Jedynacy nie cieszę się wspaniałą reputacją, ponieważ kojarzą się z osobami odrobinę egoistycznymi, skoncentrowanym na sobie i oczekującymi poświęcenia im uwagi przez bliskie osoby. Oczywiście nie ma tu jednej reguły, bo wiele zależy od charakteru, sposobu wychowania, doświadczeń z czasu dzieciństwa.
Jednak reputacja jedynaków to jedna rzecz, natomiast inną są obserwacje i prowadzone przez specjalistów badania w różnych dziedzinach. Tym razem pod lupę wzięto portal Illicit Encounters, który dedykowany jest osobom szukającym przygód poza małżeństwem. Eksperci ustalili, aż 34 proc. wszystkich użytkowników zarejestrowanych w serwisie to jedynacy.
Jedynacy zdradzają częściej?
Okazało się, że mężczyźni, którzy wychowywali się jako jedynacy, statystycznie dopuszczają się częściej zdrady niż mężczyźni, który mają rodzeństwo. Tłumaczone jest to faktem, że osoby wychowujące się bez rodzeństwa doświadczają znacznie intensywniejszego odczucia samotności i w związku tym częściej szukają dla siebie uwagi i zainteresowania w szerszym gronie. Konieczność bycia zauważonym, pragnienie zainteresowania swoją osobą sprawia, że jedynacy są bardziej skłonni do zdrady, desperacko manifestując w sposób pewne deficyty.
Co ciekawe portal przeprowadził również inne badanie, które pokazuje, że najwierniejsze jest rodzeństwo „średnie”. Z reguły takie dzieci otoczone są miłością zarówno ze strony rodziców, jak i rodzeństwa, więc lepiej sobie radzą z samotnością i nie szukają stałej uwagi dla swojej osoby.
źródło: www.cosmopolitan.pl