Znasz ten stan, kiedy opadasz z sił? Kiedy nie wiesz, skąd czerpać energię? Najchętniej nie wychodziłabyś z łóżka? Myślisz: „Jak wyjdzie słońce, to będzie lepiej”. Ale po co czekać? Szkoda czasu na czekanie na rzeczy, które nie od nas są zależne – jak pogoda. Co zrobić, by narodzić się na nowo? By mieć siłę i chęć do działania, do życia?
Na pozytywna energię w postaci słonecznych promieni nie musimy czekać. Weźmy ją ze środka siebie.
Ćwicz pozytywne myślenie
Zamiast myśleć – nic dobrego się nie wydarzy, myśl: dzisiaj spotka mnie coś dobrego. Niech szklanka stanie się dla ciebie do połowy pełna, a nie pusta. Powtarzaj sobie – ciesz się tym co masz, wystarczy się rozejrzeć i to nazwać.
Uwierz w siebie
Dopóki wierzysz w siebie, możesz wszystko. Nie pomniejszaj swojej wartości. Nie mów: „Fuksem udało mi się”, ale „Osiągnąłem to, zrobiłem. To mój sukces, włożyłem w to dużo pracy i zasługuję na sukces”. Być dumnym ze swoich najmniejszych osiągnięć – tu drzemią pokłady pozytywnej dla nas energii.
Otaczaj się dobrymi ludźmi
Takimi, którzy są szczęśliwi, którzy idą odważnie przez życie, którzy nie boją się podejmować ryzyka. Obserwuj ich. Oni dają niesamowitą siłę i wiarę w to, że i tobie uda się to, co zaplanowałaś. Ogranicz do minimum kontakty ze sfrustrowanymi i zawistnymi ludźmi. Oni często odbierają tak potrzebną ci energię i ciągną w dół.
Postaw na aktywność fizyczną
To wyświechtany frazes, ale sport naprawdę pomaga wskrzesić w sobie pozytywną i dobrą energię. Pół godziny marszu, jazdy na rowerze, wystarczy, żebyś poczuła, że „mam tę moc”.
Łap świeże powietrze
Staraj się spędzać codziennie trochę czasu na świeżym powietrzu. Żeby wyjść z domu, z biura i poczuć w płucach świeżość. To można połączyć z aktywnością. Obserwacja przyrody, współistnienie z nią jest cudownym doświadczeniem, a do tego ładuje nam niesamowicie akumulatory i to bez podłączania się pod jakieś specjalne kable.
Nie działaj pod wpływem impulsu
Jakaś nagła decyzja, wybór może sprawić, że się pogubimy, że zaczniemy analizować i tracić energie na odwracanie sytuacji, w której jednak po głębszym namyśle, nie chcieliśmy się znaleźć. Pozytywna energia to też spokój w podejmowanych decyzjach, wyważenie swoich emocji.
Akceptuj swoje porażki
Błędów nie popełnia ten, kto nic nie robi, a to na własnych błędach najwięcej się uczymy. Więc jeśli spotyka cię porażka, wyciągnij z niej lekcję – ona jest rzeczą naturalną pozwala ci się rozwijać, nie zapominaj o tym.
Nie szukaj winy w innych
Bierz odpowiedzialność za swoje decyzje licząc się z konsekwencjami. Nie obwiniaj innych za coś, co tobie się nie udało, co ty zawaliłeś – szkoda energii. Ale tez nie przypisuj innym swojego sukcesu – to co robisz, co osiągasz zawdzięczasz sobie i swojej pracy.
Znajdź czas na relaks
To ważne. Chcesz nosić w sobie pozytywną energię, musisz odpoczywać. Bo przemęczona głowa i ciało pomimo twoich starań podda się. Znajdź sposób na relaks – masaż, joga, medytacja, a może godzina w fotelu wieczorem sam na sam ze swoimi myślami.
Szukaj rozwiązania
Nie skupiaj się na problemie, nie analizuj skąd się wziął, jak jest duży, co jest jego przyczyną. Wyjdź z punktu, że on już jest, zdarzył się, a kolejny krok to znalezienie rozwiązania, a nie tracenie energii na jego roztrząsanie. To naprawdę do niczego dobrego nie prowadzi.
Nauczyć się mówić „nie”
Niby to wiemy, powtarzamy co jakiś czas, a jednak trudno nam przychodzi. Bo potrzebujemy akceptacji innych, bo boimy się odrzucenia. Ale uleganie innym, zgoda na podejmowanie za nas decyzji, decydowania co czujemy, organizowania nam życia jest dla nas szkodliwe, odbiera nam naszą wewnętrzna siłę i pewność siebie.
To jak. Odradzamy się wspólnie, na nowo? Z większą siłą i chęcią do działania?