Choćbyśmy cały czas starali się być jak najbardziej poprawni, a czasem wręcz idealni, nie zawsze da się utrzymać nieskazitelne zachowanie i wygląd. Każdy z nas przyzna z rumieńcem, że były w życiu takie chwile, na których wspomnienie chcemy zapaść się pod ziemię. Nie ma osoby, która choć raz nie miałaby wątpliwej przyjemności stać się antybohaterem.
Wstydliwe momenty pamiętamy całe życie
Na pewno kojarzysz kultowy gest „facepalm”, czyli przyłożenie dłoni do głowy w geście zażenowania. Mistrzowie wpadek mogą obejrzeć go dość często, jeśli notorycznie zaliczają kolejne potknięcia. A zdarzają się one nawet najlepszym, więc chcąc nie chcąc, pamiętamy o nich przez lata. Wpadki zazwyczaj są nieszkodliwe, choć narażają nas na śmieszność, czy powodują przyklejenie różnych etykiet do naszej osoby. Ktoś, kto zaliczył spektakularną wpadkę, ubierając się nieadekwatnie do okazji na proszoną imprezę (pamiętacie strój króliczka u Brigitte Jones?), na drugi raz lepiej przygotuje się do wyjścia. W pracy, gdy przez roztrzepanie wyślesz pikantny mail do szefa zamiast ukochanego z biurka obok, długo jeszcze nie podniesiesz na szefa wzroku. Pół biedy, gdy szef zatrzyma to dla siebie bez słowa komentarza. Gorzej, gdy mail podasz do wiadomości innych. Nawet gdy sprawa ucichnie, wstyd będzie palił tak samo mocno.
6 najbardziej zawstydzających momentów, które mogą przytrafić się każdemu:
1. Gdy twoja prywatność staje się sprawą publiczną
O potrzebie chronienia prywatności mówi się wiele. Niestety są sytuacje, nad którymi nie mamy absolutnie żadnej kontroli i nasza prywatność staje się rzeczą publiczną. Można do tego zaliczyć nagie zdjęcia wysyłane w wiadomości do ukochanego, które po zakończeniu związku służą jako narzędzie niehonorowej zemsty. Podobnie może zadziałać intymne wyznanie, które wypływa od nielojalnej przyjaciółki lub w wyniku wysłania go do niewłaściwej osoby. Niestety internet nie zapomina i trudno zatuszować tego rodzaju zawstydzające, często rujnujące reputację rzeczy.
2. Gdy wygłupiasz się brakiem wiedzy
Wiele z nas choć raz wymądrzało się w towarzystwie, bez większego pojęcia, o czym mowa. Tak dla zasady, aby zaimponować na forum publicznym, czy po prostu obstawać przy swoim, bo nie umiemy przyznać się do błędu. Widać to szczególnie w CV, gdy wytwór fantazji jest konfrontowany z faktyczną wiedzą lub umiejętnościami. Chwila, gdy się zapętlamy i sami nie wiemy o czym mówimy, jest wyjątkowo zawstydzająca i trudno wyjść z niej z twarzą.
3. Gdy nie masz nic na swoją obronę
Myślisz, że to, co zrobiłaś jest fajne i każdy powinien to docenić. A zamiast słów pochwały, spada na ciebie uczciwa krytyka, masz ochotę zapaść się pod ziemię. Podobnie na randce, po której wiele sobie obiecujesz i chwalisz się innym, a on mówi „nie, dziękuję” na propozycję kolejnego spotkania. Nie ma to, jak odpowiadać na pytania ciekawskich koleżanek, po rozdmuchanych zapowiedziach.
4. Potykasz się o własne nogi
Klasyka, prawda? Prosta droga, ty podnosisz dumnie głowę do góry, pierś do przodu i kuszącym krokiem wędrujesz w kierunku przystojnego, przed chwilą wypatrzonego faceta. Niestety życie bywa złośliwe i niejednej z nas utknął obcas w kratce, by z łomotem powalić nas na ziemię. Tak samo na schodach, w pogoni za autobusem i w każdej innej sytuacji, gdy jesteś w ruchu. Śmiechu co niemiara, choć z reguły śmieją się przypadkowi gapie.
5. Gdy udajesz młodszą niż jesteś
Chirurgia plastyczna, fryzjerzy, kosmetyczki i cały sztab profesjonalistów, którzy dbają o urodę, dla wielu kobiet stają się przekleństwem. Te z nas, które nie znają umiaru w poprawianiu urody, zaczynają wyglądać po prostu śmiesznie. Może nie każda kobieta powiększa o kilka rozmiarów usta, ale wiele z nas nakłada tonę makijażu, by wyglądać młodziej i lepiej, co przynosi odwrotny efekt. Trzeba zachować umiar i klasę w każdym wieku.
6. Nie możesz odnaleźć się w innej kulturze
Nietrudno wtedy o poważne wpadki, wręcz obrażenie innych osób. Odmienna kultura kraju, do którego ktoś się przenosi lub przebywa np. w delegacji, może przysporzyć wielu kłopotliwych sytuacji. Niestety brak wiedzy lub niezrozumienie pewnych zależności nie usprawiedliwia.
Biorąc pod uwagę, że zawsze masz szansę na udział w podobnych sytuacjach, opracuj strategię, jak radzić sobie w takiej chwili. Pierwszym krokiem jest zrozumienie, że to się po prostu zdarza, i nie ty jedna padniesz ich ofiarą.
By wyjść z twarzą z zawstydzającej sytuacji, możesz również:
- zbagatelizować wpadkę — mimo całego zawstydzenia, najgorsza nawet wpadka nie oznacza końca świata. Ochłoń i rób dalej swoje,
- gdy wygłupisz się w rozmowie — zmień temat rozmowy na coś innego, a gdy kogoś obrazisz, przeproś. To najlepsze rozwiązanie,
- uśmiechnąć się — nic tak nie rozbraja sytuacji zażenowania, jak obśmianie całej sprawy. Jeśli będziesz się spinać i na siłę prostować wpadkę, może wyjść jeszcze bardziej żałośnie,
- nie myśl o tym bez końca — trudno, stało się i po ptakach. Nie koncentruj się na tym, bo niczego to nie zmieni. Zebrałaś doświadczenie na przyszłość, więc wątpliwe jest, byś po raz kolejny wygłupiła się w ten sam sposób.
źródło: www.lifehack.org