Podoba wam się? No dobra, pewnie nie będzie kosztował 3 złote, tylko mniej. Jeżeli z rozmarzeniem oglądacie betonowe gadżety i dodatki, a potem łapiecie za głowę na widok równie designerskiej ceny (zazwyczaj to kilkaset złotych!!!! OMG), to koniecznie musicie spróbować zrobić sobie własne. Ja zakochałam się w betonie. Jest nieziemsko tani i absolutnie każdy zrobi z niego cuda!
Zobaczcie koniecznie dzisiejszy pomysł „Zrób to sam”. Mamy jednak dla was dwie wiadomości – dobrą i złą 😉 . Dobra: 25 kg betonu kosztuje około 9 zł. Zła: to 25 kg 🙂 . Do dzieła! Ale najpierw zdjęcie wazonu, tak dla motywacji!

Fot. Archiwum prywatne
Akcja #rodzINKA
Codziennie będziemy zachęcać was do budowania niezwykłych więzi z waszymi bliskimi. Do tworzenia wyjątkowej rodziny u podstaw, z tych wszystkich najdrobniejszych rzeczy, szczegółów, które budują szczęście. Czasu, który dla siebie mamy – nawet jeśli to tylko 10 minut poświęcone poranne wypicie kubka zbożówki i kromkę z dżemem. Bo rodzina, zawsze jest warta tych pięciu minut, upieczonego ciasta czy wspólnie obejrzanego filmu. A każdy z nas z pewnością znajdzie swój ulubiony sposób na to, by być blisko i naładować swoje rodzinne baterie!
Nasza akcja podzielona będzie na cztery tygodnie tematyczne (niech to będzie niespodzianką!), codziennie będziemy publikować dla was jedno, malusieńkie wyzwanie. W komentarzach do artykułów, piszcie, czy podjęliście wyzwanie i czy zrobiło się wam ciepło na serduchu, a może zamiast korzystać z naszej wskazówki wymyśliliście inny sposób na wzmacnianie więzi? Napiszcie nam o tym. Wśród najbardziej aktywnych uczestników, wybierzemy zwycięzców, którzy po zakończeniu akcji #rodzINKA wygrają fantastyczne rodzinne nagrody. A dzisiejsze wyzwanie to…
Tydzień IV Zrób to sam!
Zaczynamy czwarty tydzień naszej akcji pod hasłem „Zrób to sam” i obiecujemy wam, że nie pożałujecie żadnej zrobionej własnoręcznie rzeczy. Będzie łatwo, tanio i efektownie! Gotowi? Korzystajcie z naszych instrukcji i chwalcie się swoimi osiągnięciami. A może macie własny pomysł na wykorzystanie przedstawionych przez nasz produktów? Napiszcie nam o tym!
Dzień 26
Poniżej znajdziecie nasz tutorial, jak zrobić samodzielnie i za grosze betonowy wazon – dokładni taki sam, jak te wszystkie szalenie drogie 🙂 . Pokażemy wam krok po kroku, jak go wykonać i:
– cieszyć się,
– fajnie spędzić czas,
– zrobić sobie i/lub komuś przyjemność!
Pst… W ramach naszej akcji, będzie jeszcze mały pomysł na wykorzystanie betonu 😉
Nie zapomnijcie o komentarzu pod artykułem, super nagrody czekają! Korzystajcie z naszych instrukcji i chwalcie się swoimi osiągnięciami. A może macie własny pomysł na wykorzystanie przedstawionych przez nasz produktów? Napiszcie czy udało się wam zrobić jakiś drobiazg własnoręcznie. 🙂
BETONOWY WAZON DIY
Potrzebne będą:

Fot. Archiwum prywatne

Fot. Archiwum prywatne
- beton (to nie krypto reklama, raczej na naszym DIY producent nie zbije fortuny 😉 , ale szukanie informacji który/jaki beton kupić, bywa drogą przez mękę, więc zdradzamy tę ogromną tajemnicę: u nas wykorzystany został beton B25 – zapłaciłyśmy 9 zł za ten wór),
- woda,
- puszka po Ince klasycznej,
- butelka po wodzie mineralnej pojemność 0,7 l (taka z dzióbkiem dla aktywnych – pasuje do puszki idealnie),
- plastikowa miska, pojemnik czy wiaderko do wymieszania betonu,
- drewniana lub plastikowa łyżka do mieszania,
- zwykły olej spożywczy i kawałek ręcznika papierowego lub pędzelek
- nożyk,
- papier ścierny,
- klej wikolowy do drewna lub zwykły grunt (obejdzie się też bez) i pędzel,
- Opcjonalnie tak zwane „przydasie”: nożyczki, folia spożywcza, kartka lub gazeta, taśma klejąca, rękawiczki
Zaczynamy od rzeczy szalenie istotnej, żeby nie sprzątać! Obklejamy sobie stolik folią spożywczą, a na górę kładziemy kartkę/gazetę. Gotowe 😉 .

Fot. Archiwum prywatne
Sprawdzamy czy nasze formy pasują do siebie. Musimy zostawić minimum 1 cm przestrzeni między puszką a butelką.

