Mówi się: wychowujesz swojego syna dla jego żony. Coś w tym jest i pewnie rację przyznają mi te kobiety, które trafiły na facetów rozpieszczonych przez swoje mamy, którzy byli obsługiwani, niczego nie musieli. Mamusia spełniała ich wszystkie zachcianki. Często są to mężczyźni, którzy nie szanują kobiet, uważają, że wszystko im się od życia i kobiety należy, bo to oni są panami świata. Brrrrr. Cóż, tacy faceci chodzą po tej ziemi (zresztą są też takie rozpuszczone panienki, ale nie o tym dzisiaj), a prawda jest taka, że tylko my – matki synów, możemy zapobiec szerzeniu się tego typu dorosłych chłopców.
20 rzeczy, których każda matka powinna nauczyć swojego syna, nim on skończy 18 lat
-
Nim wypuścisz swojego syna z domu, nauczy go tych 20 rzeczy:
-
Rozmawiania z dziewczyną bez patrzenia jej w biust.
-
Golenia – zwracaj mu uwagę, że pozostawienie niedogolonych części twarzy nie wygląda schludnie.
-
Pracy. Niech nie myśli, że wakacje są jedynie po to, żeby siedzieć i popijać colę z kolegami lub pomagać cioci w sklepie robiąc jej jedynie kawę; gdy zostanie nastolatkiem niech pracuje sezonowo, żeby zobaczyć, ile wysiłku kosztuje sięganie po marzenia
-
Naucz korzystania z internetu, niech nie będzie to jedynie oglądanie bzdurnych i (nie ma co ukrywać) ogłupiających filmików i niezbyt rozwiniętych youtuberów.
-
Wytłumacz, że leżenie na łóżku czy kanapie, gdy ktoś wchodzi do pokoju jest zwyczajnie niegrzeczne, nawet jeśli jest to członek rodziny
-
Niech zrozumie, że katar nie jest chorobą śmiertelną i naprawdę można z nim normalnie funkcjonować, tak jak z temperaturą ciała wynoszącą 36,8.
-
Wytłumacz, że pytanie, czy może w czymś pomóc, jest rzeczą zupełnie naturalną, a to, że ktoś robi wszystko nie znaczy, że nie potrzebuje pomocy
-
Naucz go gotować. Nawet jeśli nie wykazuje wielkich zdolności kulinarnych, niech wychodząc z domu ma choć jedną swoją popisową potrawę, poza tym warto by umiał robić jajecznicę, ugotować jajka na miękko, makaron, ziemniaki i zrobić schabowe.
-
Niech rozmawia, mówi o swoich uczuciach, a nie chować się za słuchawkami swojego telefonu; zmuś go do mówienia, a później już jakoś pójdzie.
-
Musi szanować starsze osoby, wiedzieć, że należy im ustąpić miejsca, pomóc w niesieniu zakupów, schylić się w kolejce do kasy, gdy coś im spadnie.
-
Niech wie, że dawanie kwiatów, robienie prezentów kobiecie – najpierw tobie, jest bardzo miłym gestem, którego nie należy się wstydzić, ale o niego dbać.
-
Naucz go prasować koszulę.
-
I wiązać krawat – albo przynajmniej niech sam się nauczy, choćby z instrukcji na You Tubie.
-
Niech wie, co to antykoncepcja i że za ciążę jest tak samo odpowiedzialny jak kobieta, z którą uprawia seks.
-
Miłości do zwierząt. W końcu ludzi poznaje się po tym, jak traktują zwierzęta.
-
Wrzucać brudne ciuchy do prania, a nie zostawiać w swoim pokoju porozrzucane po podłodze.
-
Skoro już o łazience mowa – spuszczania deski klozetowej. Niech nigdy nie zostawia otwartej ubikacji.
-
Naucz go, że to, co dzieje się w naszym kraju także jego dotyczy; zasiej w nim odpowiedzialność obywatelską, niech nie będzie mu obojętny los kraju, w którym żyje.
-
Niech wie, że szanować należy każdego człowieka, bez względu na to, kim jest, jakie są jego poglądy, kolor skóry czy religia.