Go to content

Ekologia na co dzień, czyli jak żyć w zgodzie z naturą

Fot. Materiały prasowe / Fotolia

Z raportu „Konsumenci a gospodarka obiegu zamkniętego” wynika, że Polacy mają coraz większą świadomość ekologiczną. Rodacy chętnie decydują się na kupno przedmiotów z drugiej ręki i rzadziej zapominają o zabieraniu na zakupy toreb wielokrotnego użytku. Co więcej, 37% badanych wierzy w to, że zmiana codziennych nawyków może pozytywnie wpłynąć na stan środowiska.

Zero waste, less waste, slow life – te hasła wywołują już coraz mniejsze zdziwienie. Nie bez znaczenia pozostają w tym przypadku liczne publikacje, blogosfera oraz poradniki. Zainteresowani ekologią sięgają po książki Bei Jonson, Amy Korst czy Kate Turner, inspirując się znalezionymi w nich koncepcjami i zmieniając swoje życie tak, by być jeszcze bliżej natury. Które przyzwyczajenia warto zmienić, aby żyć bardziej eko?

Szampon w kostce? To możliwe!

Szampon w kostce to zdecydowany must have na liście każdego miłośnika ekologicznych rozwiązań. Wśród jego licznych zalet należy zwrócić uwagę na tę najważniejszą – brak plastikowego opakowania. Przekłada się to bezpośrednio na mniejszą ilość odpadów z tworzywa sztucznego i poprawę stanu środowiska. Co odróżnia ten produkt od klasycznych kosmetyków do higieny skóry głowy i włosów? Stała konsystencja, która nie wpływa negatywnie na komfort jego użytkowania. Wystarczy delikatnie spienić kostkę w dłoniach i dalej postępować tak, jak w przypadku płynnych kosmetyków. Co więcej, szampon w kostce fantastycznie sprawdzi się w podróży – zajmuje niewiele miejsca w bagażu, jest lekki i niezwykle poręczny. Kosmetyki myjące w kostce oferują tacy producenci jak Lush, Amphora Aromatics czy Cztery Szpaki.

Jedna osoba zużywa przeciętnie w ciągu roku ok. 12 butelek szamponu. Zmiana starych przyzwyczajeń będzie więc korzystna nie tylko dla środowiska, ale również… portfela! Producenci kostek myjących do włosów podkreślają, że starczają one nawet na 50 myć.

Woskowijki, czyli ekologia od kuchni

Jeszcze kilka lat temu widok drugiego śniadania zabezpieczonego folią spożywczą lub jednorazowym papierem bielonym nie należał do rzadkości. Aktualnie serca miłośników prośrodowiskowych rozwiązań podbijają woskowijki. Ten „eko-wynalazek” to nic innego jak starannie pokryty mieszanką wosku pszczelego i innych niezbędnych komponentów organiczny materiał. Odpowiednio dobrana kompozycja składników przedłuża jego trwałość i odpowiada za wodoodporne właściwości. Ekologiczne woskowijki można dowolnie formować i składać – nadadzą się do owijania pokrojonych owoców i warzyw, sprawdzą się w roli nakrętek do słoików, a także szczelnie otulą pieczywo. Aby przedłużyć ich trwałość, trzeba jednak pamiętać o odpowiedniej pielęgnacji – nasączone woskiem chusteczki należy myć wyłącznie w chłodnej wodzie (zbyt wysoka temperatura może rozpuścić mieszankę). Takie produkty można kupić m.in. w ekologicznych drogeriach internetowych lub wykonać samodzielnie, posiłkując się instrukcjami zamieszczanymi na tematycznych blogach.

Długość przydatności woskowijki uzależniona jest przede wszystkim od odpowiedniej pielęgnacji gadżetu. Regularnie czyszczona i przechowywana w suchym miejscu posłuży nawet rok! 

Drugie życie odzieży – pomaganie jest eko!

W twojej szafie sporo miejsca zajmują ubrania, których już nie nosisz? Jeśli tak, warto podarować im drugie życie i znaleźć nowego właściciela! Wydłużony obieg odzieży zmniejsza ilość odpadów tekstylnych, które mają niekorzystny wpływ na środowisko, dlatego warto wziąć udział w inicjatywach, mających na celu rozwiązanie tego problemu. Ciekawą alternatywę proponuje chociażby polski producent odzieży https://www.lppsa.com/odpowiedzialnosc – specjalne pojemniki na tekstylia można spotkać w wybranych salonach marek Reserved, Mohito i House. Zgromadzone ubrania, za pośrednictwem Towarzystwa Pomocy im. Świętego Brata Alberta, trafią do potrzebujących. Dobrym pomysłem będzie również samodzielne przekazanie odzieży wybranej fundacji lub organizacji społecznej albo pozostawienie jej w specjalnie wyznaczonych do tego celu miejscach w przestrzeni miejskiej.

Fot. Materiały prasowe LPP

Z raportu VIVE Textile Recycling wynika, że Polacy wykazują się sporą świadomością na temat recyklingu i gospodarowania tekstyliami. Wielu rodaków daje odzieży drugie życie poprzez zostawianie jej w specjalnych kontenerach (55,3%), przekazywanie znajomym i rodzinie (46,3%) oraz potrzebującym (32,3%).

Słomka do picia? Tylko wielorazowa!

Nadmierne zużycie plastiku to prawdziwa zmora środowiska. Duże ilości tworzywa sztucznego w otoczeniu negatywnie wpływają m.in. na komfort życia czy stan powietrza i akwenów. Szczególnie w przypadku tych ostatnich naukowcy są coraz bardziej zaniepokojeni – zignorowanie problemu plastiku może poskutkować jego większą ilością w oceanach i morzach niż ryb! Warto zatem pomyśleć o wielorazowych gadżetach, stanowiących doskonałą alternatywę dla słomek wykonanych z plastiku. Na rynku dostępnych jest coraz więcej akcesoriów wykonanych ze stali nierdzewnej (można wybierać spośród licznych wzorów i kolorów), szkła, bambusa, słomy, papieru czy makaronu.

3 miliony – według ekspertów właśnie tyle jednorazowych słomek zużywa się rocznie w Polsce. Warto zatem wybrać bezpieczną dla środowiska alternatywę wielokrotnego użytku, a żeby posłużyła jak najdłużej, dokupić dodatkowo specjalny czyścik, ułatwiający usuwanie zabrudzeń.


 Artykuł sponsorowany