Każdy ma swój system wartości, własne poglądy, które ma prawo zmieniać. System edukacji dopuszcza poznawanie innych kultur, religii, mniejszości też większych.
Nikt nikogo nie ocenia, bo ocena stanowi subiektywne zdanie poparte jedynie szczątkiem dostępnych informacji. Można wyrażać swoje myśli, wolność słowa pisanego i wypowiadanego jest wartością prawnie chronioną i przestrzeganą.
Nikt nikomu nie nakazuje mówić, czynić, zaniechać.
Są zasady pozwalające nie szkodzić innym zachowując prawo do własnych ocen.
Są zasady, których nikt nie musi łamać, by pozostać sobą.
Każdy ma prawo do ochrony własnego ciała, własnych przekonań i racji. Nawet słowo ochrona nie musi być używane, bo nie ma ataku więc nie musi być obrony.
Sumienie to sprawa indywidualna, nie podlega dyskusji, nie stanowi przedmiotu nacisku, presji i nie zajmuje forum. Nikt nie wnika w żaden organ nikogo bez jego zgody. Ciało stanowi własność jedynego właściciela, który to ciało nosi, czuje, odczuwa, podobnie jak sumienie.
Nie ma wymuszeń, nadużyć, presji. Jest wolna wola. A obok niej jest jedna z ważniejszych zasad: żyjesz, daj żyć innym.
A życie to wybór. Ty wybierasz – pozwól wybierać innym. Tylko tyle, pozwala na tak wiele.
Możliwe? Chciałabym, aby było możliwe. Aby za działaniem jednostki stał przede wszystkim jej wybór. Bez ocen, ryzyka, z bezpieczeństwem, prawem do własnych myśli i przekonań w poszanowaniu siebie i innych.
Nie rozumiem dlaczego ktoś chce zajmować się moim sumieniem, moimi zasadami, moim ciałem, duszą. Zajmować się na tyle, by zająć moją przestrzeń, mnie. To chyba jakaś pomyłka. Jakaś aktualizacja z błędem przez pomyłkę została uruchomiona. No to teraz trzeba….chyba przeinstalować system. Mam nadzieję, że to wystarczy.