Pomimo tego, że ciuchy wylatują z twojej szafy i tak naprawdę mogłabyś nimi obdzielić co najmniej kilka przyjaciółek, poranna rzeczywistość zawsze wygląda tak samo: stajesz przed swoją szafą i z rozpaczą stwierdzasz, że nie masz co na siebie włożyć. Pora zmierzyć się z nadmiarem ciuchów i odświeżyć swoją garderobę małym kosztem!
Rygorystyczne sortowanie
Na początku przygody z odświeżaniem swojej szafy, czeka cię brutalne pożegnanie z ciuchami, które do niczego się już nie przydadzą. Często bywa tak, że wraz z wiekiem zmieniają się nasze upodobania, a co za tym idzie, nasz styl przechodzi ewolucję. Ostatecznie chodzimy tylko w garstce ubrań, a reszta po prostu zabiera nam miejsce. Zanim jednak wyrzucisz tony ubrań na podłogę i zagrodzisz wejście do pokoju, zaproś do niego życzliwą ci osobę. Łatwiej będzie się pozbyć ukochanej czerwonej sukienki, w którą nie mieścisz się od dobrych kilku lat, kiedy ktoś rzuci wymowne spojrzenie. Pozbądź się sentymentów, a w ostateczności zapakuj aktualnie niepotrzebne ciuchy do worków i wynieś na strych lub do piwnicy.
„(…) a styl pozostaje”
To, że moda przemija wiemy wszyscy. Owszem, czasem jakiś trend wraca i powala nas na kolana, tak jak na przykład aktualna moda na odkryte ramiona. Jeżeli jesteś tą szczęściarą, która od zawsze uwielbia tego rodzaju bluzki – brawa dla ciebie! Bo właśnie o to chodzi – najważniejsze to być wierną swojemu stylowi. Najpierw jednak trzeba go znaleźć. Na początek zastanów się, jaki obraz siebie chcesz stworzyć, bo to ubrania mają odwzorowywać twoją osobowość, a nie na odwrót. Kreowanie postaci jest bardzo modnym tematem, ale zagra tylko wtedy, kiedy będzie autentyczne. Jeżeli masz już określoną porządną podstawę swojego stylu, łatwiej będzie ci kompletować garderobę w rozsądny sposób.
Must have
Istnieją takie rzeczy, które po prostu trzeba mieć w swojej szafie. Ich funkcjonalność wpływa na ogromne oszczędności i brak marudzenia codziennie rano. Do takich klasyków należą np. biała męska koszula, czarny żakiet, mała czarna sukienka, dobrze dobrane jeansy czy basicowe koszulki z cienkiego materiału. Przy przeglądaniu swojej szafy, sprawdź, czego ci brakuje i sukcesywnie odhaczaj dane pozycje. Pamiętaj, że w klasyki dobrze jest zainwestować – mogą służyć ci przez lata!
Mądre kupowanie
Brzmi abstrakcyjnie? Mądre zakupy to przede wszystkim te, z których nie wychodzimy z torebką, kiedy przyszłyśmy po buty. Czasem ciężko się powstrzymać, bo ciuchy wręcz mówią do nas z wystawy, niczym do bohaterki „Wyznań zakupoholiczki”. System listy też jest tutaj wyjściem – łatwiej się skupić, kiedy idziesz po konkretną rzecz, zapisaną na kartce. Spróbuj też odłożyć duże zakupy na czas wyprzedaży, najlepiej tych ostatecznych. Może wybór nie jest wtedy aż tak duży, ale za to ceny są bardzo małe. Szukaj okazji i nigdy, przenigdy nie idź do galerii handlowej tylko „pooglądać” – to zawsze kończy się zakupem najmniej potrzebnej rzeczy!
Vintage
Nie ma nic lepszego od sukienki znalezionej w szafie babci, która ma swoją historię, a do tego jest tak klasyczna, że idealnie będzie wyglądać na każdą okazję. Kiedy już uporasz się ze swoją szafą, weź się za przeszukiwanie szafy mamy, babci czy ciotek. Można w nich znaleźć prawdziwe perełki! Popularnym rozwiązaniem są także zakupy w second handach. Do tego trzeba jednak ogromnej cierpliwości. Na takie łowy warto poświęcić co najmniej godzinę i mieć w głowie (lub na kartce) rzeczy, których potrzebujesz. Nie kupuj czegoś, czego i tak nie będziesz nosić albo co trzeba skrócić czy poprawić – i tak tego nie zrobisz.
Modowe DIY
Masz kilka koszulek, których już nie nosisz albo znoszone spodnie, które nie do końca nadają się do pokazania światu? Odpal Youtube lub Pinterest i poszukaj inspiracji na przerobienie swoich ciuchów w modowe hity! Tutaj najważniejsza jest kreatywność i artystyczne „wyżycie się”. Oczywiście pewne zdolności manualne się przydadzą, ale wszystkiego można się nauczyć, a może przy okazji odkryjesz w sobie talent krawiecki? Spróbuj zrobić własny napis na koszulce, z długich spodni stworzyć szorty albo szalik ze starego swetra. Nożyczki w dłoń i do boju!
Postaw na dodatki!
Możesz ubrać zwykłą, białą koszulkę, ale kiedy założysz do niej ogromną kolię stylizacja nabierze nowego wymiaru. Dodatki to małe cuda, które potrafią zmienić wszystko w naszym wyglądzie. Wiele stylistek czy blogerek modowych powtarza, że lepiej inwestować w piękne buty, torebki czy naszyjniki, bo to właśnie one podbiją outfit. Plusem biżuterii jest też to, że wcale nie musi być droga, szczególnie na wyprzedażach. W sklepach zajmujących się biżuterią w bardzo przystępnej cenie, w czasie wyprzedaży możesz kupić kilka naszyjników czy pierścionków, które starczą ci na cały sezon, a może i jeszcze dłużej!