Kiedyś, prędzej czy później, zawsze nadchodzi taki dzień kiedy do głowy wpada myśl „od dziś będę żyć zdrowiej”, a zaraz za nią wkracza panika i uczucie przytłoczenia, bo przecież tyleeee trzeba zmienić. I nasz zapał gaśnie, zanim jeszcze zaczęłyśmy cokolwiek robić, a działania odkładamy na „lepszy moment”…
Czy naprawdę zmiana nawyków jest tak trudna, a zdrowego życia nie da się zorganizować? Oczywiście, że nie! Jak to zrobić w zgodzie ze sobą oraz na miarę swoich możliwości podpowiada Ola Budzyńska, Pani Swojego Czasu, która poświęciła temu tematowi osobny rozdział w najnowszej książce Moniki Ciesielskiej (Dr Lifestyle) „Bez liczenia i ważenia”. Przed Wami pięć kroków, które przybliżą Was do realizacji Waszych postanowień:
- Zapisuj na bieżące swoje pomysły na konkretne działania
W swoim kalendarzu, planerze lub po prostu na zwykłej kartce zrób miejsce, w którym będziesz na bieżąco (przez kilka-kilkanaście dni) zbierać pomysły na „zmiany na zdrowsze” – miej ją zawsze pod ręką, wiadomo, że zazwyczaj najbardziej kreatywne jesteśmy np. w wannie 😉
- Weź pod lupę swój dzień
Na chwilę zapomnij o powyższej liście, bo pora przyjrzeć się Twoim nawykom i schematom działania. Przeanalizuj i rozpisz jak wygląda Twój typowy dzień. To pozwoli Ci na realną ocenę Twoich zasobów – czasowych i energetycznych. Przy planowaniu zasada nr 1 to pamięć o tym, że doba nie jest z gumy, a my o godzinie 23 nie tryskamy energią!
- Czas na decyzję…
… a właściwie dwie. Po pierwsze czas rozprawić się z aktywnościami, które zwyczajnie niewiele Ci dają – czyli zamiast z wypiekami na twarzy śledzić instagramowe relacje znajomych zdecydujesz się w tym czasie np. na przygotowanie posiłku na następny dzień.
Druga decyzja może być problematyczna, bo pojawia się wtedy gdy zwyczajnie nie masz z czego zrezygnować. Wszystko jest potrzebne, fajne etc. Stop – w tym miejscu czas przyjąć do wiadomości, że nie da się robić wszystkiego i coś trzeba odpuścić. Czy jeśli pranie jeden dzień powisi dłużej na suszarce to będzie koniec świata? A może nauka piątego języka obcego nie jest taka niezbędna? Wybór jest Twój!
- Planuj w swoim ekosystemie
Organizując zdrowy styl życia nie próbuj robić tego w próżni. Każda z nas funkcjonuje w jakimś otoczeniu, które na nie oddziaływuje – i to weryfikuje poczynione założenia. Planując zdrowsze życie przypomnij sobie sytuacja, w których Twój ekosystem wpłynął na realizację twoich celów i dostosuj odpowiednio swoje plany, aby z góry nie skazywać się na porażkę.
- Pamiętaj o małych krokach
W tym punkcie wracamy do początku niniejszego artykułu, czyli chęci rewolucji w jeden dzień. Metoda małych kroków to podstawa wprowadzania trwałych i skutecznych zmian – tak samo długo jak pracowałyśmy na obecny styl życia, być może tyle samo będziemy z niego wychodzić. Zadbaj o to, aby stopniowo zmieniać swoje nawyki np. od dziś jedz jedno jabłko dziennie albo zamień jedną szklankę słodkiego napoju na wodę – zdecydowanie będzie to prostsze w przyswojeniu niż zarzekanie się, że już do końca życia nie tkniemy kolorowych popitek. To właśnie esencja książki „Bez liczenia i ważenia” – zdrow(szy) styl życia na Twoich zasadach!
Więcej o planowaniu diety znajdziecie tutaj: https://www.paniswojegoczasu.pl/planowanie/planowanie-posilkow/