Bycie szczęśliwym, to bycie naiwnym – oj, wiele ludzi tak uważa. Te wszystkie szklanki do połowy pełne, ten uśmiech przyklejony do twarzy, ta beztroska, która się nam ze szczęściem kojarzy. Szczęśliwi są tylko głupcy, którzy nie znają prawdziwego życia, bo gdyby znali, to by się tak nie cieszyli ze wszystkiego.
Kto z nas nie słyszał takich opinii, albo co więcej nie nosi w sobie takiego przekonania. Bo jak być szczęśliwym w świecie, który jest tak bardzo niesprawiedliwy?
Wkurza cię dziewczyna na przystanku, która się do ciebie uśmiecha, kolega w pracy nucący pod nosem jakąś melodię, i jak ktoś ci mówi: „nie narzekaj, działaj, zrób coś”?
Bo chciałabyś jak oni, chciałabyś być szczęśliwym człowiekiem, który każdego dnia potrafi uśmiechnąć się do siebie i lekko wejść w codzienności. Ale wiesz co, szczęście nie przychodzi nikomu łatwo. Poza tym jest kilka rzeczy, o których szczęśliwi ludzie w ogóle nie mówią, a z których my często nie zdajemy sobie sprawy.
Przygotowują się na najgorsze
Szczęśliwi ludzie z każdej sytuacji wyciągają pozytywną dla siebie rzecz, do wszystkiego co ich spotyka chcą wyciągnąć jak najwięcej dla siebie. Ale to nie znaczy, że nie zdają sobie sprawy z porażki. Wiecie, jak brzmi ich dewiza: mam szczerą nadzieję na najlepsze, ale jestem przygotowany na najgorsze.
Nie dążą do doskonałości
Szczęśliwi ludzie nie chcą być doskonali, idealni. Nie dążą do osiągnięcia stawianych sobie coraz wyżej i wyżej poprzeczek – oni ich po prostu nie stawiają tak wysoko. Są świadomi własnych słabości i ułomności, i to im pozwala zaakceptować i polubić siebie nawet, gdy daleko im do ideału. Zresztą, czy ideały naprawdę istnieją? Czy tylko się o nich mówi, a tak naprawdę nikt ich nigdy nie widział?
Niczego nie są pewni
Ktoś powiedziałby – jak to, jak być szczęśliwym i nie być pewnym sukcesu, zwycięstwa, pozytywnej zmiany? No właśnie tak. Optymiści nie zakładają z góry żadnego wyniku, osiągnięcia. Cieszą się tym, co tu i teraz bez względu na rezultat, który tak naprawdę jest rzeczą wtórną.
Cieszą się z małych rzeczy
Co niektórzy uważają za głupotę. Bo jak cieszyć się z tego, że porozmawialiśmy z nieznajomą panią w sklepie, że zakwitł bez, że kawa smakowała dzisiaj jakoś tak wyjątkowo? Jak widać można. Szczęśliwi ludzie pochylają się nad każdą rzeczą, która wywołuje w nich uśmiech i zapamiętują ją, celebrują, bo przecież życie składa się z takich małych przyjemności.
Nie zajmują ich rzeczy bez znaczenia
Tak, jak są uważni na sytuacje, kiedy są szczęśliwi, tak zupełnie nie zwracają uwagi na rzeczy, które pod koniec dnia okażą się kompletnie nieważne. Bo jakie znaczenie za kilka godzin będzie miał fakt, że spóźnił się autobus, albo, że szef był w złym nastroju. To jego nastrój, jego problem, na pewno nie twój.
Zawsze mają plan
To nie jest tak, że szczęśliwi ludzie dryfują sobie bez celu czekając na okazję, która im się przytrafi. Wbrew pozorom ludzie szczęśliwi mają swój pomysł na życie, i realizują go małymi kroczkami. Wiecie na czym polega sekret – oni nie mają jednego planu, wręcz przeciwnie każda litera alfabetu to jakiś plan, na wypadek gdyby inny zawiódł.
Mają oczy szeroko otwarte
Nie idą sobie bezmyślnie przez dzień myśląc, że właściwie mają wszystko i po co im więcej. Co to, to nie. Szczęśliwi rozglądają się wokół, by nie przegapić żadnej okazji do wykorzystania. Dzięki temu potrafią rozpoznać te momenty, czy sytuacje, które warto wykorzystać. To często jest dla nich gwarantem sukcesu.
Rzadko mówią „nie”
Szczęśliwi ludzie zdecydowanie częściej mówią „tak”, nie odmawiają pomocy, nowych obowiązków, i wielu innych rzeczy, bo nie boją się wyzwań, nie boją się, że czemuś nie sprostają. Poza tym wiedzą, że to co dają wróci do nich z podwójną siłą, więc dają z siebie jak najwięcej.
Śmieją się z siebie
Tajemnica ich uśmiechu polega na tym, że nie biorą życia zbyt poważnie, nie ma dla nich rzeczy na wagę życia lub śmierci. Mają dystans do wszystkiego co się wokół dzieje, a przede wszystkim do siebie. Śmieją się ze swoich błędów i porażek nie dlatego, że są ignorantami, ale dlatego, że wiedzą, ze z każdej sytuacji jest jakieś wyjście. W końcu jest plan B, F, czy R.
Nie są szczęśliwi cały czas
Wydaje ci się, że szczęśliwi ludzie zawsze są szczęśliwi? A to nieprawda. Też miewają chwile załamania, zwątpienia, też płaczą w poduszkę wieczorem. Jednak rano wstają gotowi do działania, do zmian, bo życie jest zbyt krótkie, żeby zajmować się tym, na co nie mamy wpływu, lepiej znaleźć rozwiązanie niż płakać nad porażką.
Są świadomi siebie
Nie wystarcza im wiedza o sobie, o swoich wadach, zaletach i słabych punktach. Nieustannie nad sobą pracują, chcą się zmieniać, reagują na krytykę, która pokazuje im, co faktycznie może uczynić ich lepszymi. Nie boją się własnego rozwoju, wsłuchiwania się w siebie.
Żyją chwilą
Nie roztrząsają, co się wydarzyło wczoraj, czy tydzień temu. To już było, na to już nie mają wpływu. Ludzie szczęśliwi żyją tym co tu i teraz, by z tego czasu wycisnąć jak najwięcej się da dla siebie. Dla nich każdy dzień to nowy rozdział, nowe wyzwanie, nowa szansa. Dzięki temu ich życie wypełnia się po brzegi.
Są samolubni
Bo są świadomi swoich potrzeb, których nie marginalizują. Są dla samych siebie ważni i nie mają zamiaru o tym zapominać. Wiedzą, że jeśli oni będą szczęśliwi, szczęśliwi będą ludzie wokół nich, dlatego tak uparcie dążą do spełniania swoich potrzeb, by móc spełniać potrzeby innych. To daje im siłę do działania – dbanie o siebie.
I jak? Spróbujesz od dziś być szczęśliwsza znając tajemnice szczęśliwych ludzi?