Znasz to? Otwierasz oczy i myślisz: „O rety, trzeba wstać”, a ty byś jeszcze poleżała chwilę, a może pospała z godzinkę. Zwlekasz się z łóżka, podnosisz głowę, patrzysz na siebie w lustrze: włosy sterczą każde w innym kierunku, oczy jeszcze zapuchnięte po śnie. Cóż, to nie jest widok, z powodu którego uśmiechniesz się szeroko, zwłaszcza, że zamiast słońca dzisiaj za oknem deszcze. Eh. Wszystko do d*py. Snujesz się noga za nogą do kuchni, kawa może postawi cię na nogi i lekko ożywi. Może…Ale my mamy dla ciebie lepszy nawet od kawy sposób na dobre samopoczucie, na poprawę sobie nastroju. Jeśli każdy z nas powtarzałaby sobie te 10 rzeczy, uwierzcie, że kawa z samego rana nie byłaby potrzebna do tego, żeby otworzyć szeroko oczy i uśmiechnąć się do siebie. Przecież każdy z nas zasługuje na to, żeby dobrze o sobie pomyśleć, żeby budować poczucie własnej wartości i być szczęśliwszym. Tak niewiele trzeba zrobić dla siebie, żeby poczuć się lepiej, by świat stał się bardziej przyjazny. Spróbujesz? Powtarzaj sobie każdego dnia te 10 rzeczy:
„Jestem piękna”
Powiedz to na głos patrząc rano w lustro! Nie kiwaj tylko głową bez wiary w to, co masz powiedzieć. Jesteś piękna, każdego ranka pomyśl o przynajmniej jednej rzeczy, którą lubisz w swoim wyglądzie!
„Mogę dużo”
Pomyśl o tym, co cię czeka w ciągu dnia, o zadaniach, które masz do wykonania począwszy od tych najprostszych. Wyprostuj się, napnij mięśnie, niech zakiełkuje w tobie pewność, że naprawdę możesz dużo. Bo możesz!
„Kocham się”
Jak często myślimy o sobie źle, wpadamy w błędne koło krytyki swojego wyglądu, osobowości, a nawet życia. Sami to sobie robimy, a przecież powinniśmy się wyzwolić z tych negatywnych myśli, powinniśmy przytulić siebie i powiedzieć, że nie ma nikogo tak wyjątkowego jak my sami.
„Ciężko pracuję”
Pomyśl o tym w ciągu dnia, ale nie ze skargą z wyrzutem, ale z podziwem i dumą. Zobacz jak wiele potrafisz, jak wiele osiągasz. Dajesz z siebie jak najwięcej, a to jest bardzo ważne. Doceniaj siebie.
„Błędy nie są niczym złym”
Nie biczuj się za błędy, które popełniasz, one zdarzają się każdemu, ważne, żeby wyciągnąć z nich lekcje, wiedzieć, co robić, by ich więcej popełniać. To błędy na rozwijają, uczą nas tego, co nowe o nas samych i o innych.
„Nie ma dla mnie rzeczy trudnych”
Powtarzaj to sobie. Nie wierzysz w te słowa? To pomyśl, jak wiele trudnych rzeczy już udało ci się zrobić, choć myślałaś, że nie dasz rady. Zaufaj sobie, naprawdę potrafisz więcej niż na pierwszy rzut oka ci się wydaje.
„Dzisiaj zrobiłam to dobrze”
A kiedy usiądziesz wieczorem na kanapie pomyśl o choć jednej rzeczy, którą zrobiłaś dobrze. Obojętnie, co by to nie było. Porozmawiałaś z dziećmi w samochodzie, wysłuchałaś ich, zrobiłaś pyszny obiad, a może w pracy zrealizować jakieś zadanie. Przypomnij sobie jedną taką rzecz.
„Dzisiaj tego nie zrobiłam”
Zdziwiona? Wbrew pozorom to zdanie ma pozytywny przekaz. Pomyśl o rzeczy, której nie udało ci się dzisiaj zrobić, ale nie z wyrzutem, nie analizując jak beznadziejna jesteś, bo się nie udało. Nie – myślisz o tym, czego nie zrobiłaś, żeby przełożyć to na kolejny dzień. Dzisiaj się nie udało, ale jutro na pewno się uda.
„Jestem z siebie dumna”
Każdy z nas każdego dnia powinien znaleźć choć jedną rzecz, z której jest dumny i powiedzieć sobie o niej, dać sobie przyzwolenie do tego, by być z siebie zadowolonym.
„Lubię cię”
Powiedz to spoglądając wieczorem w lustro, nim położysz się spać. Spójrz sobie w oczy, uśmiechnij się – kurczę fajna z ciebie dziewczyna, jak tu siebie nie lubić, prawda?