Kto nie ma w swoim domu chociaż jednego (a raczej dziesięciu 😉 ) przedmiotów z Ikea? A kto nigdy nie siedział na nieśmiertelnej Beddinge…? No właśnie! I bardzo dobrze. Bo Ikea znamy i kochamy od dawna. I guzik prawda, że oklepane, że taśmowe, bla bla bla. O nie, kochani, bo to, co kupujesz to jedno, a jak to wykorzystasz, to drugie!
Ikea właśnie postanowiła połechtać swoich kreatywnych klientów i akcją #poswojemu podbiła nasze serca. Bo od dawna krzyczymy, że design wcale nie musi być niedostępny, i że design nie zaczyna się w żadnym katalogu czy projekcie – tylko w naszych rękach.
Ja osobiście jestem fanką majsterkowania i ochoczo podbieram do swojego „M” triki podpatrzone lub znalezione w sieci, a zastosowanie rzeczy w zupełnie innym, „zakazanym” miejscu, niż to, do którego zostały stworzone – to moja słabość. Dlatego dzisiaj podglądamy, co Ikea proponuje tym, którzy nie boją się meblować trochę inaczej. I co można „ukręcić” z rzeczy, z popularnego szwedzkiego marketu. Będzie się działo – od banalnej szklanki po ścienny design dla odważnych!
Zobaczcie!
Szklanka
Ot co. Zwykła szklanka. Można pić z niej wodę, albo…
– Używać zamiast nudnych plastikowych kubków na przybory piśmiennicze czy rysunkowe…
– Serwować w niej desery, po co komu pucharki, które zajmują miejsce, kiedy są szklanki?
– Używać zamiast wazonu… albo postawić do góry dnem i zrobić sobie z niej mini szklarnię na zioła lub małe kaktusy. Można o wiele więcej, z pewnością znajdziecie własne zastosowanie szklanki w swoim domowym designie.
Skrzynka
Rzecz piękna i niedoceniona! Bo skrzynki już dawno pokochaliśmy, ale była to miłość ślepa! Pora na szersze zastosowanie.
– Do sortowania odpadów w kuchni
– Jako stolik kawowy? Dlaczego nie.
– Regał.
– Do wykonania wózka kuchennego albo mini baru.
– Do przechowywania, zamiast plastikowych pojemników.
– Jako uroczy bagażnik rowerowy w stylu Vintage!
Regał
Najprostszy. Drewniany. Dokładnie taki, który jako ten „najtańszy” ląduje w piwnicy i gości na sobie słoiki z kiszonymi ogórkami na zimę. A co jeszcze taki regał potrafi?
– Może zamienić się w garderobę…
Sztuczne rośliny
Nie w doniczce, nie na balkonie, ani wazonie. Jakoś mamy w sobie wstręt do tzw. sztucznych kwiatków. Ale gdyby nie były to kwiatki, tylko rośliny. Do tego naprawdę przypominające do złudzenia te prawdziwe (nawet w dotyku jakieś takie „nieplastikowe”) i…
… obrosły ścianę? Robi wrażenie prawda?
Lampa biurkowa albo z klipsem
Tu naprawdę można zaszaleć. Bo takie lampki z uchwytem (choć przeznaczone na biurka) doskonale wypełniają przestrzeń w nietypowy sposób!
– Zamiast nudnych „ledów” i „halogenów”, których namiętnie używamy nad/pod/i w szafkach, półkach i półeczkach.
– Nie do biura, a do sypialni!
Jeśli też nie możesz znależć idealnego żyrandolu, nie szukaj – zrób go sobie! A skoro o żyrandolu mowa, to…
Żyrandol
Pozwól mu zabłysnąć w nieco innej formie. Niech zostanie dekoracją, np. przy oknie.
Kuchenne meble
Nie muszą być w kuchni. Mogą być w salonie. Prawda, że efektownie?
Fronty szafek
To kolejna propozycja dla odważnych. Bo takie fronty genialnie zastąpią obraz, panele ścienne, czy posłużą jako rama na rysunek.
Słoik
Prawie każdy miłośnik idei DIY kocha słoiki. Można w nich zamykać, przechowywać; można je malować, posypywać i obklejać, ale można też zrobić z nich…
…lampkę. Wystarczy żarówka i mała oprawka z kablem. Voila.
Stojak na ręczniki papierowe
Niezastąpiony jako stojak na peruki…
albo kapelusze.
Zaskoczeni? Do Ikea marsz! Po więcej ;).
Artykuł powstał we współpracy z Ikea