od europejskich i to nie tylko poziomem trudności, ale przede wszystkim okolicznościami natury oraz kulturą lokalsów.
Materiał prasowy Travelduck