To ciekawe, że bez problemu potrafią się nawzajem „wyczuć”. Wystarczy chwila rozmowy i córki narcystycznych ojców już wiedzą: z tą, która stoi tuż obok, łączą ją wspólne doświadczenia z dzieciństwa. Istnieje pewien głęboko skrywany typ bólu, cierpienia, który jest im wspólny. Są pewne przeżycia, wspólne dla wszystkich kobiet, które były wychowywane przez toksycznych ojców. I nie są to szczęśliwe przeżycia.
Dzieci narcystycznych rodziców
Niezależnie od tego, czy ta dynamika dotyczy relacji ojciec-córka, matka-syn, ojciec-syn, czy matka-córka, narcystyczny rodzic może łatwo zniszczyć psychikę swojego dziecka. Nawet, jeśli wydaje ci się, że masz względnie dobre relacje z rodzicem, nie oznacza to, że jego narcystyczna, trudna natura nie odcisnęła na tobie swojego piętna. Najprawdopodobniej odczuwasz je do dziś. Narcystyczny ojciec działa „w białych rękawiczkach”, przez lata pozbawiając cię poczucia wartości, a jednocześnie dając poczucie, że jesteś wyjątkowa tylko dlatego, że jesteś JEGO córką. Wszystko co, stworzył jest przecież wyjątkowe, ale ”uczeń nie przerośnie mistrza” – nie ma szans, by podziwiał cię i pokochał bardziej niż siebie samego.
Jeśli jesteś córką narcystycznego ojca, to znaczy, że dobrze poznałaś te mechanizmy, postawy, zachowania i cechy, ale prawdopodobnie nie byłaś ich nigdy świadoma. Pewnie nie potrafiłaś nazwać tego wprost. Ale byłaś w tym, chłonęłaś to całą sobą.
W miarę jak dorastałaś, zaczęłaś zauważać, odczuwać, że dzieje się z tobą coś niedobrego, że ta relacja jest dla ciebie szkodliwa, wręcz niebezpieczna, że nie bardzo potrafisz odpowiedzieć sobie na pytanie „jaka naprawdę jestem?”. W dorosłym życiu trafiłaś w końcu na jakiś artykuł, odnalazłaś w nim siebie, swoje dzieciństwo. I wszystko, co możesz znaleźć w twoich obecnych kontaktach z ojcem.
Czy masz narcystycznego ojca?
Jeśli nie jesteś pewna, zadaj sobie kilka ważnych pytań:
-
Czy twój ojciec był egocentryczny? Czy zawsze musiał być w centrum uwagi i wymagał od ciebie i od twojej matki dowodów na to, że jest dla was najważniejszy?
-
Czy twój uważał się za kogoś lepszego od innych i mówił ci o tym wprost?
-
Czy uważasz, że świadomie wykorzystywał innych ludzi (również ciebie) do osiągnięcia swoich celów? Czy odtrącał ich, gdy nie byli już mu potrzebni?
-
Czy twój ojciec jest kimś, kogo bałabyś się kiedykolwiek skrytykować w obawie przed jego reakcją (napad gniewu)?
-
Czy twój ojciec bywał nieczuły, jakby pozbawiony emocji w stosunku do osób, które podobno kochał?
-
Czy kiedykolwiek poczułaś, że dostajesz jego uwagę i uczucie dlatego, że akurat cię potrzebuje?
-
Czy twój ojciec jest kimś, kto nieustannie ma nierealistyczne oczekiwania?
-
Czy twój ojciec kłamał, aby uzyskać to, czego chciał od innych?
Poświęć chwilę na to, by w spokoju zastanowić się nad tymi pytaniami. Uspokój emocje, to może byś trudne, ale staraj się być obiektywna. Wspomnienia różnych sytuacji będą teraz do ciebie wracać i pozwolą ci lepiej zrozumieć wydarzenia z dzieciństwa. Następny krok, to zajęcie się samą sobą, swoimi odczuciami w stosunku do siebie.