Go to content

Czyżby to koniec ery brodaczy? Kobiety wybierają mężczyzn bez zarostu, dowodzą badania

Fot. iStock/andreonegin

W ostatnim czasie raczej trudno spotkać na ulicy mężczyznę bez brody, a przynajmniej bez kilkudniowego zarostu. Kto by pomyślał, że zapowiadany trend „drwala” tak się rozpowszechni, a panowie chętnie będą zapuszczać swoje brody i co więcej – dbać o nie. Jak grzyby po deszczu powstały salony, w których każdy miłośnik brody mógł w sposób szczególny pielęgnować swój zarost.

Cóż, jak każda moda, tak i ta pewnie przeminie, a kto wie, czy już nie za chwilę. Z przeprowadzonego w ostatnim czasie badania wynika, że 43% kobiet odmówiłoby randki z mężczyzną, który nie byłby gładko ogolonym, podczas gdy 61% uważa, że brak zarostu w ogóle im nie przeszkadza. Co więcej, okazuje się, że mężczyznom często ciąży pielęgnacja zarostu tak, by wyglądał on faktycznie nienagannie. Czy faktycznie, to co modne przychodzi tylko na kilka lat i za chwilę odejdzie w niepamięć, a widok mężczyzny z brodą będzie budził nasze zaskoczenie?  Niedawno zostało przeprowadzone jeszcze jedno badanie – eksperyment społeczny na Tinderze – portalu randkowym. Testując szereg różnych wyglądów – w tym zarost, ale też pełną brodę, najwięcej dopasowań uzyskali mężczyźni gładko ogoleni

Być może brak zarostu sprawia, że mężczyźni wyglądają młodziej, może zaczynają wzbudzać w kobietach większe zaufanie, niż typ drwala, który bywa nieprzewidywalny? Nie wiadomo. Jedno jest zastanawiające – czy to gusta kobiet kreują mode na brody lub ich brak, czy jednak panowie?


źródło: Independent