Kiedy pożegnasz bajkę z dziecięcych lat, Zamkniesz za sobą furtkę, zaczarowany świat – śpiewa Sanah w piosence „Jestem twoją bajką”, czyli odświeżonej wersji hitu Zdzisławy Sośnickiej stworzonej na potrzeby nowego filmu „Akademia Pana Kleksa”. Rzeczywiście, w życiu każdej i każdego z nas następuje moment, w którym oddalamy się od opowieści z czasów dzieciństwa. Pewnie trudno byłoby nam powiedzieć, kiedy dokładnie ta magiczna furtka się zamknęła.
Natomiast większość bez problemu wskaże moment, w którym powróciła do zaczarowanego świata bajek z dziecięcych lat. Otóż wtedy, gdy zostaliśmy rodzicami lub babciami i dziadkami, albo wtedy, gdy w jakikolwiek inny sposób jakiś mały człowiek pojawił się w naszym życiu. Coraz częściej okazuje się jednak, że sięgając po historie znane z dzieciństwa, odbieramy je zupełnie inaczej. Wiele osób mówi wręcz, że ze zdziwieniem stwierdzają, że nie są gotowi czytać klasycznych historii swoim dzieciom. Czemu tak się dzieje?
Stare baśnie dla współczesnych dzieci?
Nie da się zaprzeczyć, że klasyczne bajki i baśnie mają dwa oblicza. Z jednej strony są nośnikami uniwersalnych treści, uczą odróżniać dobro od zła, przybliżają kulturę, pomagają zachować więź z historią. Z drugiej, znajdziemy w nich mnóstwo szkodliwych stereotypów, niejednokrotnie, w oryginalnych wersjach trafimy na przemocowe zachowania, również wobec dzieci. Właśnie to, wraz z archaicznym językiem i realiami sprawia, że wielu dorosłych poważnie zastanawia się, czy czytać dziś dziecku „Czerwonego Kapturka” lub „Trzy małe świnki”.
Pamiętajmy jednak, że przez stulecia podania ludowe były przekazywane w formie ustnej i zmieniane z pokolenia na pokolenie – były dostosowywane do nowych realiów i potrzeb słuchających je osób. Gdy w końcu zostały spisane w formach, jakie znamy współcześnie, daleko im było do pierwowzorów. Podobnie dzieje się dziś. Warto mieć jednak świadomość, że od kilku dekad świat zmienia się tak dynamicznie, jak nigdy wcześniej, dlatego też bajki i baśnie wymagają gruntownego odświeżenia by nadążyć za potrzebami małych odbiorców i odbiorczyń. Zdecydowali się na to twórcy filmu „Akademia Pana Kleksa”, pisząc na nowo znaną historię i obsadzając w głównej roli dziewczynkę. Również wydawcy książek dla dzieci doskonale wiedzą, jakich opowieści szukają ich czytelnicy i czytelniczki oraz ich rodzice.
Dlatego bez trudu znajdziemy na rynku klasyczne bajki w nowoczesnej odsłonie, odpowiadającej na potrzeby dzieci wychowanych w świecie wszechobecnych ekranów oraz ich rodziców i opiekunów, którzy wiedzą, czym jest rodzicielstwo bliskości.
Klasyczne bajki w nowej odsłonie
Bez wątpienia znajomość opowieści takich jak „Czerwony Kapturek” czy „Kot w butach” jest niezbędna do rozumienia wielu dzieł kultury – powieści, sztuk teatralnych, malarstwa, filmu. Jak więc przybliżyć dzieciom najważniejsze wątki tych historii tak, by mogły w przyszłości śledzić odniesienia i analogie?
Wiele ciekawych tytułów proponuje wydawnictwo HarperKids. Wśród nich są „Bajki dźwiękowe” czyli klasyka w wersji przypominającej słuchowisko. Na każdej stronie dzieci znajdą obszary, które trzeba nacisnąć by wysłuchać muzyki i dźwięków ilustrujących opowieść. Melodie nagrane są w oparciu o prawdziwe instrumenty specjalnie na potrzeby książek. Emocje bohaterów oddają prawdziwi aktorzy i aktorki. To sprawia, że lektura staje się wyjątkowym, wielozmysłowym doznaniem. To idealny pomysł na prezent dla dzieci, które nie mogą długo usiedzieć w jednym miejscu – do melodii można przecież tańczyć!
