Z myciem zębów dzieci często są na bakier, a wypracowanie poprawnych nawyków w najmłodszym wieku to podstawa, żeby higiena jamy ustnej była właściwie przestrzegana przez całe życie. Dlatego jako rodzic trzeba zmobilizować wszystkie siły i nauczyć swoją pociechę, po co właściwie i jak powinno się myć zęby. Jak temu podołać? I czy na pewno sam rodzic wie, jak bezpiecznie i skutecznie powinno się to robić?
Zacznijmy od podstaw – jak często myć zęby i jaką szczoteczkę wybrać?
To oczywistości, ale powtórzmy. Szczotkować powinniśmy każdą powierzchnię zębów dwa razy dziennie, rano i tuż przed snem przez minimum dwie minuty. Podczas szczotkowania trzeba także pamiętać o delikatnym oczyszczeniu dziąseł. Stosowanie nici dentystycznej pomoże usunąć płytkę nazębną z przestrzeni międzyzębowych. Kiedy należy zacząć szczotkowanie? Już od momentu pojawienia się pierwszego zęba! Na samym początku to rodzice oczyszczają zęby dziecka. Następnie, kiedy dziecko staje się starsze i sprawniejsze manualnie, kontrolują oni jakość szczotkowania.
Rodzice często zastanawiają się, jaką szczoteczkę powinni wybrać dla dziecka, które już zaczyna myć zęby samodzielnie. Otóż dzieci, mimo najlepszych chęci, mogą jeszcze mieć problemy z dokładnym oczyszczaniem wszystkich powierzchni jamy ustnej. Badanie porównujące skuteczność i bezpieczeństwo elektrycznych i manualnych szczoteczek do zębów na przykładzie Oral-B dla dzieci powierdziło, że szczoteczka elektryczna dla dzieci usuwa znacznie więcej płytki bakteryjnej ze wszystkich obszarów jamy ustnej malucha niż zwykła manualna dziecięca szczoteczka do zębów[1]. Ponadto najlepsze szczoteczki elektryczne dla dzieci posiadają szereg funkcji sprawiających, że szczotkowanie zębów przez dzieci staje się jeszcze bardziej efektywne, np. nowe szczoteczki Oral-B D100 Kids posiadają dwa tryby szczotkowania, tryb dzienny i tryb delikatnego czyszczenia specjalnie zaprojektowany by chronić dziecięce zęby i dziąsła.
Czy do mycia zębów potrzebna jest siła?
Prawidłowe mycie zębów nie oznacza jak najmocniejszego dociskania szczoteczki do powierzchni zęba. Nie musimy więc zamieniać się w Supermana, żeby zrobić to skutecznie. Zamiast mocnego szorowania, zastosujmy technikę dokładnego szczotkowania. To właśnie dokładność ma tutaj kluczowe znaczenie. Wytłumacz dziecku, że do właściwego mycia zębów ma wystarczająco dużo siły – tyle samo co mama i tata – i że jego zadaniem jest umycie każdego ząbka, aby dokładnie usunąć szkodliwą płytkę nazebną. Trzeba to oczywiście sprawdzić. Niech więc najpierw dziecko skontroluje, czy rodzic oby na pewno dobrze to zrobił, niech pomoże umyć pominęty ząb. Potem rodzic będzie mógł bez przeszkód zrobić to samo i w formie zabawy upewnić się, że higiena jamy ustnej jego pociechy będzie na właściwym poziomie.
Pasta – dużo czy mało?
Twoja pociecha, dumna i szczęśliwa, chce się pochwalić, jak pięknie umie już samodzielnie umyć zęby przed snem! Już wie, że to bardzo ważne, chce mieć ładne, zdrowe ząbki. „Mamo, tato, patrzcie!” – woła, wycisknają tubkę i… na szczoteczce ląduje ogromna ilość pasty. Brzmi znajomo? Choć wydawać by się mogło, że więcej pasty to lepsze mycie, to jednak w rzeczywistości zbyt duża ilość pasty nie jest wskazana przez ekspertów. Powoduje bowiem intensywne pienienie, które może zachęcać do szybszego wyplucia pasy i w efekcie szybszego skończenia szczotkowania. Jaka jest prawidłowa ilość pasty? Nie powinna ona pokrywać całej powierzchni włókien. Na przykład w przypadku szczoteczki elektrycznej przeznaczonej dla dzieci w wieku 3-5 lat ilość pasty powinna odpowiadać wielkości ziarnka groszku.
Kłopotliwa piana
Resztek pasty i powstałej w wyniku szczotkowania piany nie powinno się płukać, należy je po prostu wypluwać. Jedynie wargi z zewnątrz delikatnie obmywamy wodą. Dzięki temu bowiem substancje zawarte w paście, takie jak wzmacniający szkliwo fluor, mogą spełnić swoją funkcję i zabezpieczyć zęby przed próchnicą. Nadmiarowi piany zapobiegnie wspomniane ograniczenie ilości używanej pasty. Jak zachęcić dziecko do zastosowania się do tej zasady? Konkurencja w pluciu wydaje się więc nieunikniona…
Świeć przykładem
Chociaż czasami – zwłaszcza z nastoletnimi dziećmi – możesz zwątpić w to, że jesteś ich idolem, uwierz, że dla Twojego dziecka podświadomie zawsze jesteś przykładem numer jeden. Twoje zachowania kształtują jego nawyki i obraz świata. Dlatego, chcąc wyrobić w dziecku nawyk codziennego szczotkowania zębów, sam musisz sumiennie go przestrzegać. Upewniaj się, że maluch widzi, jak szczotkujesz zęby, mów, kiedy idziesz to zrobić, a najlepiej myjcie zęby razem.
Wykorzystaj okazję do zabawy
Dwie minuty, zalecane jako minimalny czas szczotkowania zębów, dla najmłodszych mogą ciągnąć się w nieskończoność! Postaraj się więc urozmaicić dziecku tę czynność, żeby nie była tylko nudnym obowiązkiem. Wymyślaj zabawy, konkursy na najdokładniejsze mycie zębów albo korzystaj z dostępnych pomocy, takich jak aplikacja Disney Magic Timer od Oral-B. Po każdym szczotkowaniu dziecko otrzymuje „naklejkę”, którą może umieścić w swoim wirtualnym albumie. Badanie potwierdziło, że dzięki aplikacji aż 90% dzieci zaczęło myć zęby dłużej[1]. Poprawne mycie zębów staje się warte zachodu!
[1] Na podstawie: Grossman, E. and Proskin, H. J. Am. Dental Assoc., 1997; 128: 469-474.
[2] Oral-B Kids Brushing Study
Artykuł powstał we współpracy z Oral-B