Wiosna coraz bliżej! Coraz bliżej jest więc zatem moment wyjęcia z szafy krótkich spodenek, zwiewnych sukienek i bikini. Niestety nie każdej kobiecie kojarzy się to z przyjemnością. Skutecznie może zabierać ją konieczność usuwania nieustannie odrastających włosków w miejscach, w których najmniej są one pożądane… Z pomocą przychodzi wtedy depilacja laserowa. Czy wiesz, że laser Vectus, którego używają specjaliści z warszawskiej Kliniki Miracki, skutecznie i trwale niszczy macierz włosa?
Włoski włoskom nierówne
Dlaczego tak ważna może być odpowiednio zrobiona depilacja/epilacja? Weźmy pod uwagę kondycję skóry. Nieraz depilowanie jednorazową maszynką może ją bardzo podrażniać. Trudny do odpowiedniej pielęgnacji jest także problem wrastających włosków. Depilowane miejsca powodują wtedy ogromny dyskomfort, pieczenie, zaczerwienienie i nieestetyczny wygląd skóry. Co więcej, jeżeli włoski odrastają dość szybko, depilacja robiona co dwa dni, czy nawet codziennie, może niepotrzebnie zabierać dużo czasu. Jeśli zaś pod uwagę weźmiemy samopoczucie, to zarówno piekąca skóra może skutecznie zabrać dobry nastrój, jak i wstyd, który niektóre kobiety odczuwają w związku ze swoim owłosieniem. Wszystko zależy oczywiście od indywidualnej osoby, bo każdy może inaczej postrzegać owłosienie na ciele. Jeśli dla ciebie jest ono problematyczne – już nie musi takie być!
Znajdź sposób
Chcąc postawić na depilację laserową, a konkretniej mówiąc – fotodepilację, warto jest zapoznać się z działaniem lasera diodowego Vectus. Jego praca opiera się na emisji wiązki światła o długości fali 810 nm. Jest ono absorbowane przez barwnik włosa, co skutkuje termiczną destrukcją jego mieszka. Wracając jednak do indywidualnych potrzeb każdej z osób, laser ten posiada unikatowy system Skintel, który automatycznie sprawdza, jaki jest poziom melaniny w skórze danego człowieka. Dzięki temu siła energii laserowej jest odpowiednio i bezpiecznie dostosowana, co redukuje ryzyko poparzenia. Zabieg jest też precyzyjny i błyskawiczny. Przykład? Depilacja pach zajmuje dosłownie minutę!
Co istotne, a nieraz staje się to największą obawą przed zabiegiem, jego bolesność jest naprawdę niewielka, co podkreślają eksperci z Kliniki Miracki w Warszawie, którzy na co dzień wykonują Epilację Vectus. W zmniejszeniu nieprzyjemnych odczuć pomaga wbudowany w urządzenie system chłodzący. Momentalnie łagodzi on miejsce poddane fotodepilacji. Warto też wiedzieć, że innowacyjność lasera pomaga w usuwaniu nie tylko ciemnych i grubych włosków, ale nawet tych najjaśniejszych i cienkich, które dotąd były wyzwaniem nie do pokonania dla innych urządzeń tego typu.
Dlaczego zatem warto postawić na ten właśnie laser?
- trwałe efekty – w porównaniu z innymi zabiegami, są one znacznie lepsze
- bezpieczeństwo – nie ma ryzyka poparzenia
- mała bolesność – urządzenie błyskawicznie koi miejsce zabiegu
- szybkość zabiegu – trwa dosłownie chwilę, co też nie jest bez znaczenia dla ewentualnych nieprzyjemnych odczuć
- ma także inne zastosowanie – może eliminować przebarwienia
Zgadza się, jest to laser, który może mieć swoje zastosowanie także w walce z przebarwieniami. W takim wypadku wystarczyć może nawet jednorazowy zabieg. Jeśli zaś chodzi o epilację, wszystko zależy od danego przypadku. Poleca się wykonać minimum 4 zabiegi – czasami wystarczające są 3, a czasami jednak lepiej jest zrobić ich 8. Należy pamiętać, że włoski rosną na naszym ciele nierównomiernie. Wykonując więc jeden zabieg, nie jest możliwe, aby jego działaniu poddane były wszystkie z nich. A przecież o efekt nam chodzi! O efekt, spokojną głowę i komfort bycia we własnej skórze – nie tylko latem, ale przez cały rok.
Więcej o depilacji laserem Vectus dowiesz się na stronie warszawskiej Kliniki Miracki: https://klinikamiracki.pl/vectus/
Artykuł sponsorowany
