Go to content

Laptop to laptop? Nic z tych rzeczy. Jak wybrać dobrze i nie dać się nabić w butelkę? Oswajamy się ze sprzętem

Fot. iStock

Załóżmy, że potrzebujesz nowego komputera, co robisz? Prawdopodobnie zaczynasz przeglądać oferty laptopów lub zlecasz to zadanie… mężczyźnie. Bratu, partnerowi, tacie… A nawet jeśli sama bierzesz sprawy w swoje ręce, bo przecież „sprzęt to sprzęt i cóż to za filozofia iść do sklepu i kupić”, usłyszysz milion dobrych rad, właśnie od panów. Zastawiałam się ostatnio nad tym, dlaczego mężczyźni czują się z racji płci bardziej kompetentni w podejmowaniu decyzji o zakupie elektroniki i doszłam do wniosku, że poniekąd same podtrzymujemy ten stereotyp. Łatwiej jest oddać to zadanie i połechtać męskie ego niż samej porównywać nie do końca zrozumiałe parametry. Ale tak nie musi być. Bo nie ma żadnego powodu, by taki wybór przerażał i sprawiał kłopot. Dlatego postanowiłyśmy przygotować dla was mały poradnik, kompendium wiedzy – babskim okiem. Serio, kobiecość i męskość nie wpływają na umiejętność zakupu dobrego sprzętu. Wystarczy wiedzieć, co jest naprawdę ważne. Do dzieła!

Zacznijmy od podstaw, mówiąc komputer, większość z nas niejako z automatu ma przed oczami laptopa… a wiecie dlaczego nie starego, dobrego Peceta? Bo laptop w dzisiejszym świecie jest oczywistym i prostszym wyborem, przynajmniej dla większości z nas. Coraz częściej wybierają je również artyści i profesjonaliści – ze względu na coraz wyższą jakość i wydajność.

Kupując laptop zyskujemy nie tylko mobilność, ale i unikamy mnóstwa trudnych, technicznych decyzji. Dostajemy gotowy produkt, z ekranem, systemem, napędami, dyskiem i wszystkim, co do jego działania jest potrzebne. Wystarczy nacisnąć guzik i gotowe.

To, że decydujemy się na laptopa wcale jednak nie musi oznaczać utraty jakości i funkcjonalności. Czy konieczności wyboru jedynej słusznej marki.

Pozwólcie, że przejdziemy przez kilka punktów – ich ocena pozwoli wam dokonać racjonalnego wyboru i zawęzi nieco nasze typy na laptop idealny. I wcale nie będziemy wam opowiadać o tym, że jakaś marka laptopa jest ach, och, ę – liczy się wnętrze. 🙂 Zdradzimy wam też magiczną sztuczkę, dzięki której wystarczy sprawdzić jedną rzecz i mieć pewność, że laptop to prawdziwe Ferrari. 😉

Rozmiar ekranu i matrycy

Czyli przekątna ekranu i rozdzielczość. Rozmiar ma znaczenie. Wiele zależy od tego, do czego będziesz używać swojego laptopa. Jeśli spędzasz przed ekranem sporo czasu – zdecydowanie lepiej postawić na większy sprzęt. 17 cali to dobry wybór, szczególnie jeśli planujesz chociażby obróbkę graficzną, czy lubisz duże ekrany, a nie masz możliwości podłączenia laptopa do dodatkowego monitora. Niestety rozmiar i waga siedemnastek działa nieco na ich niekorzyść. Klasyczne 15,6″ to rozmiar w dzisiejszych czasach idealny.

Parametrem, który pojawia się, gdy mowa o matrycy – jest rozdzielczość ekranu. Im wyższa rozdzielczość, tym lepsza jakość obrazu.

Procesor

To jeden z najważniejszych elementów – mózg, serce, dusza naszego laptopa. W dużej mierze to od niego będzie zależała wydajność komputera. Najpopularniejsze procesory to produkty marki Intel. Oprócz nich, spotkacie się często z marką AMD. Można powiedzieć, że tu również działa model przywiązania do marki, są zwolennicy każdego typu.

