Rzadko zdarza się by w kinie, teatrze, albo w serialu w sposób głęboki i prawdziwy pokazywano zaburzenia psychiczne. Raczej temat traktuje się pobieżnie albo stereotypowo. Przeglądając repertuar warszawskiego Teatru Syrena można natrafić na musical „Next to Normal” o zmaganiach kobiety- żony i matki z chorobą dwubiegunową. Trudno uwierzyć, że taka forma teatralna może trafnie oddać to czym są tego rodzaju zaburzenia psychiczne, a jednak. „Next to Normal” robi piorunujące wrażenie na widzach.
Życie na biegunach
Z tą chorobą, zwaną potocznie dwubiegunówką albo CHAD kłopot mają i specjaliści i sami chorzy. Trudna do zdiagnozowania i zróżnicowania z innymi przypadłościami. Bywa ciężka w leczeniu. Polega na występowaniu naprzemienne stanów depresyjnych i euforycznych przeplatanych okresami remisji czyli względnej stabilizacji. Maniakalne stany często zahaczają o utratę świadomości. To niekontrolowana euforia, często z momentami nieokiełznanego gniewu. Depresja z kolei w tej chorobie jest znacznie bardziej dotkliwa niż w przypadku klinicznej depresji jednobiegunowej. Mimo że zaburzenie to ma dwa bieguny trudno powiedzieć, który jest tym bardziej negatywnym, bo oba przysparzają ogromnego cierpienia choremu i jego bliskim.
W „Next to Normal” oglądamy historię 4-osobowej rodziny Goodmanów- małżeństwa z dwojgiem nastoletnich dzieci. Między wszystkimi domownikami iskrzy, czuć od początku, że rodzina tylko z pozoru jest wzorcowa. Wkrótce poznajemy jej sekret- Diana Goodman, żona i matka, cierpi na chorobę afektywną dwubiegunową. Jej wahania nastroju, a także trudności ze znalezieniem właściwego sposobu leczenia powodują stopniowe, acz bardzo dotkliwe zaburzenie całego systemu rodzinnego. I to jest w tej sztuce szczególnie ważne i cenne- obrazuje ona bowiem jak dramat jednego członka rodziny może zmienić życie wszystkich pozostałych. To bardzo prawdziwy obraz. W życiu tak samo jak w musicalu konsekwencje CHAD czy też innych kryzysów psychicznych odczuwa każdy członek rodziny pacjenta. Często bliscy osób cierpiących na zaburzenia afektywne mówią, że huśtają się na huśtawce nastrojów chorego- kiedy on cierpi w depresji to oni umierają z niepokoju czy nic sobie nie zrobi. Kiedy jest maniakalny- boją się czy jego euforyczność nie przysporzy mu większych kłopotów. Trudno realizować siebie, swoje plany i marzenia gdy nasz każdy ruch zależny jest od tego w jakiej fazie jest cierpiący na CHAD domownik. Jednakże może się to udać, co obrazuje zarówno ten musical jak i liczne świadectwa rodzin osób z dwubiegunowością, które spotykają się podczas różnorakich spotkań i grup wsparcia. „Wbrew pozorom ten spektakl daje dużo energii i w sposób bezbolesny mówi o chorobie, która dotyka w społeczeństwie aż co 4 osobę” zaznacza zastępca dyrektora Teatru Syrena Marcin Zawada.
„Next to Normal” poruszy nie tylko tych, którzy znają smak dwubiegunowości, albo depresji. W gruncie rzeczy bowiem to sztuka o samotności i grze pozorów. Skłania do refleksji w jak wielu rodzinach spokój i miłość to tylko fasada za którą kryją się mroczne sekrety i traumy. Bohaterowie musicalu bardzo chcą żyć „normalnie” i wpasować się w konwenanse. Chcą żyć tak jak typowa amerykańska, szczęśliwa rodzina- na pokaz, z udawaniem, że nic się nie stało, choćby serce rozrywało się na pół. To chyba widza boli najbardziej, gdy widzi starania się członków, żeby wszystko było „normalnie” mimo kryzysowej sytuacji.
Musical polecany przez psychiatrów
Sam musical, ze względu na bardzo realistyczne ukazanie tej historii rodzinnej otrzymał Pulitzera w dziedzinie dramatu oraz trzy nagrody Tony. W Polsce także cieszy się sporym powodzeniem, doceniany jest nie tylko przez krytyków musicalowych, ale także przez oglądających go psychiatrów i psychologów! Grająca główną rolę Katarzyna Walczak podziwiana jest za stworzenie unikatowego, niezmiernie realistycznego portretu osoby cierpiącej na zaburzenia psychiczne. Jest to godne podziwu, bo nie zapominajmy, że mamy tu do czynienia z musicalem, co oznacza, że większość kwestii jest wyśpiewana. Pozostali aktorzy (m.in. Damian Aleksander, Przemysław Glapiński, Karolina Gwóźdź, Marcin Franc, Maciej Maciejewski) również wcielają się w swoich bohaterów w taki sposób, że nawet nie mając w rodzinie osoby z CHAD widzowie empatyzują i wczuwają się w tę burzę emocji widzianą na scenie. Stąd wielu płacze, potem wybucha śmiechem, wpada w refleksję, przygnębienie, ale i ulgę. Repertuar piosenek w „Next to Normal” prowadzi widza przez meandry zaburzeń dwubiegunowych, raz jest nam bardzo wesoło, za chwilę zalewamy się łzami ze wzruszenia. To zasługa nie tylko poruszającego libretto, ale także tłumaczenia tekstu na polski, którego podjął się reżyser Jacek Mikołajczyk.
Spektakl „Next to Normal” nie tylko się ogląda , ale też doświadcza. To bardzo ciekawe przeżycie, dlatego warto wybrać się do Teatru Syrena i przekonać się na własnej skórze jak to jest zmagać się z wahaniami nastroju.
Katarzyna Kucewicz, psycholog, psychoterapeuta. Prowadzi Ośrodek Psychoterapii i Coachingu INNER GARDEN w Warszawie. Zajmuje się prowadzeniem psychoterapii indywidualnej oraz par. www.kasiakucewicz.pl