Go to content

Nie kochasz jego, tylko swoje wyobrażenie o nim, ocknij się wreszcie

Fot. iStock/gilaxia

Czasem przyciągają nas do siebie ludzie, o których myślimy potem „jak mogłam ją/jego” pokochać. Wyrzucasz sobie, że dla jakiejś relacji zmarnowałaś życie, zdrowie, czas. Nie jesteś szczęśliwa, a kiedy ktoś pyta cię” „Dlaczego wciąż z nim jesteś?” nie umiesz odpowiedzieć. Miłość? Tak, była. Ale nie miłość do niego, do tego kim jest naprawdę. Tylko do twojego wyobrażenia o nim. Pokochałaś to, co sobie wymyśliłaś. A teraz widzisz, jak bardzo się pomyliłaś.

5 sygnałów, że nie kochasz jego, tylko swoje wyobrażenie o nim

1. Tęsknisz za partnerem tylko wtedy, gdy jesteś zupełnie sama

Chociaż normalne i zdrowe jest pełne życie – praca, spotkania z przyjaciółmi, czas na hobby i inne elementy związane z twoimi relacjami z innymi ludźmi – to jeśli kochasz naprawdę, w tym czasie również tęsknisz i myślisz o ukochanym. Jeśli tęsknota pojawia się tylko wtedy, gdy naprawdę nikogo przy tobie nie ma, twój partner może jedynie wypełniać pustkę w twoim życiu. Jesteś z nim, nie dlatego, że uważasz, że jest wyjątkowy, ale dlatego by mieć kogoś obok. Nie kochasz jego, tylko to, że „jest”.

2. Nie zauważasz negatywnych zachowań

Złośliwe, chamskie komentarze, które wyłapują ludzie z waszego otoczenia. Brak szacunki, zdrady. Nie widzisz ich, racjonalizujesz, tłumaczysz. Wmawiasz sobie, że żaden związek nie jest przecież idealny. Przyznaj, starasz się utrzymać iluzję dobrego związku i idealnego partnera. Jak długo tak się da?…

3. Zaczynasz zmieniać poglądy, wartości i przekonania.

Może kiedyś chciałaś być mamą, ale odkładasz te marzenia, ponieważ twój partner nie jest zainteresowany ojcostwem. Być może teraz zgadzasz się z przekonaniami politycznymi, o których nigdy nie myślałeś, że ci się spodobają, tylko dlatego, że on je wyznaje. Nie ma nic złego w tym, że nasze opinie ewoluują, ale ważne jest, aby pozostać wiernym swoim podstawowym przekonaniom. Prawdziwa miłość to akceptacja różnic.

4. Często fantazjujesz o przyszłości

Wyobrażasz sobie wasz przyszłe podróże i przygody, wspólny dom, rodzinę. Tak bardzo chcesz czegoś, co ma się dopiero wydarzyć, że ignorujesz przykrą rzeczywistość. I to, że z tym partnerem takiej przyszłości nie zbudujesz. Bo on ma inne marzenia, inne priorytety.

5. Masz nadzieję, że twój partner się zmieni

Bo wtedy byłoby łatwiej „dopasować” go do twojego planu. Ale on nigdy nie będzie taki, jak sobie go wymyśliłaś, zrozum to wreszcie. Ma swoje wady, swoje słabości, tak jak ty. Nie jest robotem, którego możesz zaprogramować. Nad pewnymi rzeczami może pracować, starać się być lepszym. Ale w sprawach podstawowych pozostanie sobą.


Na podstawie: elitedaily.com