A gdyby to dzieciom pozwolić napisać bajki na nowo? W końcu wielu małych ludzi dostrzega, że często ich bohaterowie popełniają głupoty, prawda? „Nie idź tam! Nie rozmawiaj z nieznajomym! Nie próbuj tego jabłka!” – kto z nas tego nie słyszał? Książki z cyklu „Ty decydujesz” pozwalają najmłodszym zadecydować, jak potoczy się fabuła. Na każdej stronie są dwie ikonki do wyboru. Podążając za nimi, maluch tworzy alternatywną historię – w książce w sumie są 22 jej wersje i 5 zakończeń – inną, niż znane z oryginalnej opowieści.
Takie książki paragrafowe pokazują, że nasze wybory zawsze mają jakieś konsekwencje i dają dziecku poczucie sprawczości. Nowoczesne ilustracje przyciągają wzrok dzieci, nawet tych wychowanych na filmach animowanych!
Bajki z dalekich zakątków świata – obalają stereotypy, uczą otwartości i rozbudzają ciekawość świata
Bajki, które znamy z dzieciństwa, dają nam poczucie wspólnoty z innymi osobami wychowanymi w oparciu o te same opowieści. Jednak jak świat długi i szeroki ludzie snuli opowieści. I warto sięgać również po historie z dalekich zakątków globu. Pozwoli nam to lepiej zrozumieć innych, co dziś, kiedy nasze społeczeństwa nie są homogeniczne, ma niebagatelne znaczenie. Prawdopodobnie okaże się również, że pewne historie, choć powstały w miejscach oddalonych od siebie o tysiące kilometrów są bardzo podobne. W końcu dzieci wszędzie są dziećmi. A dorośli od wieków mieli podobne problemy niezależnie
od tego, czy mieszkali we Francji, Sudanie, terenach imperium Inków czy w Japonii.
Inspirujące historie z całego świata zebrane zostały w wyjątkowej książce „Baśnie o rycerkach, wojowniczkach i nie tylko”. Sięgając po tradycyjne opowieści różnych epok i kręgów kulturowych autorce, Anicie Ganeri udało się stworzyć kolekcję przypowieści, które odpierają jeden z najczęstszych zarzutów – jaki współcześni rodzice stawiają klasycznym baśniom – uprzedmiotowianie dziewczynek. Żadna bohaterka bajek z tego zbioru nie jest stereotypową królewną mdlejącą na widok księcia na białym koniu. Te dziewczęta wiedzą czego chcą i stawiają na swoim!
Podaruj dziecku szczyptę magii
Za co kochamy baśnie? Na pewno za to, że to historie, w których dobro zawsze zwycięża i zostaje nagrodzone. Może bardziej za magię, którą wnoszą do naszego życia? Czy nie pięknie jest choć przez chwilę uwierzyć w istnienie wróżek, elfów i jednorożców? Dzieci patrzą na świat inaczej niż dorośli. Dzięki magicznym opowieściom mogą na wiele sposobów odkrywać jego tajemnice. I, jak się okazuje, wiara w magię wcale nie musi stać w sprzeczności z wiarą w wiedzę naukową.
Przynajmniej nie wtedy, kiedy zagłębimy się w lekturze przepięknych książek z serii „Historia Naturalna”. Niech nie zwiedzie Was tytuł! Książki z tego cyklu wzorowane są na dawnych atlasach botanicznych, a wszystkie treści dotyczące opisanych w nich roślin, zwierząt czy ekosystemów zostały skonsultowane z ekspertami, choć w istocie są to pozycje pełne magicznych istot, opisujące niezwykłe wydarzenia. Do tej pory w serii ukazały się książki poświęcone życiu wróżek, syren i historii magii. Właśnie dołączyła do niej kolejna, opisująca mityczne, legendarne i baśniowe stworzenia, o których od zarania dziejów szeptali ludzie w różnych zakątkach świata.
Piękne płócienne wydania ze złotymi i srebrnymi tłoczeniami oraz brzegami stron, duży format i urocze, szczegółowe, ponadczasowe ilustracje czynią z tych książek idealne prezenty dla osób w każdym wieku! Warto o nich pamiętać w trakcie zbliżającego się prezentowego okresu!
Dzisiaj jestem tylko wspomnieniem, echem dziecięcych lat.
Kiedyś byłam twoim marzeniem, do mnie należał świat.
Świat twoich zabaw, myśli i słów, pierwszych radości i pięknych snów.
Dzisiaj, gdy przymkniesz oczy na szarym pamięci tle,
pośród wyblakłych przeźroczy zobaczysz właśnie mnie.
– śpiewa sanah.
Pozwólcie sobie na powrót do świata baśni. I zabierzcie w tę podróż bliskie Wam dzieci!
Książki znajdziesz na www.harpercollins.pl.