Rozświetlona, zdrowo wyglądająca skóra to marzenie wielu kobiet. Jak uzyskać taki efekt wiedzą Koreanki, słynące na świecie z zadbanego wyglądu i zamiłowania do innowacyjnych rozwiązań z dziedziny beauty. Nie dziwi więc fakt, że kolejny, hitowy zabieg w pielęgnacji skóry – BB Glow dotarł do Polski z Korei.
BB Glow został stworzony przede wszystkim z myślą o rozjaśnieniu i wygładzeniu kolorytu skóry oraz jej intensywnej rewitalizacji. Stał się także pomocny w walce z nieestetycznymi przebarwieniami, śladami po trądziku, widocznymi bliznami i z uciążliwymi piegami, czyli z bardzo powszechnymi problemami, wpędzającymi w kompleksy tysiące kobiet. Na czym polega zabieg BB Glow, jakich efektów możemy się spodziewać – wyjaśnia Marzena Żak, kosmetolog z Kliniki Młodości Blanki Pawłowskiej.
Opatentowana formuła zabiegu polega na wprowadzeniu w naskórek za pomocą specjalnego urządzenia z mikroigłami preparatu pielęgnacyjnego, który dzięki zawartości substancji czynnych oraz dodatków pigmentacyjnych powoduje efekt rozjaśnienia i regeneracji skóry. Widoczne rezultaty już po pierwszej aplikacji, to zasługa wykorzystania w zabiegu serum pochodzenia koreańskiego, wzbogaconego o naturalne ekstrakty roślinne, komórki macierzyste, peptydy oraz niacynamid, czyli witaminę B3. Starannie dobrane składniki stymulują syntezę kolagenu, zwiększają produkcję ceramidów, będących głównym składnikiem lipidowej bariery ochronnej skóry. Zmniejszają także utratę wody w skórze, powodując poprawę elastyczności i lepsze jej nawilżenie. – tłumaczy Marzena Żak, kosmetolog.
Jak wygląda zabieg BB Glow?
Efekt zabiegu w postaci promiennego wyglądu skóry, wygładzenia i kamuflażu niedoskonałości, to nie tylko zasługa wyjątkowego składu serum wykorzystywanego w BB Glow, ale również sposób aplikowania samego preparatu. Dzięki zastosowaniu mezoterapii mikroigłowej, substancje odżywcze i antyoksydacyjne wnikają w głąb warstwy skóry, intensywnie ją regenerując oraz odmładzając. Pierwszym krokiem jednak, mającym również istotny wpływ na rezultat widoczny już po pierwszym zabiegu, jest dokładne oczyszczenie skóry oraz nałożenie delikatnego kwasu złuszczającego martwy naskórek. Dopiero po odpowiednim przygotowaniu skóry na przyjęcie preparatu, rozpoczyna się proces jego wprowadzania przy użyciu specjalnego urządzenia zakończonego kartridżem z mikroigłami. Specjalista wykonujący zabieg stosuje znieczulenie, dzięki któremu zabieg jest komfortowy i zupełnie bezbolesny. Ostatnim etapem zabiegu jest zmycie nadmiaru preparatu oraz nałożenie kremu regenerującego.
Czy warto rozważyć wykonanie zabiegu?
Już pierwszy zabieg przynosi widoczne efekty, a długotrwałe rezultaty nawet od 6 do 12 miesięcy można uzyskać po nieprzerwanej, powtórzonej 4-5 razy kuracji. Zabieg jest rekomendowany zarówno dla kobiet jak i mężczyzn praktycznie w każdym wieku, na twarz, szyję, dekolt jak również na dłonie. Szara zmęczona cera, nieestetyczne przebarwienia spowodowane trądzikiem, procesem fotostarzenia czy przeszkadzające nam zbyt widoczne piegi – to problemy, z którymi radzi sobie BB Glow. Właściwości regenerujące poszczególnych substancji aktywnych, powodują wyciszenie rumienia, trądziku różowatego oraz innych problemów skórnych. Wspomagają również ochronę skóry przed działaniem promieniowania UVB oraz przed wolnymi rodnikami.
Zabieg rozjaśnia przebarwienia posłoneczne, zapobiega powstawaniu kolejnych, działa przeciwzapalnie oraz skraca okres gojenia istniejących zmian zapalnych. Serum BB Glow zawiera również specjalne peptydy nazywane czynnikiem wzrostu EGF, które stymulują wzrost i podział komórek. Tym samym są one odpowiedzialne za proces odmładzania skóry. – dodaje Marzena Żak, kosmetolog z Kliniki Młodości Blanki Pawłowskiej.
Okres zimowy to dobry moment, aby zadbać o przesuszoną skórę szczególnie, gdy brakuje jej promiennego wyglądu i intensywnego odżywienia. Zamiast inwestować w kosmetyki, kamuflujące powierzchownie niedoskonałości skóry, można przetestować zabieg pozwalający uzyskać naturalny i długotrwały efekt nałożenia kremu BB o właściwościach tonujących. Zabieg BB Glow zyskał uznanie wymagających Koreanek, słynących z porcelanowej i zadbanej cery, furorę zrobił już w Rosji, a od niedawna zdobywa polski rynek beauty.
Artykuł powstał we współpracy z Kliniką Młodości Blanki Pawłowskiej.