Od 3 tygodni mamy wiosnę. Czas płynie szybko… co tu dużo pisać. Zaczynamy powoli odsłaniać nogi. W zeszłym tygodniu zamarłam:) Czy słyszałyście o konturowaniu nóg?
O konturowaniu twarzy słyszałam i czytałam. Świetna sprawa, z zazdrością oglądam zdjęcia na Instagramie, jak w fajny sposób i prostymi trikami można zmienić rysy twarzy, nie stosując żadnej specjalnej diety…
Przyszedł czas na konturowanie nóg… Przecieram oczy ze zdziwienia, ale to się dzieje naprawdę.
Nie krytykuję, proszę żebyście traktowały poniższy wpis jako ciekawostkę, możliwe rozwiązanie kosmetyczne.
Na Instagramie dużą popularnością cieszą się posty dwóch blogerek urodowych: nikkifrenchmakeup oraz Makup Meri z Macedonii.
Obie pokazują jak za pomocą korektora, bronzera, różu czy wyświetlacza konturować nogi. O ile pracujesz w telewizji, masz wieczorne wyjście, stoisz na ściankach to rozumiem. Jak jednak wytrzymać cały dzień, tym bardziej, że słońce zaświeci już niebawem mocniej? Jak komponować kolor do reszty ciała? Zadanie niełatwe, a ja osobiście najbardziej chciałabym sobie wykonturować brzuch:).
Jak jest Waszym zdaniem hit czy kit? Zobaczcie koniecznie!