W ciągu dnia mijamy setki ludzi: na ulicy, w metrze, autobusie, sklepie. Ile twarzy osób, które dziś spotkasz, zapamiętasz? Czy jesteś wystarczająco uważny na innych, na ich potrzeby, problemy, z którymi się do ciebie zwracają? Wystarczająco, czyli nie sprawiając wrażenia osoby nieobecnej, ale będąc „tu i teraz” naprawdę. W natłoku codziennych spraw, przy coraz szybszym tempie życia, jest to trudne, ale jednocześnie coraz bardziej potrzebne byśmy nie czuli się tak bardzo samotni wśród ludzi.
Są sposoby na to, by pokazać innym, że jesteś, i że jesteś dla nich.
1.Powiedz „Dzień dobry” i uśmiechnij się
Myślisz, że to takie oczywiste? Wspólna, trwająca może 10 sekund podróż windą, kolejka w sklepie, zabawne wydarzenie w metrze to świetna okazja, by nawiązać, choćby na chwilkę kontakt z drugim człowiekiem. Zamiast wbijać wzrok w czubki swoich butów, uśmiechnij się szeroko do współpasażerów. Co ryzykujesz? Nic. Co możesz zyskać? Dobre samopoczucie, nie tylko swoje (ktoś z całą pewnością odwzajemni twój uśmiech), ale również przekonanie, że nie jesteś tylko trybikiem w maszynie, jedną z miliardów osób na świecie. Jesteś kimś niepowtarzalnym i wyjątkowym. Zauważasz innych.
2. Porozmawiaj
Nawet przez krótkie pięć minut, kiedy parzysz sobie kawę na zapleczu kuchennym w pracy. Przyjmij taką postawę, w której czerpiesz z tej rozmowy z drugim człowiekiem jak najwięcej dla siebie. Niezależnie od tego jakie są jego poglądy i czy się z nimi zgadzasz, czy nie. Zawsze możesz się czegoś z takiej rozmowy nauczyć (o swoim rozmówcy, o jego perspektywie, o ludzkich emocjach czy reakcjach). To jest właśnie uważność.
3. Słuchaj
Aktywnie. Nie tylko stój i kiwaj głową, od czasu do czasu. Zatrzymaj się, kiedy ktoś mówi, że chce ci powiedzieć coś ważnego. Nie lekceważ chwili, w której uznał cię za osobę na tyle wyjątkową by podzielić się z tobą czymś bardzo dla siebie istotnym. To kwestia szacunku dla drugiego człowieka. Jeśli masz w tym czasie do zrobienia coś, co naprawdę nie może zaczekać, przełóż tę rozmowę na lepszy moment i dotrzymaj danego słowa.
4. Zwracaj uwagę na uczucia innych
I znowu nie chodzi o to, by dbać o uczucia innych ludzi kosztem siebie, tłumionych emocji i nerwobóli wynikających z tego, że nie żyjesz w zgodzie ze sobą. Dbanie o uczucia innych, to także szczerość wobec nich i wobec samego siebie, ale wyrażana w taktowny, choć nie pozostawiający wątpliwości sposób. Wiedząc, że masz do czynienia z wrażliwcem, pomyśl zanim wyrazisz swoje uczucia, a mówiąc do niego skoncentruj na nim całą swoją uwagę.
5. Traktuj ludzi tak, jak sam chciałbyś być traktowany
Nikt nie lubi być lekceważony, pomijany, niezauważany. Każdy, czasem w skrytości ducha, marzy o tym, by być dla kogoś ważnym. Twoją rolą nie jest zbawianie świata i uszczęśliwianie wszystkich wokół. Twoją rolą jest wchodzenie w takie relacje z innymi, w których dostajesz w zamian to samo, co dajesz: życzliwość, uwagę, szacunek dla twoich uczuć.
6. Doceniaj swoich bliskich
Okazuj im wdzięczność i miłość. To najlepszy sposób, by pokazać, że zależy ci na ich obecności w twoim życiu i że ich zauważasz. Rodzina, przyjaciele, partner czy partnerka, dzieci: jest tyle osób wokół ciebie, które czasem czekają nawet na chwilę rozmowy z tobą. Nie koncentruj się zbyt mocno na rzeczach, które nie są takie jak być powinny, pomyśl o radości jaka płynie z obecności tych ludzi w twojej codzienności. Zwracaj uwagę na ich potrzeby, zauważaj ich troski i emocje. Czasem mimika, gesty, sposób ubrania, a nawet ich bezceremonialne komentarze, mogą pomóc ci dopełnić obraz tego, co dana osoba naprawdę myśli i czuje.
7. Bądź taktowny
To znaczy dbaj nie tylko o swój komfort psychiczny, ale także staraj się nie zaburzyć tego poczucia u innych. Zanim podejmiesz jakieś działanie, które ingeruje w przestrzeń innych osób, upewnij się, że nie mają one nic przeciwko temu. A negatywne opinie na temat innych, wyrażaj w miarę nieszkodliwy sposób. Przecież twoim zamiarem nie jest zniszczyć drugiego człowieka, tylko przekazać swoje uwagi.
I nie narzekaj na samotność, jeśli nie potrafisz się otworzyć na drugiego człowieka. Zazwyczaj sygnały, które wysyłamy swojemu otoczeniu, wracają do nas przesyłając taką samą informację zwrotną…