Chodzenie jest rzeczą tak zwyczajną i naturalną, że zazwyczaj się nad nim nie zastanawiamy. Tymczasem sposób, w jaki chodzimy może powiedzieć kilka rzeczy o naszej osobowości oraz zdrowiu. Sposób poruszania się w pewien sposób nas charakteryzuje i bywa, że znajomych rozpoznajemy właśnie po sposobie chodzenia i bezbłędnie potrafimy odgadnąć, kto przed nami idzie, nie wiedząc twarzy.
Sposób, w jaki stawiamy kroki wynika z ogólnego zdrowia, z możliwych schorzeń układu kostnego, układu nerwowego czy kondycji stawów. Więcej o tym mogą powiedzieć zarówno fizjoterapeuci, jak i psychologowie.
Jedni chodzą w sposób spokojny zrównoważony, a ktoś inny wręcz biegnie przeskakując na jednej nodze przez pojawiające się przeszkody. Sposobowi poruszania się przyjrzeli się specjaliści, aby udzielić odpowiedzi na pytanie, dlaczego różni ludzie prezentują różne style chodzenia czy faktycznie zależy to od osobowości.
Im szybszy chód, tym bardziej wyrazista osobowość
Badacze z Uniwersytetu w Montpellier i Uniwersytetu Stanowego Florydy porównali dane na temat tempa poruszania się badanych osób z ich charakterystyką psychologiczną. Do współpracy zaproszono osoby neurotyczne (rozchwiane emocjonalnie), ekstrawertyków, ludzi otwartych na doświadczenie, osoby ugodowe oraz sumienne.
Badanie pokazało, że u osób zdrowych, zazwyczaj dynamiczny, zdecydowany krok łączy się z niższą neurotycznością, wyższym poziomem ekstrawersji, większą otwartością i sumiennością. Natomiast wolniejszy chód wiązał się z większym natężeniem cech przeciwnych (np. ekstrawertyk jest szybszy od introwertyka o 6 sekund).
Naukowcy przypuszczają, że ta różnica w dynamice chodu może wynikać z większej pewności siebie i umiejętności wychodzenia światu naprzeciw. Natomiast neurotycy i introwertycy bywają wolniejsi w ruchu, na co może wpływać brak pewności siebie, chęć nierzucania się w oczy, różne inne obawy.
Bez względu na przeprowadzone badania, należy pamiętać, że energiczne ruchy nie muszą być zależne wyłącznie od posiadanego typu osobowości, ale przede wszystkim od stanu zdrowia. Ta reguła na nic się zdaje w przypadku ekstrawertyka, jeśli cierpi on np. na chorobę stawów, która uniemożliwia mu swobodne poruszanie się.
źródło: www.hellozdrowie.pl