Dzieciństwo ma być beztroskim czasem, wypełnionym miłością i śmiechem. Niestety nie zawsze tak jest i gros dzieci jest emocjonalnie zaniedbanych podczas tych cennych lat. Rodzice mają modelować miłość do nas, uczyć nas zdrowych więzi, zapewniając nam miłość i wsparcie. A kiedy tego nie robią, może to być druzgocące dla naszego rozwoju.
Złe dzieciństwo ma na nas trwały wpływ – brzmi banalnie, tak. Ale faktem jest, że nasi rodzice są ważni w kształtowaniu nas w tym, kim stajemy się jako dorośli. I chociaż nie oznacza to, że jesteśmy na coś skazani, to jednak takie doświadczenie żyje w nas bardzo długo. Czasem na zawsze.
Oto 6 emocjonalnych ran niesionych w związkach przez niekochane córki
1. Mają niezdrowe zachowania związane z przywiązaniem
Zachowania związane z przywiązaniem są bezpośrednim odzwierciedleniem naszej relacji z naszym opiekunem. Kiedy nasi opiekunowie (najczęściej rodzice) są blisko nas i pomagają nam czuć się bezpiecznie i kochanymi, mamy zdrowe zachowania przywiązania w późniejszym życiu w naszych relacjach z innymi. Ale kiedy nasi rodzice emocjonalnie i w inny sposób zaniedbują nas, może to spowodować, że będziemy mieli niezdrowe zachowania związane z przywiązaniem. Przykładem tego jest niepewne przywiązanie, które może powodować obsesyjne zachowania, które odpychają innych. Może też powodować unikające zachowania przywiązania, które ostatecznie powodują, że budujemy mury między nami a resztą świata.
2. Nie potrafią ufać
Innym skutkiem ubocznym wychowania w sytuacji bez miłości jest to, że nigdy nie uczymy się ufać innym. Zaufanie jest ważnym elementem każdego romantycznego związku. Można powiedzieć, że jest to niezbędny budulec zdrowego związku. Dobrą wiadomością jest to, że dzięki terapii i technikom wzrostu jest szansa, aby iść naprzód i nauczyć się ufać, pomimo doświadczeń złego dzieciństwa.
3. Boją się porzucenia
Dzieci są bezbronne i rodzą się z potrzebą bycia kochanym. Niekochający rodzice nie zaspokajają tych potrzeb i dzieci wcześnie odczuwają ból traumy porzucenia. A z kolei ostatecznie uczą się bać tego bólu do końca życia.
4. Nie rozumieją granic
Stawiania granic uczą nas rodzice, a kiedy nie nauczymy się tego robić, jesteśmy narażeni na ryzyko, że damy z siebie zbyt wiele, że zostaniemy skrzywdzeni. Lub odwrotnie, możemy nie szanować cudzych granic.
5. Trudno im wyrazić swoje uczucia
Emocjonalnie zaniedbane dzieci nie mają doświadczenia rodzica, który się nimi zajmuje i który bierze pod uwagę ich uczucia. Zamiast tego często spotykają się z unieważnieniem, co może ostatecznie sprawić, że będą się bać emocji, zamiast nauczyć się radzić sobie z trudnymi emocjami. W późniejszym okresie życia mogą tłumić swoje emocje, co tylko pogarsza sytuację.
6. Zmagają się z brakiem własnej wartości
Kiedy mamy zdrową relację z naszymi rodzicami, uczymy się, że jesteśmy godni bezwarunkowej miłości. Jednakże, gdy „trafi się” hiperkrytyczny lub zaniedbujący rodzic, dzieci czują się tak, jakby nie były godne miłości. A to może być katastrofalne dla poczucia własnej wartości.