,,Noszenie spodni przez kobiety jako objaw kryzysu kobiecości” – tak można zatytułować kazanie wygłoszone przez ks. Dr Pawła Murzińskiego. O ile niektóre z wypowiedzi przedstawicieli Kościoła Katolickiego należy przemilczeć, w tej natężenie absurdów zdaje się przekraczać wszelkie granice. Pewnie nie wiedziałyście, ale jeśli nosicie spodnie, oznacza to, że jesteście głęboko niedowartościowane…
Zdaniem księdza, kobiety coraz bardziej upodabniają się do mężczyzn, bo nie czują się dowartościowane w tym, w czym mężczyźni najbardziej ją cenią. A w czym cenią kobiety mężczyźni? Oczywiście, chodzi jedynie o sferę cielesną. Żeby to zilustrować ksiądz przywołał przykład kurtyzany z paryskiego dworu, która miała największe powodzenie wśród panów, bo chodziła w bardzo długich sukniach, a twarz przykryła welonem…
Dalej aburdy gonią kolejne absurdy i banalne stwierdzenia typu: „Kobieta ma być tajemnicą dla mężczyzny” i „Kobieta w obcisłych spodniach nie wzbudzi w mężczyźnie miłości, jedynie pożądanie”. A na sam koniec istna „petarda”. Zdaniem księdza Murzińskiego, kobieta, która nie ubiera się „skromnie” ma swój współudział w grzechu bo naraża mężczyznę na cudzołóstwo…
Jeśli macie stalowe nerwy, obejrzyjcie i posłuchajcie.