Każda z nas znajdzie na swoim ciele miejsce, w którym tłuszczu jest jakby więcej. Jedne narzekają na uda i pupę, inne na brzuch czy ramiona. Ale znajdą się też takie, u których tłuszcz odkłada się na twarzy. To może być szczególnie dołujące, bo jak wszyscy wiemy – buzia jest naszą wizytówką. Choć nie da się „schudnąć z określonej partii ciała”, istnieje kilka trików, by je wyszczuplić. I nie chodzi wcale o operację! Sprawdź, co możesz zrobić, żeby poprawić owal swojej twarzy.
Znajdź przyczynę
Istnieje wiele medycznych schorzeń, które mogą powodować obrzęki na twarzy. Jeżeli notorycznie jesteś opuchnięta na buzi, może ci się wydawać, że jest to tkanka tłuszczowa. Odpowiedzialne mogą być hormony, a także niektóre leki. Dlatego, zanim zaczniesz stosować różne metody, skonsultuj się z lekarzem. Obrzęk twarzy może być pierwszym objawem groźnej choroby, dlatego nie wolno go bagatelizować. Może się okazać, że wystarczy wdrożyć odpowiednie leczenie, by rozprawić się ze swoim odbiciem w lustrze.
Zmień dietę
Często nie mamy świadomości, że to, co jemy, może szkodzić naszej skórze, powodować stan zapalny, podrażnienie, zaczerwienienie. Na pierwszy ogień weź sól, cukier i alkohol. Te trzy produkty mogą odbić się na twojej twarzy, powodując obrzęki i podrażnienia. Ale winowajcą może też być gluten, nabiał czy kurze białko. Możesz powoli odstawiać różne produkty i obserwować reakcję swojego organizmu lub wybrać się do dietetyka, który pomoże ci dobrać odpowiednią dietę.
Ćwicz regularnie
Aktywność fizyczna powoduje utratę tkanki tłuszczowej z całego ciała. Oczywiście, niektóre partie są bardziej oporne, ale akurat twarz do nich nie należy. Szybko widać po buzi, że ktoś stracił kilka kilogramów. Jeżeli więc zależy ci na poprawie owalu twarzy, musisz zacząć regularnie ćwiczyć. Skorzysta na tym całe twoje ciało. Ty najprawdopodobniej nie będziesz widziała efektów, dlatego dobrze zrobić sobie zdjęcia przed rozpoczęciem treningów i powtórzyć je po kilku tygodniach. Na pewno zauważysz różnicę.