Ćmielów to małe miasteczko leżące w województwie świętokrzyskim na terenach o bardzo bogatej i sięgającej XVIII wieku tradycji ceramicznej. To właśnie stamtąd pochodzi najstarszy zakład porcelany w Polsce. Początki pierwszej ćmielowskiej fabryki posługującej się logotypem z literą „Ć” wpisaną w trójkąt sięgają 1790 roku. Wtedy nikt nie spodziewał się, że z niewielkiej pracowni powstanie światowej sławy marka, którą cenią – w Polsce i zagranicą – miliony sympatyków. Wśród nich są między innymi przedstawiciele państw, rodziny królewskie oraz dyplomaci. Ta początkowo niewielka manufaktura niewątpliwie zapisała się na kartach polskiej historii. Na czym polega jej fenomen oraz na jakie stoły trafiły produkty z niej pochodzące?
Jednym ze znaków rozpoznawczych fabryki w Ćmielowie jest dbanie o najmniejszy detal w procesie produkcji, między innymi ręczne wykonanie czy zdobienie. Te kolekcje to sentymentalny powrót do przeszłości poprzez odtwarzanie i renowację najstarszych, jedynych w swoim rodzaju, kolekcjonerskich fasonów porcelanowej zastawy stołowej. Wszystko w nowym ekskluzywnym wydaniu, ręcznie wykonanymi zdobieniami z najwyżej klasy płynnych kruszców, złota lub platyny.
Od gliny do porcelany
Początki fabryki w Ćmielowie sięgają roku 1790 r. To właśnie wtedy miejscowy garncarz Wojtas – wraz z kilkoma współpracownikami – stworzyli manufakturę, w której wytwarzali zarówno typowe, gliniane garnki, jak i fajans. Wraz z upływem czasu wytwórnia nabierała na mocy, natomiast jej pełny rozruch nastąpił wraz z nadejściem roku 1809, kiedy to ruszyła pełna szerokorozumiana produkcja. Pierwszym właścicielem i inicjatorem fabryki był Hiacynt (Jacek) hr. Małachowski. To właśnie on zdecydował o podjęciu współpracy z fachowcami z zagranicy. Decyzja okazała się strzałem w dziesiątkę, dzięki czemu ćmielowska fabryka szybko osiągnęła wysoką pozycję na rynku ceramicznym – zarówno krajowym, jak i później europejskim.
Jak wspominaliśmy, początkowo marka zajmowała się tworzeniem wyrobów z gliny i fajansu. A co ze słynną porcelaną? Produkcja tej ostatniej ruszyła około 1838 roku. Wtedy też upowszechniło się zdobienie naczyń techniką druku w różnych kolorach, co znacznie usprawniło produkcję, a sama porcelana stała się o wiele bardziej dostępna.
Wraz z upływem czasu zmianie ulegały zarówno warunki, na jakich funkcjonował zakład produkcyjny, jak i jego właściciele. W roku 1920, na skutek sprzedaży zakładu Polskiemu Bankowi Przemysłowemu we Lwowie, fabryka zyskała nową nazwę stając się tym samym „Fabryką Porcelany i Wyrobów Ceramicznych w Ćmielowie S.A.” Pod tą nazwą funkcjonuje aż do roku 1951, kiedy to w wyniku przyłączenia do fabryki zakładu “Świt Ćmielów” zdecydowano się na zmianę nazwy na Zakłady Porcelany “Ćmielów”. Następnie – w roku 2013 – Zakłady Porcelany Ćmielów połączyły się z Porcelaną Chodzież S.A. W ten sposób powstały Polskie Fabryki
Porcelany Ćmielów i Chodzież S.A.
Zmieniające się realia oraz potrzeby Klientów sprawiły, że w lipcu 2018 doszło do utworzenia Polskiej Grupy Porcelanowej, która połączyła struktury handlowe i marketingowe dwóch spółek: Polskich Fabryk Porcelany “Ćmielów” i “Chodzież” S.A. oraz Zakładów Porcelany Stołowej Lubiana S.A. W jej obrębie w dalszym ciągu funkcjonują cztery odrębne marki: Ćmielów, Lubiana, Chodzież i Ćmielów Design Studio. I chociaż różnicuje je rodzaj prezentowanej oferty, to jednak wszystkie posiadają jeden cel, którym jest jak najpełniejsza realizacji potrzeb Klientów.
Kultowe produkty
Choć o słynnej, ćmielowskiej porcelanie słyszał niemalże każdy, to jednak wyłącznie nieliczni zdają sobie sprawę z faktu, że opisywana fabryka zapisała się na kartach polskiej historii. Okazuje się bowiem, że wyroby marki cieszą się dużym powodzeniem wśród monarchów i głów państw na całym świecie! Mało kto wie, ale serwis prezydencki Empire Belweder został zaprojektowany na zamówienie Prezydenta Ignacego Mościckiego do jego siedziby na Zamku Królewskim. Opisywane wyroby obecne są również w Kancelarii Prezydenta RP, na Dworze Jego Królewskiej Wysokości Filipa, Króla Belgów oraz w wielu placówkach dyplomatycznych i dworach arystokratycznych na całym świecie. Jeden z fasonów znalazł się również wśród prezentów dla amerykańskiej pary prezydenckiej. Ten wybór nie dziwi – wśród artystów związanych z naszym „białym złotem” były takie sławy jak Wincenty Potacki czy Bogdan Wendorf.
fot. mat. Prasowe Ćmielów, Koneser Empire Belweder
W ofercie producenta każdy znajdzie coś dla siebie. Na szczególną uwagę zasługuje jednak edycja kolekcjonerska, Koneser. To propozycja dla najbardziej wymagających pasjonatów, ponieważ kryje w sobie dziedzictwo ponad dwóch wieków pracy wybitnych artystów zamknięte w porcelanowych dziełach sztuki. Ponadczasowa estetyka, artyzm i szlachetność najstarszych w Polsce porcelanowych wyrobów zadowoli nie tylko doświadczonych kolekcjonerów, ale każdego, kto poszukuje piękna szczegółu, podziwia kunszt ręcznego wykonania i ceni tradycję polskiego wzornictwa. W tej ofercie, zainteresowani będą mogli wybierać spośród Goplany i Kuli, czy też innych, najbardziej znanych kolekcji – na przykład Rococo. Niesłabnącą popularnością cieszą się również słynne, ćmielowskie figurki oraz filiżanki kolekcjonerskie.
Link do strony: porcelana.pl