W dużej mierze od procesora jest uwarunkowana nie tylko wydajność, ale i cena – czy wiecie, że są procesory warte ponad czterdzieści tysięcy złotych? Robi wrażenie, prawda?

Wracając do tematu, najczęściej spotkacie się z marką Intel. Nazwy procesorów zazwyczaj związane są z liczbą – mamy np. procesory i3, i5 czy i7. Znów trzymamy się zasady – im wyższa liczba tym większa wydajność i wyższej klasy sprzęt.

Zastawiacie się do czego praktycznie przyda się większa ilość rdzeni? Jeśli jesteś królową otwartych zakładek i działających w tle aplikacji – wybierz cztery rdzenie, wpłynie to na sprawne funkcjonowanie komputera nawet podczas wykonywania kilku zadań równocześnie. Im więcej rdzeni, tym lepiej. 🙂

System

Wybieramy sprzęt z systemem operacyjnym! Po co robić sobie dodatkowy kłopot czy koszty! Na laptopach systemy operacyjne są preinstalowane, czeka nas tylko krótkie ustawienie preferencji podczas pierwszego uruchomienia.

Napęd

Dziś mało który sprzęt ma napęd dvd – i nie trzeba się tego bać. Praktycznie odeszliśmy od stosowania płyt cd czy dvd jako nośnika danych. Taka prawda. Nie martw się, jak obejrzysz ulubiony film czy obejrzysz archiwalne zdjęcia – zewnętrzny napęd podpinany za pomocą kabla USB do komputera czy telewizora to koszt 100 złotych. Tak! Malutkie, płaskie urządzenie nieco większe od pudełeczka na płytę, odeśle do lamusa ciężkiego laptopa i twój domowy odtwarzacz dvd.

Praktycznie wszystkie „dobra” internetu można dziś streamować – od platformy muzycznej po platformę z grami. Żeby zostać dumnym posiadaczem nowej części ulubionej strzelanki czy przygodówki, nie trzeba już biec do sklepu. 🙂

Dysk

Pamiętacie dyskietki i ich szaloną pojemność 1,44 mega? Co to były za czasy! Pamiętam grę na 32 dyskietkach w spakowanych paczkach. O rany. Dziś twój telefon ma czasami ponad 64 giga! A komputer? Tu sprawa nie jest oczywista. Bo moda się zmienia.

Im większy dysk – tym więcej miejsca na przechowywanie naszych danych. Ale i rodzaj dysku świadczy o „szybkości komputera”.

Najczęściej laptop będzie miał pojemność dysku od 150 GB do 1 TB (czyli 1000 GB – kocham te opcję dla chomików) dysku typu HDD. Drugą opcją są dyski SSD – droższe, mniejsze, ale szybsze! Pojemności dysków SSD mieszczą się w zakresie od 128  do 512 GB. To nadal dużo miejsca, ale lepsza wydajność i cichsza praca komputera. Warto ją rozważyć.

Jeden szczegół, który świadczy o jakości – karta graficzna

Tutaj czeka was prawdziwa niespodzianka. O ile nie jesteś grafikiem, filmowcem, fotografem czy zapalonym graczem, zazwyczaj na ten parametr nie zwracasz uwagi. A szkoda. 🙂 Jest jeden smaczek, o którym warto wiedzieć. Jak wybrać prawdziwą żyletę wśród laptopów nie analizując wszystkich powyższych czynników?

To prostsze niż mogłoby się wydawać. Jeśli chcemy wysokiej jakości sprzętu – szukamy laptopa, którego nie powstydziłby się profesjonalista, który będzie działał zawsze – bez względu na zadanie, jakie mu postawimy do wykonania. Nie trzeba być fotografem, żeby mieć do czynienia z bardzo dużymi, profesjonalnymi plikami graficznymi – kto nigdy nie zawiesił komputera próbując otworzyć gigantyczny plik ze zdjęciem niech pierwszy rzuci kamień…  Profesjonalny laptop – to dobry laptop bez względu na markę. Po co laikowi taka karta?

