Ukochany Syneczku!
Jest już wieczór, a Ty już wykąpany, pojedzony i śpisz. Wymęczyła Cię nasza wspólna wycieczka w ramach Dnia Dziecka, mimo brzydkiej pogody na Twojej buzi cały dzień był uśmiech. Pewnie za parę lat nic z tego pamiętać nie będziesz, bo jesteś jeszcze taki malutki. Masz już 9 miesięcy, a mi się wydaje, że Twoje narodziny były całkiem niedawno. Na początku bałam się, że nie poradzę sobie jako mama, mimo wszystko teraz nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie. Chociaż czasem jesteś niegrzeczny i stroisz swoje fochy to wiedz, że bardzo mocno Cię kocham i zawsze będę przy Tobie. Chciałabym być mama z której będziesz dumny i której nie będziesz musiał się wstydzić. Marzę też o tym, że z każdym problemem będziesz przychodzić do mnie i do taty. Bo o to chodzi w rodzinie na wspieraniu siebie i pomocy. Niedługo dowiesz się co mam na myśli, kiedy będziesz dużym chłopczykiem. Zrozumiesz, że życie nie zawsze jest kolorowe, że trzeba dużo wysiłku i pacy, aby ułożyć swoje życie jak najlepiej. Nie tylko dobre rzeczy będą Cię spotykać, chociaż życzę Ci tych samych dobrych, bo przecież każda mama dla swojego dziecka chce jak najlepiej. Będę się starała Ci to każdego dnia pokazywać może wtedy wyrośniesz na mądrego, dobrego faceta, który niczego się nie będziesz bał i poddawał przy niepowodzeniu. Wiedz, że dopóki będę przy Tobie zawsze możesz przyjść do mnie,a ja postaram się wysłuchać, pocieszyć czy nawet pomóc. Nie bądź na mnie zły kiedy Cię skrytykuje czy pouczę, bo nie będę chciała Ci krzywdy zrobić, ale uchronić przed błędem. Pamiętaj również, że nawet gdy podejmiesz nie taką decyzję jaką ja Ci doradzę nie obrażę się na Ciebie, bo to Ty jesteś kowalem swojego losu i Ty podejmujesz ostateczną decyzję. Nikt nie może Ci narzucić jak masz żyć. Ja nie lubiłam gdy ktoś chciał podejmować decyzję za mnie, dlatego będę się starała nie popełniać takich błędów to tylko by nas oddaliło od siebie, a ja chcę Cię mieć blisko siebie. Długo bym pisała jeszcze, bo tak wiele jest do opowiedzenia, ale po co o tym pisać jak sam wszystko powoli przeżyjesz może nawet kiedyś przeczytasz ten list i miło Ci się zrobi na serduszku, że ja Twoja mama napisała kiedyś do Ciebie list. Wiedz jedno bardzo, ale to bardzo mocno Cię kocham, jesteś najwspanialszym prezentem mojego życia.
Twoja Mamusia
Jadzia.
Co trzeba zrobić?
„Napisz list do swojego dziecka (dzieci) i prześlij go do nas. To może być podziękowanie, dobra rada, a może powiedzenie tego, co nie przechodzi przez gardło ze wzruszenia w ważnych dla was momentach. Wszystko co tylko chcesz i czujesz. Miłość rodzica bywa trudna, a rodzicielstwo to jedno z najbardziej bogatych (i w upadki i wzloty) doświadczeń w życiu. To może być list „na tu i teraz” lub taki, który chciał(a)byś, żeby twoje dziecko przeczytało w przyszłości. Czasem taki list do bliskiej osoby pomoże nie tylko jej, ale też tobie.Wszystkie listy opublikujemy. Wybrane nagrodzimy!”. ♥WEŹ UDZIAŁ W ZABAWIE TUTAJ ♥