Nie jesteś gotowa na zmiany, prawda? Ale nie znajdujesz już w niczym motywacji, pomimo tego, że czujesz, każdą częścią swojego ciała, że powinnaś zrobić coś tylko dla siebie, zmienić nawyki, zacząć od początku. Ważne, żebyś nie myliła zaczynania od nowa z … poddaniem się!
Zrobimy to razem. Konsekwentnie. Z troską i czułością dla siebie. Daj sobie szansę i przyłącz się do mojego subiektywnego, holistycznego wyzwania – tylko Ty, Twoje myśli, pragnienia i jeden cel – zakochać się w swoim życiu i sobie raz jeszcze. Spróbujesz?
Dzień 10
BOSO
Zrób sobie dobry dzień, potrafisz? Zapakuj jedzenie do śniadaniówki, zabierz koc i pochodź po zielonej trawie. Trawa jest wszędzie, przypomnij sobie jak czuje się człowiek, kiedy gołą stopą dotyka ziemi.
Wyjdź wcześniej z pracy, wstąp w drodze powrotnej do parku. W każdym mieście jest nasz ulubiony park, prawda? Moja koleżanka każdego dnia, bez względu na pogodę, wychodzi boso na zewnątrz. Twierdzi, że to poprawia jej odporność. Coś w tym musi być, bo nawet specjaliści uważają, takie chodzenie zmniejsza stany zapalne, poprawia krążenie, a co najważniejsze – działa antystresowo. Jeśli macie taką możliwość – próbujcie każdego ranka.
Wszystkie wyzwania znajdziesz w linku poniżej