Słowa Jarosława Kaczyńskiego wywołały prawdziwą lawinę komentarzy. Media społecznościowe „uginają się” od memów, komentarzy, filmów, apeli, opinii, okrzyków oburzenia. Do tego chóru masowo dołączyły znane Polki, w tym Anna Lewandowska. Trenerka, oprócz słów oburzenia, zdecydowała się podzielić osobistą historią. Opowiedziała o trudach, jakie towarzyszyły jej staraniom o zajście w ciążę. Przyznała, po raz pierwszy, że doświadczyła poronienia.
DOŚĆ❗Jestem zła, gdy widzę, że politycy w niesprawiedliwy sposób oskarżają kobiety, zamiast dostrzegać realne problemy. Jako kobieta i matka czuję się bardzo dotknięta ostatnimi wypowiedziami. Bycie mamą było moim największym marzeniem. Zanim się spełniło niestety, podobnie jak inne kobiety, doświadczyłam także poronienia. Według statystyk co piąta para w Polsce bezskutecznie stara się o dziecko. Stres, problemy ze zdrowiem czy z hormonami powodują, że nie tylko zajście w ciąże jest problemem, ale również jej utrzymanie. Nie oceniajmy zatem kobiet, które często w ciszy, walczą wszelkimi sposobami i środkami, aby na teście ciążowym zobaczyć upragnione dwie kreski…
View this post on Instagram