Fot. Archiwum prywatne
Obcinamy butelką. Spokojnie niech sobie wystaje nad puszkę.

Fot. Archiwum prywatne
Puszkę smarujemy lekko olejem, lepiej skorzystać z ręcznika papierowego, naprawdę nie potrzeba wiele, zupełnie jak natłuszczanie blachy do pieczenia. Ręcznik wpije nadmiar tłuszczu.

Fot. Archiwum prywatne
Mieszamy beton 🙂

Fot. Archiwum prywatne

Fot. Archiwum prywatne
Najważniejsze pytanie w jakich proporcjach. Hmm, tu każdy powie, żebyście przeczytali na opakowaniu, tyle że na nim jest informacja, że do 25 kg należy dodać 2-3 litry wody 😀 . Chcecie liczyć? Właśnie.
Dolewamy po malutku i mieszamy aż do uzyskania konsystencji gęstej brei. Jak ciasto. Betonie nie powinien spływać z łyżki, raczej odpadać gęstymi ciapkami, jak błoto.

Fot. Archiwum prywatne
Do pustej puszki nakładamy beton. Mniej więcej do połowy.

Fot. Archiwum prywatne
Sprawdzamy, czy wystarczy – czyli wciskamy do środka butelkę. Jeśli jest za mało, by beton sięgnął aż do końca puszki – dokładamy. Możecie też dołożyć mieszanki bez wyjmowania butelki, ale jest więcej brudu i trudno trafić.

Fot. Archiwum prywatne

Fot. Archiwum prywatne
Ponieważ butelka jest lekka, beton będzie ją wypychał. Spokojnie, wystarczy ją „wcisnąć” (pamiętajcie by nie dopychać aż do dna, na dole musi zostać warstwa na dno wazonu) i napełnić wodą.

Fot. Archiwum prywatne
Ten typ betonu wiąże dość szybko. Już po 1-2 godzinach będzie stały, ale… UWAGA bardzo delikatny. Tutaj macie dwie możliwości – poczekać około 6 godzin i delikatnie rozciąć formę z Inki lub poczekać do następnego dnia – niech tam sobie schnie w spokoju.

Fot. Archiwum prywatne
Jeżeli nie możecie wytrzymać, jak ja 🙂 – rozcinacie:

Fot. Archiwum prywatne

Fot. Archiwum prywatne
większy dostęp powietrza, trochę przyspieszy sprawę. Zostawiamy aż wyschnie i zmieni kolor na jasno szary. POD ŻADNYM POZOREM NIE USUWAMY ZE ŚRODKA BUTELKI! A gdy wyschnie…

Fot. Archiwum prywatne
Ponieważ beton przepuszcza wodę, nasza buteleczka zostaje tam na zawsze! Przycinamy tylko ładnie wystający brzeg.

Fot. Archiwum prywatne
Teraz tylko kosmetyka! Lekko szlifujemy sobie powierzchnię papierem ściernym i zabezpieczamy.

Fot. Archiwum prywatne
Ja użyłam kleju wikolowego – można użyć zwykłego gruntu malarskiego, jest też bardzo tani, ale to jednak spora i niepotrzebna mi do niczego butla. Dlatego wygrał klej!

Fot. Archiwum prywatne
Nanosimy go suchym pędzlem i bardzo oszczędnie. Chodzi o to by podkreślić strukturę betonu i uchronić nas przed pyleniem. Rachu ciachu, klej po 20 minach będzie suchy, a wazon gotowy!

Fot. Archiwum prywatne
I jak się Wam podoba?

Fot. Archiwum prywatne

Fot. Archiwum prywatne

Fot. Archiwum prywatne

Fot. Archiwum prywatne
Koszty, jak widzicie to zakup betonu, ewentualnie kleju… Serio sprzedają to za 200 – 500 zł???
Spróbujecie? Powodzenia!
Żeby umilić sobie pracę, napijcie się pysznej i zdrowej INKI! Zobaczcie pyszne przepisy od INKA tutaj.
Patronem akcji i sponsorem nagród jest
Nagrody:
I stopnia:
3 x zestaw INKA składający się z:
- 1 x torba filcowa
- 2 x kubek emaliowany Inka
![]() | ![]() | ![]() |
- 1 x puszka Inka Klasyczna
- 1 x Inka Błonnik
- 1 x Inka Wapń
- 1 x Inka z orkiszem
- 1 x Inka Bio z figami
- 1 x Inka karmelowa
- 1 x Inka czekoladowa
- 1 x Inka mleczna
![]() | ![]() |
![]() | ![]() | ![]() |
![]() | ![]() | ![]() |
II stopnia:
12 x zestaw INKA składający się z:
- 1 x puszka Inka Klasyczna
- 1 x Inka Błonnik
- 1 x Inka Wapń
- 1 x Inka z orkiszem
- 1 x Inka Bio z figami
- 1 x Inka karmelowa
- 1 x Inka czekoladowa
- 1 x Inka mleczna
Akcja trwa od 19.02.2018 do 18.03.2018 roku. Regulamin akcji dostępny jest tutaj.