Zwolnienie z pracy? No dobrze, zdarza się najlepszym. Są czynniki decydujące o zwolnieniu z pracy, na które nie mamy wpływu. Są też elementy, o które możemy dbać, aby nie doznać wątpliwego statusu „osoby poszukującej pracy”. Dlaczego pracodawcy rezygnują z usług wykonywania pracy przez pracowników? Jakie są typowe powody pożegnania się ze swoim stanowiskiem i co możemy w tej sprawie zrobić?
Jaki jest nasz wpływ na zachowanie stanowiska pracy?
Tak naprawdę mamy olbrzymi wpływ na pozostanie w miejscu pracy, do którego się przyzwyczailiśmy, w którym czujemy się dobrze. Jednakże wpływ ten nie jest nieograniczony.
Może się zdarzyć tak, że nasza firma ostatnio ma słabe wyniki i redukuje personel – to przykład czynnika niezależnego. Może być też i tak, że to nasze nieumiejętne działania, niezdolność do spełniania zadań zawodowych lub przystosowania się do grupy zawodowej w firmie – będą główną przyczyną zwolnienia z pracy.
Zwykle pracodawca nie zwalania pracownika, szczególnie takiego, który zdołał już zaznaczyć swój wkład w rozwój firmy – ot tak. Zwykle za zwolnieniem z pracy stoją cele strategiczne firmy lub też nasza niewydolność na powierzonym stanowisku.
Zwolnienie z pracy nigdy, co do zasady, nie jest „widziemisię” pracodawcy, lecz zwykle za taką decyzją stoją poważne powody, które mogą zostać podane w dokumencie stwierdzającym rozwiązanie umowy (o pracę, zlecenie, itd.).
Pamiętajmy, że pracodawca ma obowiązek pisemnie uzasadnić nasz „fired out„, a jeśli tego nie zrobi, to możemy dochodzić swoich praw i przekonywać odpowiednie instytucje, że zwolnienie z pracy odbyło się w sposób naruszający wymogi formalne.
Tak czy inaczej – mamy pole manewru. A im dłużej pracujemy w firmie, im bardziej jesteśmy zżyci z modus operandi działania firmy, im więcej mamy w tym przedsiębiorstwie dobrych relacji z innymi pracownikami i przełożonymi, oraz – co najważniejsze – im silniej możemy powoływać się na nasz wkład w rozwój firmy, tym stabilniejszą i bardziej bezpieczną pozycję w niej zajmujemy, tym bardziej jesteśmy chronieni przed zwolnieniem.
Zwolnienie z pracy: powody niezależne i te, które są w mocy naszych możliwości
Zwolnienie z pracy może boleć. Szczególnie, gdy jesteśmy o nim informowani w brutalny sposób, kiedy to pracodawca oznajmia, że umowa wygasa, z dnia na dzień. Nikt jednak nie musi robić sobie z tego powodu wyrzutów. Pracodawca ma prawo rozwiązać z nami umowę, tak jak my mamy prawo rozwiązać umowę o pracę z nim w każdej chwili. Poza tym zwykle wobec sprawdzonych pracowników, nawet jeśli występuje „niezależny czynnik” (np. konieczność redukcji personelu), i tak zwykle dochowywana jest zasada, że uprzedzenie o decyzji zwolnienia z pracy dokonuje się na długo, zanim Ty i Twój pracodawca podacie sobie ręce na pożegnanie. Takie są standardy na rynku pracy i każda dobra firma – nawet jeśli zwalania pracownika – dziękuje mu za pracę i wkład w rozwój wspólnej sprawy.
Co możemy zrobić, aby nie doznać zwolnienia z pracy i czuć się bezpiecznie? Możemy dobrze pracować, możemy utrzymywać świetne relacje w firmie, możemy codziennie udowadniać naszą przydatność w realizacji celów firmy. To najlepsze zabezpieczenie. Albowiem nikt, w żadnym przypadku, nie rezygnuje z pracowników kluczowych, ich wiedzy i doświadczenia, które stanowią realny kapitał przedsiębiorstwa.
Rynek pracy – przykład inżynierów
I wie o tym każdy szef, każdy pracownik działu HR lub analizy pracy w korporacji. Polecamy specjalistyczny artykuł „Rynek pracy dla inżynierów w 2021„, który rozjaśnia te sprawy w jednej z branż.
„Żółtodzioby” muszą się tego uczyć, ale pracownicy z większym doświadczeniem wiedzą lepiej: należyte wykonywanie swoich obowiązków zawodowych zwykle jest dostateczną ochroną przed zwolnieniem z pracy.
Artykuł partnerski