Mowa o kartach graficznych GeForce RTX oraz GTX, czyli wysokiej klasy sprzęcie umożliwiającym korzystanie z obrazu na najwyższym poziomie – a to wbrew pozorom dość ważne. Z takim cackiem niestraszne będą żadne gry – raz na zawsze utniecie dyskusję o wyższości konsoli od komputera. Obróbka zdjęć, grafiki czy oglądanie filmów w 4K – to też zależy od jakości sprzętu. Bez dobrej karty i sterowników często to 4K pozostaje tylko nazwą…

Taka karta to przede wszystkim gwarancja tego, że pozostałe części są również wysokiej klasy – muszą być, żeby obsłużyć taką jakość obrazu i się nie zacinać! Karta graficzna GeForce RTX  to prawdziwa perełka. Obsługuje takie funkcje, jak ray tracing w czasie rzeczywistym – czyli odpowiada za bardzo realistyczne obrazy. Technika analizuje padające promienie światła i w czasie rzeczywistym odwzorowuje odpowiedni światłocień na ekranie. Uwielbiają ją i graficy i gracze, zwłaszcza gdy planują rozgrywkę w ostatnie Control, Call of Duty: Modern Warfare czy zapowiedzianą na kwiecień 2020 grę Cyperpunk 2077.

Polecane szeroko rozumianym twórcom laptopy wykorzystujące platformę NVIDIA Studio to połączenie kart graficznych GeForce RTX, specjalistycznego oprogramowania oraz dedykowanych sterowników. Brzmi groźnie, ale takie nie jest. W ramach tej platformy przetestowana najważniejsze aplikacje dla twórców. Taki laptop doskonale odpowiada swoją wydajnością stacjonarnym, dużym Pecetom. I właśnie o to chodzi. Sprzęt w pełni przenośny, który nie traci na jakości!

Do bólu upraszczając, jak wybieramy? Stawiamy na największe cyfry w naszym finansowym zasięgu!

Rozdzielczość – im więcej tym lepiej. Procesor – im więcej tym lepiej. RAM – im więcej tym lepiej. Dysk – im więcej tym lepiej i na pewno nie zaszkodzi! System – im więcej tym lepiej – bo lepiej mieć niż nie! Napęd – co kto lubi, nie jest konieczny! Karta graficzna – im lepsza, tym lepiej, bo sprawne działanie zaawansowanej grafiki wymusza wyższej jakości pozostałe części komputera!

Jeśli zobaczysz na laptopie oznaczenie NVIDIA Studio – oznacza to, że jest upragnioną żyletą –  obojętnie czy to Acer, ASUS, HP, Lenovo czy MSI (do wyboru jest ponad 40 modeli różnych firm). Wybierz swoją ulubioną markę. Jeśli sprzęt ma takiej jakości kartę graficzną i dostęp do oprogramowania – cała reszta musi być de luxe, żeby to udźwignąć!

Warto pomyśleć ciepło tych pięciu modelach (różnych marek):

Laptop MSI P65 Creator 9SE-623PL – to jeden z tych modeli, do których można wzdychać przez szybę. To jeden z pierwszych na świecie laptopów kierowanych ściśle do twórców – czyli moc i potęga. 🙂 Ale nie jedyny, poznajcie Jego Wspaniałość Laptop Dell Precision 7540 – laptop idealny. 🙂 Nie straszne mu grafiki i filmy, ale ma jedną zaskakującą cechę – waży 1,88 kg! Jak można się w nim nie zakochać? Smukły, lekki, ach…

Laptop Asus ROG Zephyrus S to ultra szybki komputer. Ma piękną smukłą linię i jest bardzo elegancki. Wydajność? Oczywiście najwyższa i fajny ciekawy smaczek – tego laptopa możecie naładować za pomocą powerbanku! Cudo!

Asus ROG Zephyrus S/ Fot. Materiały prasowe

Laptop MSI GS65 Stealth, piękny, szybki i wyjątkowo leciutki – waży mniej niż 2 kg. Ma piękny, czarny, satynowy kolor. Jeśli jesteś wiernym fanem laptopów HP, ten model skradnie twoje serce Laptop HP Omen X 2s 15-dg0004nw – uwierzycie, że ma aż dwa ekrany? Wygląda obłędnie!

 


Artykuł powstał we współpracy z morele.net